Tomasz Sygut nowym prezesem TVP. "To dziennikarz z krwi i kości, nie będzie płakać"

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował wczoraj przed południem, że odwołał dotychczasowe władze publicznych spółek medialnych. 

“Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie skarbu państwa, posiadającego 100 proc. akcji w spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. spółek, które powołały nowe zarządy Spółek” - czytamy w komunikacie resortu. 

“Konieczność tego rodzaju działań oraz uzasadnienie wyznaczyła uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 2023 roku w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskie Agencji Prasowej” - poinformowało MKiDN. 

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100% akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji… pic.twitter.com/H5r96xDmci

— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (@kultura_gov_pl) December 20, 2023

Resort Bartłomieja Sienkiewicza nie podał jednak, kto został nowym prezesem TVP. Dopiero kilka godzin później potwierdziły się wcześniejsze informacje podane m.in. przez Wirtualnemedia.pl, że telewizją publiczną będzie zarządzał Tomasz Sygut, były szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Informacja o nowych władzach spółki publicznej ukazała się na stronie tvp.pl. 

Czytaj także: Stare „Wiadomości” w TV Republika: "Całkowicie bezprawne przejęcie"

“Dziennikarz z krwi i kości”

Byli współpracownicy Tomasza Syguta wypowiadają się o nim w samych superlatywach. 

- Tomek Sygut to dziennikarz z krwi i kości, profesjonalista, który wierzy w nasz zawód. A chodzi w nim o pokazywanie ludziom świata takim, jaki on w rzeczywistości jest. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, kiedy okazało się, że to właśnie on ma stanąć na czele TVP. Niezwykle trudne zadanie przed nim, ale wiem, że zgromadził wokół siebie ekipę świetnych ludzi, których znam od wielu lat i z którymi pracowałem. Wierzę w nich i wierzę w Tomka, który poza wszystkim jest też po prostu fajnym gościem i dobrym szefem - mówił portalowi Wirtualnemedia.pl Kamil Dziubka, dziennikarz i prezenter Onetu, który w latach 2005-2016 był reporterem “Wiadomości” TVP. 

Nowego prezesa TVP chwali też Przemysław Szubartowicz, który z TVP związany był w latach 2008-2016. 

- Poznaliśmy się wiele lat temu w tygodniku „Przegląd”, potem współpracowaliśmy w TVP. Pracowity i lojalny. Potrafi zbudować zespół i zarządzać ludźmi. Nie zazdroszczę mu nowej roli, bo to będzie orka na ugorze. Będzie musiał umieć odciąć się od polityki, ale polityka w tej kadencji nie odetnie się od TVP - PiS nie odpuści i będzie atakować nieustannie, tworząc nowy mit założycielski. Może za dwa lata uda się przyjąć nową ustawę medialną, która stworzy jakieś warunki dla rozwoju mediów publicznych, o ile w wyborach prezydenckich nie wygra kandydat PiS. Ale Tomek lubi wyzwania, więc nie będzie płakać - uważa dziennikarz i publicysta. 

Czytaj także: Mama mówiła o nim „młody Michnik”. Samuel Pereira zapewnia: Nigdzie się nie wybieram

“Bardzo uczciwy, nie jest mściwy”

Piotr Krysiak, dziennikarz śledczy, kiedyś pracujący w TVP Info, ma bardzo pozytywne wspomnienia z pracy z Sygutem. 

- 20 grudnia skończyła się w TVP tępa polityczna propaganda PiS, a zaczęło się odbudowywanie mediów publicznych i do tego został wyznaczony Tomasz Sygut, dziennikarz z krwi i kości z ponad 20-letnim doświadczeniem, który pełnił już różne kierownicze funkcje w TVP. Telewizja publiczna nie jest dla niego nowym terenem. To właśnie za jego czasów TVP Info pod koniec 2015 roku przez kilka miesięcy przegoniło wynikami oglądalności TVN24, a w telewizji publicznej pojawiło się wiele programów, z których powiało nowoczesnością. To był pierwszy szef TVP Info, których nie przynosił w plecaku dominantów politycznych, tylko awansował tych, którzy na to zasłużyli - mówi nam autor “dziewczyn z Dubaju”. 

Jak dodaje, Sygut kierując TAI, “podkupywał też dobrych dziennikarzy z innych mediów, bo taka jest rola szefa”.

- Nie jest mściwy, jest bardzo uczciwy, nikt nie mógł nim manipulować, bo zawsze sam podejmuje decyzje. Jest wrażliwy na pracowników, docenia tych, którzy dobrze pracują i są profesjonalistami, bo sam nim jest. Nie oszukujmy się, przed Tomkiem wyjątkowo trudne zadanie. Po przejęciu telewizji po TVPiS, trudny czas. TVP straciła zaufanie społeczne i odbudowanie go wcale nie będzie takie łatwe. Cieszę się, że ta rola przypadła właśnie Tomkowi, bo to człowiek z odpowiednim doświadczeniem i przede wszystkim nie dziaders. Jest młody, co wbrew pozorom jest bardzo ważne. Wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy i znalazł człowieka, który ma wiele atutów i nigdy nie zhańbił się materiałami robionymi pod dyktando polityków - mówi nam Krysiak. 

Jak podkreśla, Tomasz Sygut po zmianie władzy w 2015 roku mógł zostać w TVP. - Politycy PiS proponowali mu układ za współpracę. Nie zgodził się, bo to właśnie wartości i niezależność były dla niego najważniejsze - podsumowuje dziennikarz śledczy. 

Tomasz Sygut przez prawie 10 lat pracował w telewizji 

Od czerwca 2019 roku Tomasz Sygut był członkiem zarządu spółki Miejskie Zakłady Autobusowe, gdzie odpowiada za marketing. Wcześniej przez prawie trzy lata był redaktorem naczelnym stacji Nowa TV (Grupa ZPR Media) nadawanej od jesieni 2016 roku na ósmym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Odpowiadał tam za programy informacyjne i publicystyczne, przede wszystkim za „24 godziny”, z którego nadawca zrezygnował z końcem listopada 2018 roku, uzasadniając to niezadowalającym zasięgiem MUX-8. W konsekwencji ze stacją pożegnał się cały zespół tworzący program.  

Od lutego 2011 do końca 2015 roku Sygut pracował w Telewizji Polskiej. Był tam kolejno wicedyrektorem TVP Info, sekretarzem programowym TVP Polonia, w 2013 roku został szefem TVP Info, a w sierpniu 2015 roku dyrektorem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Odszedł z TVP wraz z kilkoma innymi dyrektorami krótko przed powołaniem nowego zarządu spółki z Jackiem Kurskim jako prezesem.  Wcześniej Tomasz Sygut był związany z „Przeglądem” i „Super Expressem”. Jest absolwentem Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego.