Rusza TVP Dokument. "Nie szukamy taniej sensacji, nie chcemy się z nikogo naśmiewać"

Dokumentalny kanał TVP - jak podkreślono - ma wyróżniać się tym, że będzie przybliżał widzom materiały charakteryzujące się „wrażliwością na losy drugiego człowieka”. - Nie będziemy szli w rozrywkę, nie jesteśmy od tego - mówił Tomasz Piechal.

Podkreślał też, że TVP Dokument prezentować będzie pogłębione spojrzenie na ważne społecznie tematy. - Poprzez własne serie dokumentalne kanał przedstawi obraz współczesnej Polski i świata, jednocześnie przybliżając widzom różne perspektywy: społeczne, przyrodnicze, historyczne i kulturowe - dodał Piechal.

Jego zdaniem uruchomienie kanału to „ważna chwila dla fanów dobrego dokumentu w Polsce”. - Cieszę się, że powstaje antena, która będzie mogła w końcu należycie pokazać kreatywność i wrażliwość polskich twórców, a także zaprezentować najważniejsze i najlepsze światowe produkcje dokumentalne. Widzów ciekawych świata czeka prawdziwa uczta - skomentował.

Serial „Osiecka” od końca grudnia w TVP1

- Będziemy czerpać z bogatej filmoteki Telewizji Polskiej, ale pokażemy też ważne dokumenty ze świata i wyprodukujemy własne - zapewniał Tomasz Piechal. Ważną częścią oferty mają być cyfrowo odrestaurowane filmy dokumentalne z zasobów ośrodków regionalnych Telewizji Polskiej. W tej chwili trwają prace nad digitalizacją dwóch tysięcy takich filmów. Przygotowywane są one w regionalnych ośrodkach cyfryzacji TVP w Krakowie, Katowicach i Wrocławiu.  

W ramówce TVP Dokument ma być 50 proc. produkcji polskich i 50 proc. zagranicznych. - Wierzę, że tak skonstruowany kanał będzie się wyróżniał na polskim rynku. Nie szukamy taniej sensacji, nie chcemy się z nikogo naśmiewać, nie robimy rzeczy po to, żeby pokazać się, że jesteśmy jakoś wyżsi, lepsi od nich. Przyglądamy się czule, troskliwie drugiemu człowiekowi, żeby go lepiej rozumieć wierząc, że dzięki temu będziemy lepiej rozumieć także samych siebie - mówił podczas konferencji członek zarządu TVP, Mateusz Matyszkowicz.

Nowy lifestylowy kanał TVP Kobieta ruszy w 2021 roku. Pracami kieruje Iwona Bocian-Zaciewska

Ramówka TVP Dokument

TVP Dokument wystartuje w czwartek o godz. 5.55. O godz. 20.20 na antenie odbędzie się telewizyjna premiera filmu „Efekt motylka” w reż. Jarosława Schmidta.  To opowieść o "niezwykłej sile miłości, nadziei i solidarności ludzi, których połączyła potrzeba ratowania życia dziewczynki chorej na nieuleczalną, genetyczną chorobę skóry – EB, czyli pęcherzykowe oddzielanie się naskórka".

O godz. 22:00 „Beksińscy. Album wideofoniczny” w reż. Marcina Borchardta - "precyzyjnie zrekonstruowana na podstawie prywatnych listów oraz nigdy wcześniej w takiej formie niepublikowanych materiałów opowieść o rodzinie wybitnego malarza Zdzisława Beksińskiego, ze szczególnym uwzględnieniem jego skomplikowanej relacji z synem Tomaszem".

W piątek, 20 listopada o godz. 20:20 TVP  Dokument zaprasza na film dokumentalny „Książę i dybuk” w reż. Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego. To biograficzna podróż śladami Michała Waszyńskiego, reżysera mistycznego przedwojennego dzieła „Dybuk”, autora wielu znanych przedwojennych filmów z Eugeniuszem Bodo, a także producenta hollywoodzkich hitów z Sophią Loren i Claudią Cardinale.

Tego samego dnia o godz. 21:45 premiera głośnego dokumentu o szarej rzeczywistości warszawskich blokowisk w latach 90.  i grupie nastolatków, których muzyka odmieni polską scenę hip-hopową, a ich samych uczyni głosem młodego pokolenia „Skandal. Ewenement Molesty” w reż. Bartosza Paducha.

Produkcje dokumentalne TVP i BBC w ramówce TVP Dokument. „Dynamiczny kanał ze zróżnicowanymi treściami”

Weekendy z BBC 

W sobotę, 21 listopada TVP Dokument wyemituje filmy wyprodukowane w ciągu ostatniego roku przez Telewizję Polską.

Widzowie zobaczą „Radio SIRIRI” Macieja Nawrotkiewicza (godz. 14:05), „Antyle Chopina” Agnieszki Lipiec – Wróblewskiej (godz. 14:55), „Ślad” Marii Wiernikowskiej (godz. 16:05) oraz „Kuba - rewolucja od kuchni” Witolda Szabłowskiego (godz. 17:25).

W sobotni wieczór  nowy kanał antena zaprasza widzów na krótkometrażowe filmy nominowane do Oscara: o godz. 19:20 obraz Bartosza Konopki „Królik po berlińsku”, o godz. 20:20 macedońska „Kraina miodu”.

W niedzielę 22 listopada o godz. 20:20 TVP Dokument zaprasza „Miłość i Miłosierdzie” w reż. Michała Kondrata - dokument poświęcony życiu, objawieniom i misji Siostry Faustyny Kowalskiej oraz kultowi Bożego Miłosierdzia.

Nowy lifestylowy kanał TVP Kobieta ruszy w 2021 roku. Pracami kieruje Iwona Bocian-Zaciewska

W soboty i niedziele od godz. 14:30 do godz. 18:30 TVP Dokument pokaże „Weekendy z BBC”.  

Current affairs ważnym elementem

W weekendy o godz. 20.20 widzowie TVP Dokument będą mogli oglądać utytułowane w ostatnich latach pełnometrażowe filmy dokumentalne. W soboty emitowane będą filmy zdobywające liczne nagrody na festiwalach międzynarodowych („Sól ziemi”, „Kraina miodu”, „Projekt Nim”, „Agonia”), a w niedziele kinowe filmy biograficzne („Pavarotti”, „Diego Maradona”, „Po złoto”, „Mystify: Michael Hutchence”).

Na antenie nie zabraknie również klasyki polskiej szkoły reportażu i dokumentu z bogatych archiwów Telewizji Polskiej. Dzięki najnowszym technologiom na antenie TVP Dokument zagości pasmo rekonstrukcji cyfrowej, które pokaże widzom najciekawsze archiwalne reportaże.

Ważną propozycją kanału będą filmy z gatunku current affairs, poświęcone najważniejszym bieżącym sprawom i problemom społecznym na świecie. Wtorkowe premiery filmów z tego gatunku poprzedzone będą specjalnym programem wprowadzającym w tematykę prezentowanych produkcji. Audycje poprowadzi Barbara Włodarczyk. W swoim programie „Barbara Włodarczyk zaprasza” prowadząca wraz z autorami i ekspertami postara się przybliżyć widzom szerszy kontekst społeczno-historyczny emitowanych filmów.

Do końca roku w TVP Dokument, w ramach audycji, omówionych zostanie kilka filmów produkcji TVP m.in. „Czeska mitologia” (22 listopada, godz. 12:00) w reżyserii Rafała Geremka, która jest próbą zmierzenia się z polskimi stereotypami na temat Czechów, „Estonia. Czekając na niedźwiedzia”

(24 listopada, godz. 21:05) w reżyserii Witolda Szabłowskiego przybliżająca temat Rosjan mieszkających w Estonii i najnowszy film Barbary Włodarczyk „Ukraiński sługa narodu?” (1 grudnia, godz. 21:05) o fenomenie Wołodymyra Zełenskiego komika, który został prezydentem Ukrainy.

Obecnie najchętniej oglądanym kanałem dokumentalnym jest naziemny Fokus TV (Grupa Polsat), który ma 1,11 proc. udziału w rynku wśród wszystkich widzów i 1,05 proc. w grupie komercyjnej.

Jak odbierać TVP Dokument

Nowy kanał umieści w swojej ofercie Canal + (pozycja 85). Ma pojawić się także w ofercie sieci kablowych (m.in. UPC i Toya).

Dodatkowo nadawany będzie testowo w jakości HD w ramach nowego standardu DVB-T2/HEVC z nadajników zlokalizowanych w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Poznaniu oraz Gdańsku na kanale 86.

- Od początku testów obejmiemy zasięgiem nadawczym ok. 12 mln osób - zapowiada Marcin Klepacki, dyrektor biura dystrybucji Telewizji Polskiej.

TVP ma sześć kanałów tematycznych

Telewizja Polska nadaje obecnie sześć kanałów tematycznych: TVP Info, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Rozrywka, TVP ABC (dostępne w naziemnej telewizji cyfrowej) i TVP Seriale (dostępny satelitarnie i w kablówkach).

W ofercie nadawcy są też kanały regionalne TVP3, skierowana do widzów z zagranicy TVP Polonia oraz uruchomione we wrześniu ub.r. TVP Wilno, a także nadawane od lat TVP1, TVP2 i uruchomiony w 2008 roku TVP HD.

Jacek Kurski znów prezesem TVP. Będą nowe kanały tematyczne

W ub.r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. Na koniec roku nadawca miał 2 790 etatowych pracowników zarabiających średnio 9 572 zł. Wynagrodzenie zarządu wyniosło 2,18 mln zł, prawie trzy razy więcej niż rok wcześniej - na nagrody dla pracowników zostanie przeznaczone 18 mln zł - wynika ze sprawozdania abonamentowego nadawcy.

W pierwszej połowie br. Telewizja Polska zanotowała 936,5 mln zł zysku netto. Przychody spółki wyniosły 2,27 mld zł, w przeważającej części pochodziły one z abonamentu i rekompensaty abonamentowej, co zasiliło budżet TVP kwotą prawie 1,8 mld zł. Wpływy z reklamy spadły rok do roku o 21 proc.