Roman Kurkiewicz zwolniony z RDC. „Prezes stracił do mnie zaufanie”
Mazowiecka rozgłośnia regionalna RDC zakończyła współpracę z dziennikarzem Romanem Kurkiewiczem, prowadzącym autorską audycję o książkach. Prezes rozgłośni stracił do niego zaufanie po emisji piosenki z wulgarnym słowem.
- Decyzję podjął nowy prezes RDC, ale nie rozmawiał ze mną. Redaktor naczelny Grzegorz Chlasta przekazał mi, że prezes utracił do mnie zaufanie. Ja nie podpisałem umowy na zaufanie prezesa tylko na robienie dobrego programu o książkach. Zresztą pojawiłem się w radiu przed jego powołaniem - wyjaśnia Wirtualnemedia.pl Roman Kurkiewicz. Dziennikarz prowadził audycję „Książkowisko” w sobotę między 11.00 a 13.00.
W połowie lutego br. nowym prezesem Polskiego Radia RDC został Tadeusz Deszkiewicz, który zastąpił odwołaną przez ministra skarbu państwa Jolantę Kaczmarek.
Dziennikarz wyjaśnia, że przyczyną jego zwolnienia miało być wyemitowanie na antenie piosenki "Prawo" poety Szczepana Kopyta, gościa ostatniej audycji, w której padło wulgarne słowo.
Od czerwca nowy program o książkach poprowadzi Tomasz Brzozowski, właściciel warszawskiej księgarni Czuły Barbarzyńca.
Dwa miesiące temu zarząd RDC nie chciał przedłużyć umowy o pracę z Tomaszem Stawiszyńskim (zaproponował mu współpracę na podstawie umowy o dzieło). Dziennikarz odszedł z radia i związał się z TOK FM.
Z danych Radio Track wynika, że w okresie od października 2015 roku do marca 2016 roku udział Polskiego Radia RDC w rynku radiowym w Warszawie wynosił 1,3 proc.
Dołącz do dyskusji: Roman Kurkiewicz zwolniony z RDC. „Prezes stracił do mnie zaufanie”