Zwolnieni dziennikarze Trójki niewpuszczani do jej siedziby, więc związek zawodowy spotkał się poza nią

Apoleczka:świetne pytanie.Tylko myślę w 100% skierowane powinno być do obrońców tych dz.a przede wszystkim do tych,którzy wypisują te nienawistne brednie na wszystkich mających inne poglądy a nie na lewo od nich i chcą zmian;bezmiar tej nienawiści,jaką można zauważyć bez trudu pod wieloma poprzednimi odcinkami tego serialu jest nie do opisania.a już na ostatnich stronach odcinka o WD...więc ich spytaj.Albo choć też ich,chyba,że im wolno i mogą,bo mają rację.
NIe wiem,czy llogiczne,czy nie,widać nie ma wyjścia,poprzednia władza miała takich wielu na liście,albo mieli wstęp tylko do konkretnych programów,czy redaktorów,albo żaden i pod żadnym pozorem,nie lubię i nie popieram takich metod,ale może jak wyzej,co zrobić.Jeszcze okupację zrobią,albo serio potraktują apel z listu,czy jednego ubeka...nie no może nie,ale...
NO to fakt,jak się szmacić to za duże,ale za ile sięniektórzy dz.szmac ą w Polsce,czy byli opozycjoniści broniacy poprzedniej władzy...?
Tak,najpierw doprowadza się do tego,że wszyscy o innych poglądach i wartościach wylatują z m.publ.siłą rzeczy z ich związków pracowniczych,zawodowych,etc...a poitem się pisze,że jeden ze ZW protestuje,że drugi,że z władz związku.Gdzie są art.o innych protestach z ostatnich lat,gdy naczelni związku nie zgadzali się na politykę mediów i mieli inne poglądy,wizje od szefostwa...póki jeszcze byli oczywiście tam...Mówi się,że główni działacze,czy najb.zaangażowani zawsze,albo przeważnie mają inne poglądy od szefostwa,że nie wspomnę bardziej serio o obronie praw pracowniczych i swych kolegów po prostu.Ich prawo.Ale robienie z tego czegoś wyjątkowego jest albo cyniczne albo głupie.Jedno nie wyklucza drugiego zresztą.To jeszcze kwestia wersji,prawdy,etc...Tylko znów:czy naprawdę trójka musi być ich?na zawsze?A takie fundacje jak helsińska i inne tracą tylko i aż wiarygodność takimi akcjami,robią sobie i innym w ten sposób o wiele większe szkody niż mogłoby się wydawać;czy to rozumieją...czy już tylko chodzi o ideologię?czy naprawdę nie wiedzą,czego bronią.czego,nie kogo,bo to jeszcze inna sprawa.

Zildjan:przecież na tym właśnie to polega.Właśnie na tym,że chorzy z nienawiści ludzie,nie mogą zaakceptować wyników wyborów,kilku __kilku innych dziennikarzy,których nienawidzą i ich zwolenników jako słuchaczy jedynie słusznej i ich trójki,choć części z nich pewnie trójka wisi i powiewa.czytałeś?a czytałeś ile pod poprzednimi odcinkami tego serialu nienawiści,jadu i żółci wylano na wszystkich,których się określa,czy sami się określają konserwatystami,czy w najmniejszym choćby stopniu zwolennikami czy to zmiany czy zmian w radiu,albo przynajmniej odejść tych dz.?czytałeś?im też polecasz ów szacunek należny każdemu człowiekowi?jeśli tak,to ok.Chętnie wtedy podpiszę się pod takim apelem do każdego,każdego.O jakich zmianach mówimy:o odejściu,zwolnieniu paru dziennikarzy i przyjściu paru dziennikarzy
_nienawidzonych,nieakceptowanych czy tu,czy wśród tzw.fajnosłuchaczy.Ja już nieraz pisałem,że akurat to ostatnie bardziej rozumiem,niż wielu tych,którzy nigdy nie angażowali się w obronę jakiejś stacji,audycji,dziennikarza,albo i teraz nie o to im chodzi.Ale chodzi o jakąś uczciwość,granice,styl i sposób,w jaki to jest robione,oraz faktyczne intencje napędzających ten temat i smrodek,szum wokół tego.I tak,o ten szacunek,o który apelujesz też.bo ja go na wieeeeeelu stronach pod odcinkami tego serialu nie widziałem ze strony obrońców uciśnionych słuchaczy i dziennikarzy.Rozumiem gniew i walkę,ale...

Ani helsinskiej ani genewskiej ani innej nie było,kgdy tamta władza robiła w terenie i w dużych miastach takie rzeczy,że te fundacje i organizacje praw człowieka powinny wrzeszczeć całodobowo;czasami nawet reagowały,bywało,ale rzadko.
Tak,ciekawe jak zareagowalibyście,gdyby taki strajk zrobili dziennikarze popierający pis czy inną partię,z tych najbardziejnieakceptowanych,czy po prostu przeciw nowej władzy radia,ale władzy,którą popieracie,albo mniej wam się nie podoba.Tak,takie daleko idące koalicje,kompromisy bywają złe,zgniłe i amoralne,ale zważ,że nieraz właśnie świadczą o człowieku jak najlepiej,że zależy mu na zgodzie i słuchaczach i tym,co może z siebie i innym dać.mOżna to rozumieć:póki mogę to robię, robię choć tyle,bo jeszcze mogę,robię i co mi zrobicie,robię,nie obchodzi mnie co reszta,nie mam wpływu...itd...a można to rozumieć jak arcycenną cechę,za którą niejednego człowieka można chwalić i po rękach całować modląc się,by jego dzieci czy wychowankowie byli podobni.I nie mówię tu o koniunkturalizmie,czy innych wątpliwych,złych czy źle się kojarzących,rozmywających nas i jakąś sprawę postawach.Przecież nawet w tym sporze nie chodzi o żadne apolityczne i nowe i inne radio,jak pare osób by tu chciało;chodzi o cyrk,chodzi o krzyk,chodzi o smrodek,chodzi o aferkę,o atmosferkę i bicie piany,nieważna prawda,a w "najlepszym???"razie chodzi o to by radio było takie jak było,cokolwiek to dla kogo i jakkolwiek to oceniać...i by nie było pisoskie...i z tym jak wyżej.Jasnosć mamy,z obu stron,pozorów i kłamstw niestety dużo.Ale czy obecne władze chcą zachować pozory,czy chcą jak najbardziej odciążyć siebie i podzielić śroldowisko,odpowiedzialność swoją,etc..czy chcąc jak najlepiej a nie mając pomysłu na trójkę,bojąc się swój wdrożyć,albo mając,nie wnikam w tym wpisie,w jak najlepszych intencjach dali im wszystkim,prawie wszystkim szansę,tylko ci robią _wszystko,by stać się ofiarami i by tę szansę zmarnować...nie mnie oceniać.Czy każdy wylatuje za pretekst,czy za treści,złą wolę i na ile oni chcą zostać ofiarami i dołączyć już do zwolnionych kolegów,bo tamci lepiej zarabiają,bo z nimi się lepiej czują,bo już mają lepsze oferty,bo wygodniej,bo źle się czują z nowymi nabytkami trójki,też nie oceniam.Komu zależy z piszących te artykuły i komentarze na uczciwej poważnej dyskusji ten sobie to rozqważy jak będzie chciał,czy znajdzie odpowiedzi,czy nie,nie wiem.a komu na bluzgach i wysyłaniu ludzi do lekarzy i na śmietnik,czy do Torunia,ten będzie to pisał pod każdym odcinkiem serialu,aż się znudzi,albo przestaną płacić.I tak,chyba nie ma wyjścia,niech ich wszystkich zwolnią bez strajku,choćniektórych ogromnie mi przynajmniej szkoda;nie wykluczam,choć wielu pewnie zarechocze zlośliwie...że nie chcą pozbawiać słuchaczy tych dziennikarzy na tej fali,nieraz słuchaczy zupełnie innych stacji,którzy ich audycje od lat słuchają.NO,ale może nie da radyinaczej.NIe potrzeba strajku.A czy zrobiliby to po takim strajku?coś wątpię.Tak jak nikt nie pójdzie siedzieć za to co wypisują i wygadują ostatnimi dniami i przez cały ten rok,a za co wg.najłagodniej stosowanego polskiego,europejskiego prawa powinni.I o tyle dobrze,że nie będziemy na nich płacić.
NIe ma się co pytać v gdzie była helsinska;organizacji stop hejt nie ma tam,gdzie hejt leje się hektolitrami,ale w odpowiednią stronę.Ile szkód helsińska wyrządzi tym działaniem naprawdę potrzebującym to tylko czas pokaże.A może i tu będzie wszystko jasne i inne organizacje zyskają.Albo helsinska się opamięta.NIektórzy naprawdę za granicą wierzą w te podawane im przez wyborczą brednie.