Więcej polskiej muzyki w eterze. Radiowcom nie podoba się pomysł Suskiego
- Ustalanie na siłę, jaki procent polskiej muzyki mają emitować stacje radiowe, nie ma dziś sensu. Gramy te piosenki, które są dobre - mówi Marcin Jędrych z RMF FM. W ten sposób komentuje projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, który zakłada, że aż 80 proc. polskiej muzyki mają emitować rozgłośnie w godz. 5-24. - To absurd, bo przecież jest wielu rodzimych artystów, którzy świadomie decydują się śpiewać po angielsku. I to w nich najbardziej uderzą nowe przepisy. Robi się jak za komuny: polska młodzież śpiewa polskie przeboje - komentuje Marcin Bąkiewicz, szef Antyradia.
Dołącz do dyskusji: Więcej polskiej muzyki w eterze. Radiowcom nie podoba się pomysł Suskiego
Dlatego ogólnopolskie stacje radiowe podcinają sobie gałąź na której siedzą.
Młodzi już dawno nie słuchają radia tylko serwisów streamingowych. Mój znajomy młody człowiek, przed 30-tką, pracownik państwowego radia, poszedł w październiku 2021 prowadzić zajęcia ze studentami na UWr. Jakiegoż szoku poznawczego doznał, kiedy po pierwszych zajęciach okazało się, że studenci, ledwie kilka lat młodsi od niego, w ogóle nie słuchają radia i nawet nie słyszeli, że we Wrocławiu jest jakaś stacja radiowa. Wszyscy korzystają ze streamingu i słuchają tego, czego chcą.
Suski odleciał kompletnie.