Tomasz Marzec odszedł z biura prasowego Najwyższej Izby Kontroli
Po roku pracy, z biura prasowego Najwyższej Izby Kontroli odszedł były dziennikarz TVN24, Tomasz Marzec - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Na razie nie ma sprecyzowanych dalszych zawodowych planów. - Najbliższych kilka miesięcy spędzę z córką - mówi w rozmowie z nami Marzec.
Tomasz Marzec związany był z TVN przez blisko 15 lat. Odszedł ze stacji w 2020 roku, w ostatnim czasie przed odejściem prowadził piątkowe i sobotnie wydania „Czarno na białym” na antenie TVN24. - Rozwiązaliśmy z TVN24 umowę za porozumieniem stron, mam półroczny zakaz konkurencji i czuję potrzebę odpoczynku po tych intensywnych latach – mówił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, dodając, że „poczuł chęć zmian”.
W listopadzie 2021 roku Marzec zasilił skład biura prasowego Najwyższej Izby Kontroli. Szybko stanął na czele zespołu, zajmującego się przygotowywaniem informacji prasowych na temat wyników kontroli prowadzonych przez NIK. Teraz - po roku pracy dla Izby – odszedł z instytucji, nie zdradzając powodów podjęcia takiej decyzji.
Jak jednak ustaliliśmy - powodem było wygaśnięcie rocznej umowy i wykonanie zadań przewidzianych w jej ramach. Na razie Marzec nie ma jasno sprecyzowanych planów zawodowych na najbliższą przyszłość.
- Jestem w domu z niedawno urodzoną córką; planuję, że będę tak spędzał czas jeszcze przez najbliższych kilka miesięcy. A potem zobaczymy - mówi dla Wirtualnemedia.pl.
Marzec z mediami związany był od 2002 roku. W latach 2002-2006 pracował jako reporter Polskiego Radia, związany był m.in. z Trójką. Od 2006 r. aż do grudnia 2020 roku pracował w Grupie TVN. W „Czarno na białym” Marzec zaczął pracować jeszcze wówczas, gdy jego szefem był jeszcze Tomasz Sekielski, który odszedł z TVN24 w 2012 roku.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Marzec odszedł z biura prasowego Najwyższej Izby Kontroli
To emeryci z Ukrainy redagują.