Szef Play: Konieczne zwiększenie pojemności sieci, będzie nowa strategia marketingowa

We wtorek Play, który jest obecnie częścią koncernu Iliad (po fuzji jesienią 2020 r.) podał wyniki finansowe za czwarty kwartał i cały rok 2021.

W samym czwartym kwartale ub.r. przychody operatora minimalnie się zmniejszyły - z 1,858 do 1,833 mld zł. Wpływy z usług mobilnych wzrosły z 994 mln zł do 1,021 mld zł, natomiast z usług określonych jako inne (z połączeń między sieciami, usług hurtowych, M2M i usług B2B, m.in. przejętej kilka lat temu grupy 3S) zmalały z 429 do 371 mln zł.

Wpływy ze sprzedaży urządzeń spadły z 429 do 426 mln zł, a z usług konsumenckich dla domu (m.in. internetu stacjonarnego) poszły w górę z 6 do 15 mln zł.

Na koniec ub.r. Play miał 12,129 mln aktywnych użytkowników usług mobilnych, wobec 11,948 mln rok wcześniej. Przez rok liczba abonentów zwiększyła się z 8,391 do 8,522 mln, a klientów usług prepaidowych - z 3,556 do 3,606 mln. Liczba wszystkich klientów mobilnych sieci (bez kart SIM działających w urządzeniach RTV czy AGD, czyli tzw. M2M) wzrosła z 15,261 do 15,685 mln. Średni miesięczny przychód od klienta usług mobilnych w czwartym kwartale ub.r. sięgnął 28,1 zł, wobec 27,8 zł przed rokiem.

Od kilku lat Play oferuje też usługi domowe. W ub.r. liczba klientów usługi telewizyjnej Play Now TV zwiększyła się ze 126 do 267 tys., a użytkowników internetu stacjonarnego - z 7 do 42 tys.

Pojemność sieci to klucz

Podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie Jean Marc Harion, szef Playa odniósł się do niektórych aspektów funkcjonowania operatora obecnie, oraz do wyzwań, które czekają telekom w nadchodzącej przyszłości.

Harion położył szczególny nacisk na zmieniającą się obecnie w dynamiczny sposób sytuację geopolityczną w naszym regionie i konieczność dostosowania się do nich ze strony operatorów telekomunikacyjnych. Według szefa Playa kluczowym problemem jest obecnie zwiększenie pojemności sieci komórkowych, aby sprostać nowej sytuacji.

Czytaj także: Play i Plus rezygnują z opłat roamingowych za połączenia z Vodafone Ukraine

- Masowa migracja obywateli Ukrainy uciekających przed wojną w ich kraju już teraz zmusiła nas do zwiększenia pojemności sieci poprzez uruchomienie dodatkowych masztów - przyznał Harion. - To nie wystarczy jednak na długo. Zarówno Play, jak i inni operatorzy mają jeszcze możliwości w tym zakresie, jednak istnieją w tej kwestii limity.

Dlatego, zdaniem menedżera, konieczne jest udostępnienie telekomom nowego spektrum częstotliwości, bowiem tylko wystarczająca pojemność sieci będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo telekomunikacyjne polskim obywatelom.

- Zapomnijmy na razie od dyskusjach i planach na temat 5G, w obecnej sytuacji są ważniejsze problemy do rozwiązania - zaznaczył Harion. Ujawnił przy tym, że wykorzystanie danych w Play z roku na rok dynamicznie rośnie. W 2020 r. było to 1,5 EB (egsabajta), natomiast w 2021 r. - 2 EB. Menedżer nie ma wątpliwości, że w 2022 r. ta wartość trafficu będzie wyższa, m.in. w związku z kryzysem na Ukrainie.

Przy okazji szef Playa zaznaczył, że operator włączył się w pomoc dla ukraińskich uchodźców. - Play jako lider rynku podjął natychmiastowe działania, aby zapewnić realne wsparcie potrzebującym w związku z sytuacją w Ukrainie. Niesienie pomocy od pierwszych godzin konfliktu było naturalnym działaniem naszych pracowników, którzy połączyli siły we wszystkich obszarach - zaznaczył Harion. W odpowiedzi na jedno z pytań ujawnił, że obecnie z sieci Play korzysta w Polsce ok. 600 tys. obywateli Ukrainy. Zaznaczył jednak, że tylko część z nich to obecni uchodźcy, resztę stanowią migranci z Ukrainy mieszkający już wcześniej w naszym kraju.

Play i UPC - dwie marki, nowe oferty

Podczas spotkania padały także pytania dotyczące przejęcia przez Play operatora kablowego UPC Polska. Umowa dotyczącą kupna 100 proc. udziałów została zawarta przez P4 z koncernem Liberty Global we wrześniu ub.r. Cena wynosi 7 mld zł. Niedawno na sfinalizowanie transakcji wyraziła zgodę Komisja Europejska, może się ono rozpocząć z początkiem kwietnia br.

Pytany o plany związane z przejęciem UPC Harion przyznał, że jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy zostanie ono w pełni dokonane. Na razie jednak nie ma planów zlikwidowania marki UPC, obie firmy będą wstępnie funkcjonować pod własnymi brandami.

- UPC to marka mocno zakorzeniona w świadomości polskich użytkowników, kojarzy się z szybkim internetem i wysoką jakością usług, a to cel zbliżający nas mocno do siebie – zaznaczył Harion. Przyznał jednak, że już od dłuższego czasu w związku z fuzją są przygotowywane nowe oferty usług konwergentnych, w tym także atrakcyjne promocje.

Czytaj także: Play z nową promocją: telewizja z internetem od 50 zł miesięcznie

Więcej na marketing i reklamę

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Jean Marc Harion nie zdradził, jaki budżet operator zamierza przeznaczyć w 2022 r. na marketing i reklamę. Przyznał jednak, że będą to kwoty wyższe niż w roku 2021, m.in. w związku z przejęciem marki UPC.

- Na razie za wcześnie jeszcze mówić o tym, jaka będzie nasza strategia marketingowa w perspektywie połączenia z UPC - zaznaczył Harion. - Na pewno musi ulec poważnym zmianom. Przewidujemy także istotne modyfikacje w naszej komunikacji reklamowej i wprowadzenie w tym segmencie nowych rozwiązań.

Szef Play przyznał, że nie wiadomo jeszcze, czy w ofercie Play (np. za pośrednictwem UPC) znajdą się serwisy VoD Disney+ i Paramount+, które mają pojawić się na polskim rynku w połowie 2022 r.

- Na razie nie mamy żadnych sygnałów ze strony Disney+ w sprawie wspólnej oferty dla odbiorców, to samo dotyczy także platformy Paramount+ - zdradził nam Harion.

Magdalena Cielecka wiosennie reklamuje Play, kampania znów bez Barbary Kurdej-Szatan

W nowej kampanii oferty abonamentowej Play występuje aktorka Magdalena Cielecka. To kolejna kampania, w której nie pojawia się Barbara Kurdej-Szatan, przygotowano tylko spot z Maciejem Łagodzińskim.

W spocie z kampanii Magdalena Cielecka odwiedza salon sprzedażowy Play i mówi, jak korzysta z wiosny. Maciej Łagodziński w roli pracownika Play opowiada jej o taryfie abonamentowej za 50 zł miesięcznie (po uwzględnieniu 5 zł zniżek za e-fakturę i terminowe płatności oraz za zgody marketingowe), w ramach której można korzystać z sieci 5G i otrzymać smartfon Samsung Galaxy A22 5G.

Operator Play sieć 5G wdraża 5G od ponad dwóch lat w oparciu o posiadane częstotliwości w paśmie 2100 MHz. W połowie ub.r. informował, że ma w ofercie 50 urządzeń obsługujących tę technologię, a w październiku - że w zasięgu jego sieci 5G jest już 700 miejscowości.

Magdalena Cielecka w kampanii Play wystąpiła już jesienią 2019 roku, wspólnie z Kubą Wojewódzkim promowała usługę Homebox TV.

Barbara Kurdej-Szatan zniknęła z reklam Play

Nowa kampania to kolejna akcja reklamowa Play o charakterze produktowym, w którym nie występuje Barbara Kurdej-Szatan, przez ponad osiem lat tworząca z Maciejem Łagodzińskim w duet pracowników punktu sprzedażowego sieci.

Kurdej-Szatan nie pojawiła się także w kampanii poświątecznych obniżek cen smartfonów, w której główną gwiazdą była Anna Mucha, ani w reklamach z Michałem Żebrowskim promujących abonament dla firm.

Aktorka zagrała jedynie w wizerunkowym spocie Play informującym o wsparciu tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.