W ub.r. wydawca „Tygodnika Powszechnego” przy niewielkim spadku wpływów i wzroście kosztów operacyjnych o 8,1 proc. zanotował 149 tys. zł straty netto, a od stycznia do maja br. jego strata sięgnęła 185,3 tys. zł. Firma podkreśla, że od jesieni ub.r. działa w warunkach „ogromnego wzrostu presji kosztowej”, którą pogłębił wybuch wojny na Ukrainie.