Lech Kaczoń o uchwale krajobrazowej Gdańska: takiej hipokryzji nie zaprezentował jeszcze żaden samorząd
W uchwale krajobrazowej Gdańska nie ma praktycznie miejsca dla standardowych, systemowych nośników reklamy zewnętrznej, a tylko takimi dysponuje i zarządza nasza branża. Projekt uchwały zmierza zatem do wyeliminowania w dość krótkim czasie profesjonalnej reklamy out-of-home. Jest najgorszym wykonaniem zapisów ułomnej „ustawy krajobrazowej“. Być może dlatego, że w Gdańsku wiele do powiedzenia wydają się mieć puryści urbanistyczni, dla których najbardziej liczy się „ciąg na władzę“, a nie dialog i szukanie porozumienia z mieszkańcami i przedsiębiorcami - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Lech Kaczoń, prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej.
Dołącz do dyskusji: Lech Kaczoń o uchwale krajobrazowej Gdańska: takiej hipokryzji nie zaprezentował jeszcze żaden samorząd
Te wszystkie reklamy outdoorowe, i te domów mediowych ("profesjonalne"), i te dziadowskie tablice "agencji" lokalnych, i te amatorskie koszmary stawiane przez właścicieli terenu, są skuteczne głównie w wyciąganiu hajsu od reklamodawców. Ich namiar sprawia, że nic się nie wyróżnia i mało która treść trafia do ludzi. Sam nie kieruję się reklamą przy zakupach, a marki mi nie imponują, tylko dobre produkty. Ilość reklam niestety nie ma żadnego związku z jakością produktów, co jest akurat antyreklamą dla branży reklamowej ;)