Trójka z czwartym szefem w ciągu roku. "Tego radia już nie ma, zostały nadajniki i studia"
Michał Narkiewicz-Jodko bez podania przyczyn zrezygnował z funkcji dyrektora radiowej Trójki, jego obowiązki przejął Paweł Kwieciński. To już czwarta osoba szefująca antenie w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. - Trójki już nie ma, a na strategię odbudowy jest za późno - komentuje Leszek Kozioł, były prezes Radia Eska.
Dołącz do dyskusji: Trójka z czwartym szefem w ciągu roku. "Tego radia już nie ma, zostały nadajniki i studia"
Od lat powtarzam, że w rozgłośniach regionalnych Polskiego Radia jest masa świetnych dziennikarzy muzycznych. Ich audycje były i są na znaczniej wyższym poziomie niż te realizowane przez były i obecne trójkowe ikony. Jednym z takich dziennikarzy jest np. Adrian Adamowicz z Polskiego Radia Koszalin. Człowiek zasługuje na audycję ogólnopolską, ale nie jestem pewien, czy tego by chciał, bo kocha to, co robi i robi to bez parcia na sitko i szkło. Wiele innych nazwisk: wspomniany już Marek Cegielski czy np. Adam Droździk. Do tego wielu zdolnych młodych w rozgłośniach akademickich i internetowych. Niestety była i obecna Trójka to coraz bardziej albo bufonada kolekcjonująca wywiady z gwiazdami, bez wychylania się poza katalogi największych wytwórni lub albo ostatnia garstka pasjonatów upychana po północy...