KRRiT rozpisała konkurs na miejsca w multipleksie DAB+. Nadawcy komercyjni wstrzemięźliwi
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozpisała konkurs na 6 miejsc w ogólnopolskim multipleksie DAB+. Pozostałe mają przypaść RMF FM, Radiu Zet, Radiu Maryja i Polskiemu Radiu. Nadawcy komercyjni w rozmowie z Wirtualnemedia.pl wstrzymują się od jednoznacznych deklaracji co do udziału.
Dołącz do dyskusji: KRRiT rozpisała konkurs na miejsca w multipleksie DAB+. Nadawcy komercyjni wstrzemięźliwi
Dodatkowo dodajmy, że specyfika j. angielskiego jest taka, że do prawidłowego przesłania sygnału mowy wystarczy pasmo zaledwie do 8kHz, stąd w UK można było zejść do strumienia 24kbps. W języku polskim minimalne pasmo wymagane do prawidłowego przeniesienia słowa mówionego to już 12kHz, ze względu chociażby na wszelkie zgłoski syczące. Ale i u nas są już pomysły, by zejść do strumienia 32kbps aby upchnąć na MUX-ie więcej stacji degradując ich jakość.
Bzdura. Radio nie jest za darmo. Płacimy za nie wszyscy, czy tego chcemy czy nie.
Bzdury to Ty opowiadasz. Człowiekowi chodziło o jakość emisji (zakres pasma częstotliwości akustycznych) a nie o to komu dadzą a komu nie. W DAB+ też nie każdemu dadzą sieroto.
Tam gdzie UKF szumi, ale jeszcze działa, można przejść na odbiór mono i dalej cieszyć się przyzwoitym odbiorem. W tym samym miejscu DAB+ już dawno nie działa.
Tylko po co komu 56 czy więcej ogólnopolskich programów radiowych?? Nawet państwowy nadawca, po zsumowaniu słuchalności 4 anten ogólnokrajowych ma dopiero 4-te miejsce w wynikach słuchalności. Wyprzedzają do 3 stacje prywatne. To o czymś świadczy. Tymczasem państwowe radio koci tych programów na DAB+ na potęgę. Zupełnie nie wiadomo po co, bo ich słuchalność jest praktycznie zerowa, a tylko 5% gospodarstw domowych posiada odbiornik DAB+. Po za tym, po jaką cholerę dokonywać kosztownej zmiany technologicznej, aby pogarszać sobie jakość odbioru? Dla mnie jakość jest podstawowym czynnikiem i nawet w kuchni musi być ona co najmniej poprawna, czyli nie gorsza niż w FM-ie.
Mała uwaga: limity dostępnego internetu w abonamentach rosną bardzo szybko. Od około roku u każdego operatora znajdziemy ofertę z limitem rzędy 200 GB a za chwilę większym. Więc mówienie dziś i w przyszłości o dodatkowych kosztach dla RI nie ma już faktycznego uzasadnienia.