Trójka z czwartym szefem w ciągu roku. "Tego radia już nie ma, zostały nadajniki i studia"
Michał Narkiewicz-Jodko bez podania przyczyn zrezygnował z funkcji dyrektora radiowej Trójki, jego obowiązki przejął Paweł Kwieciński. To już czwarta osoba szefująca antenie w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. - Trójki już nie ma, a na strategię odbudowy jest za późno - komentuje Leszek Kozioł, były prezes Radia Eska.
Dołącz do dyskusji: Trójka z czwartym szefem w ciągu roku. "Tego radia już nie ma, zostały nadajniki i studia"
Tak jest. I jazzu , nie jesteśmy dekadency, i bluesa bo nie jesteśmy niewolnikami, i rocka i rapu bo nie jesteśmy narkomanami, i .... to czego W końcu mamy słuchać??
Od rapu i hip-hopu jest ●newonce. A PR3 jest bardziej zakorzenioną w dobrej satyrze, literaturze, poezji i muzyce oraz publicystyce stacją, którą wszystkie strony sporu politycznego chcą "przymusem" wziąć pod swoje skrzydła, i to jest obrzydliwe. Ale że "innym" młodym ludziom nie daje się staży, ani praktyk, tylko wybiera się ludzi idealnych do przekazywania i rozgłaszania chaotycznie 12 słów na minutę, o tym, jak to pięknie nasz rząd okrada obywateli z podatków - a nie ma już nauczycieli w zawodzie spikera radiowego. Nie ma relacji na linii uczeń (terminator) - mistrz cechu. A to na tej podstawie rozwijał się w zamierzchłych czasach rynek pracy, na nauce u podstaw.
Myślę, że nie tylko w edukacji zdalnej mamy taki chaos, ale w umysłach i logice mądrych, jeszcze stąpających twardo po ziemi. Nawet wśród wykształconych wyborców prawicy.