Fundacja i spółki o. Rydzyka dostały z tarczy antykryzysowej 903 tys. zł dopłat do pensji
W ub.r. powiązane z o. Tadeuszem Rydzykiem Fundacja Lux Veritatis (to nadawca Telewizji Trwam) oraz spółki Nasz Przyszłość i Bonum uzyskały łącznie 903,2 tys. zł dopłat do wynagrodzeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Świadczenia wypłacano w ramach jednej z tzw. tarcz antykryzysowych.
Według informacji przekazanych senatorowi Krzysztofowi Brejzie przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii w maju ub.r. Fundacja Lux Veritatis uzyskała z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych 335,7 tys. zł, natomiast w lipcu spółka Nasza Przyszłość otrzymała 27,7 tys. zł, a Bonum - 539,8 tys. zł.
Środki przyznano w ramach pierwszej z tzw. tarcz antykryzysowych uchwalonych w związku z wiosennym lockodownem wprowadzonym po wybuchu epidemii. Podmiotom, które na maksymalnie sześć miesięcy obniżyły pracownikom wynagrodzenia o 20 proc., z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dotowano połowę wypłacanych pensji (do poziomu średniego wynagrodzenia).
Krzysztof Brejza w ramach dostępu do informacji publicznej spytał o wsparcie państwowe dla wszystkich fundacji i spółek powiązanych z ojcem Tadeuszem Rydzykiem.
Według danych z Systemu Udostępniania Danych o Pomocy Publicznej spółka Nasza Przyszłość od marca ub.r. otrzymała też 32,5 tys. zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a Fundacji Nasza Przyszłość umorzono 68,1 tys. zł składek pracowniczych na ZUS.
Natomiast żaden z podmiotów powiązanych z o. Tadeuszem Rydzykiem nie uzyskał częściowo bezzwrotnego kredytu z Polskiego Funduszu Rozwoju w ramach tzw. tarczy finansowej.
Ponad 900 tys. zł trafiło do imperium o.T.Rydzyka w ramach wsparcia antykryzysowego.
— Krzysztof Brejza - Biuro Senatorskie (@KrzysztofBrejza) January 18, 2021
To odpowiedź Ministerstwa Rozwoju na interwencję senatorską. pic.twitter.com/Z3tYSc5lCl
Media i marketing skorzystały z tarcz pomocowych
W kwietniu ub.r. wiele firm z sektora mediów i marketingu obniżyło na kilka miesięcy wynagrodzenie i wymiar pracy o 20 proc., żeby skorzystać z dofinansowania w ramach tarczy antykryzysowej. Zdecydowały się na to m.in. Agora, Grupa ZPR Media (równocześnie osobom na stanowiskach kierowniczych obniżono pensje o 20-40 proc.), Polska Press i Eurozet.
Notowana na giełdzie Agora w sprawozdaniu za trzy kwartały ub.r. podała, że uzyskała 13,5 mln zł z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, a na obniżeniu im pensji i wymiaru pracy o 20 proc. przez sześć miesięcy oszczędziła ok. 30 mln zł.
Firmy małej i średniej wielkości sięgnęły również po częściowo bezzwrotne kredyty z Polskiego Funduszu Rozwoju. Jak analizowaliśmy pod koniec ub.r., z wydawców prasowych maksymalną kwotę 3,5 mln zł dostały Gremi Media (wydawca „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”) i Garmond Press, a z wydawców internetowych najwięcej, 1,35 mln zł, uzyskał Filmweb.
Kredyty z PFR w ramach pierwszej tarczy finansowej otrzymało też ponad 30 znanych agencji marketingowych i kilkanaście agencji komunikacyjnych. Zdecydowanie najwięcej - 11,1 mln zł - dostały spółki z Havas Group.
Dołącz do dyskusji: Fundacja i spółki o. Rydzyka dostały z tarczy antykryzysowej 903 tys. zł dopłat do pensji
Pycha kroczy przed upadkiem...
A jak czytasz i widzisz "spółki Ojca Rydzka" to nie zapala się lampka, że ksiądz powinien zajmować się czymś innym niż tworzeniem, finansowaniem i rozwojem spółek?