Tomasz Sekielski znika z TVP

Komedia z tym panem

odchodzi w atmosferze politycznej czystki to będzie kolejny święty KODu :) Tylko patrzeć jak zacznie krytykować PiS. Dla mnie - i to jest opinia, do której mam prawo - to są miernoty, które swą popularność zawdzięczają przypadkowi. Pracował cyba od poczatku w Faktach, flagowym programie informacyjnym jednej z trzech największych telewizji, coś potrafił - tego mu nie odmawiam - więc po kilku latach od razu zaczął być gwiazdą.
Ale wobec gwiazdy czegoś też się oczekuje. Lis przynajmniej skupiał na sobie zainsteresowanie gawiedzi, miał jakieś sucesy finansowe - no TVP przynajmniej nie dokładała do niego. A z Sekielskim mam wątpliwości.

Powodzenia,panie Tomku.Szanuję pana pracę i z ciekawością oczekiwać będę nowych pomysłów,gdzieś...

Skoro szanuje "Pana" to dlaczego wcześniej "Tomku"? :)
Pokićkał Ci się styl. Eluniu, Pani Eluniu :))

Nie zgadzam się z przedstawionymi tutaj opiniami. "Po prostu" jest bardzo dobrym programem. Że niby każdy potrafiłby jeździć po świecie i gadać z ludźmi na nośne tematy? To pokażcie mi drugi taki autorski program lecący obecnie w którejkolwiek z polskich stacji TV. Sekielski zawsze dociera do źródła: chodził po Molenbeek, czy "Dżungli" pod Calais. Rozmawia ze świadkami wydarzeń. Temat przedstawia zawsze w szerszym kontekście. I wbrew pozorom nie zajmuje się tylko nośnymi tematami. Moje ulubione odcinki "Po prostu" dotyczyły polskich sędziów pracujących w Kosowie oraz rozwoju islamizmu w Bośni.