Artur Orzech po 16 latach odchodzi z radiowej Trójki
Dziennikarz muzyczny Artur Orzech rozstaje się z Programem III Polskiego Radia - z anteną był na stałe związany od 2001 roku. Jako powód odejścia podaje „trudną i ciężką atmosferę” w redakcji na ul. Myśliwieckiej.
Dołącz do dyskusji: Artur Orzech po 16 latach odchodzi z radiowej Trójki
Z A. Orzechem mam problem (to nie jedyny taki przypadek w Trójce). Z jednej strony pamiętam go z lat 90 z audycji Brum (dobrze zapamiętałem?) i to są dobre wspomnienia. Mam też słabość do Róż Europy a szczególnie do pierwszych dwóch płyt, gdzie grał i komponował. Z drugiej strony pamiętam jak w czasach Laskowskiego - tak jak pisze GregF - prowadził takie audycyjki, że mocno się zastanawiałem czy to ten sam Orzech, którego znałem - w każdym razie wiało komerchą (komentarz i muzyka: nietrójkowe) tak, że nie dało się tego słuchać, a ja miałem mu za złe, że przykładał częściowo rękę do rozłożenia Trójkowej anteny . I oto w ostatnich latach zanotowałem w jego audycjach muzykę nietuzinkową, wyszukaną i mądrą - jakbyśmy z poziomem jakości w zakresie prowadzenia audycji wrócili do lat 90 (wybór autorski, a nie playlisto - komercha). I choć ostatnio zdarzało mi się (często) być zadowolonym z propozycji A. Orzecha to rysa wizerunkowa i brak zaufania po tym co robił za kadencji Laskowskiego pozostała i boli do dzisiaj.