SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

TVP żąda od Tomasza Sakiewicza miliona złotych. Chodzi o program Michała Rachonia

Michał Rachoń w TV Republika prowadzi swój sztandarowy program #Jedziemy, łudząco podobny do jego audycji nadawanej wcześniej w TVP Info. Telewizja Polska nie zamierza puścić tego płazem i zapowiada kroki prawne. W poniedziałek likwidator TVP Daniel Gorgosz wezwał Tomasza Sakiewicza, prezesa TV Republika, do zapłaty miliona złotych i zaprzestania emisji programu. 

Michał Rachoń w TV Republika Michał Rachoń w TV Republika

Po zmianie władz Telewizji Polskiej Michał Rachoń przeszedł do TV Republika, gdzie prowadzi program “#Jedziemy. Michał Rachoń”, łudząco podobny do jego audycji “#Jedziemy”, znanej z TVP Info. Także logo i format programu nawiązują do tego nadawanego w telewizji publicznej. 

Portal Wirtualnemedia.pl zapytał TVP, czy zamierza podjąć kroki prawne wobec telewizji Tomasza Sakiewicza oraz dziennikarza. 

- W ocenie spółki takie działania są bezprawne, w tym naruszają prawa autorskie spółki. TVP SA w likwidacji będzie w związku z tym wkrótce podejmowała odpowiednie kroki prawne przeciwko podmiotom naruszającym te prawa - podało Centrum Informacji TVP. 

W poniedziałek wieczorem TVP wydała komunikat, w którym informuje, że wezwał Tomasza Sakiewicza, prezesa i redaktora naczelnego Telewizji Republika, do zapłaty miliona złotych za “naruszenie autorskich praw majątkowych do audycji”. 

TVP żąda od Sakiewicza 1,1 mln złotych

Daniel Gorgosz, likwidator TVP, poinformował, że przesłał do Sakiewicza wezwanie przedprocesowe, w którym domaga się “zaprzestania realizacji, emisji i rozpowszechniania w jakiejkolwiek formie, emitowanej obecnie na antenie Telewizji Republika audycji «Jedziemy. Michał Rachoń» oraz natychmiastowego usunięcia zarówno jej fragmentów jak i pełnych odcinków z serwisu Youtube oraz platform Facebook i X/Twitter, a także do zaprzestania wykorzystywania logotypu (znaku słowno-graficznego) produkowanego i rozpowszechnianego przez Telewizję Polską programu «Jedziemy»”. 

Likwidator TVP żąda też od Sakiewicza zapłaty 100 tys. zł na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej jako zadośćuczynienia za “dokonanie względem TVP czynu nieuczciwej konkurencji”, a także pięciokrotnego opublikowania na antenie TV Republika przeprosin w formie 40-sekundowego komunikatu. “Zdecydowanie negatywna ocena programu «Jedziemy» przez likwidatora TVP S.A. w likwidacji pozostaje bez znaczenia dla formalnej zasadności wezwania” - czytamy w oświadczeniu. 

Michał Rachoń nie chciał odpowiedzieć na nasze pytania i odesłał nas do biura prasowego TV Republika, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Także Tomasz Sakiewicz, prezes spółki, także nie skomentował naszych informacji. 

W poniedziałek późnym wieczorem Tomasz Sakiewicz skomentował oświadczenie TVP. - W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami o rzekomym żądaniu władz TVP wypłaty miliona złotych przez Telewizję Republika, zarząd TV Republika po rozmowie z władzami TVP informuje, że takie pismo nie zostało od władz TVP do nas wysłane ani zarząd TVP nie ma takich roszczeń. Mamy więc najprawdopodobniej do czynienia z próbą wyłudzenia pieniędzy od prywatnej firmy. Sprawę przekażemy prokuraturze - napisał Sakiewicz na X/Twitterze. 

Zapytaliśmy Tomasza Sakiewicza, czy pisząc o władzach TVP ma na myśli Michała Adamczyka, którego Rada Mediów Narodowych powołała na prezesa TVP 26 grudnia ubiegłego roku. - Mam na myśli władze TVP - odpowiedział nam Tomasz Sakiewicz. 

Czytaj także: Sąd umorzył proces Rachonia ze Skibą. Chodziło o wypowiedź po zabójstwie Adamowicza

Program Michała Rachonia miał średnio 253 tys. widzów

Michał Rachoń swój poranny program prowadzi w Telewizji Republika od drugiej połowy grudnia. Dotychczas magazyn zaczynał się o godz. 7.35, zaraz po transmisji mszy świętej z Jasnej Góry. Od 1 lutego startuje już o godz. 7.10 i tak jak poprzednio trwa do godz. 9.00. 

„Michał Rachoń. Jedziemy” ma podobną formułę jak cykle „#Jedziemy” i „#Jedziemy dalej”, które Rachoń prowadził w ostatnich latach w TVP Info. Dziennikarz na początku komentuje bieżące wydarzenia, a potem rozmawia ze stałymi komentatorami oraz zaproszonym gościem, zwykle politykiem. 

Jak niedawno informowaliśmy, od 21 grudnia do 12 stycznia „Jedziemy. Michał Rachoń” miał średnio 253 tys. widzów, co dało 6,92 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 3,36 proc. w grupie 16-49 oraz 3,83 proc. w grupie 16-59 (dane Nielsen Audience Measurement). 

Michał Rachoń w TV Republika prowadzi też co tydzień anglojęzyczny cykl „Rock Rachoń” oraz pełni funkcję dyrektora programowego. Ponadto zaczął przygotowywać trzeci sezon serialu dokumentalnego „Reset”.

Czytaj także: Michał Rachoń w TV Republika szykuje trzeci sezon „Resetu”

Dołącz do dyskusji: TVP żąda od Tomasza Sakiewicza miliona złotych. Chodzi o program Michała Rachonia

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Śmieszne
Przecież TVP sama zrzekła się praw kasując z biblioteki VOD niewygodne programy w tym ten wspomniany a teraz jak widać zrobią wszytko aby zaszkodzić konkurencji bo nie mogą znieść, że ta ma większą oglądalność niż ich propagandowa oferta.
odpowiedź
User
Marcin
Próba wykończenia niezależnych mediów. Zaklebnowania ust wszystkim którzy myślą inaczej. Program #Jedziemy to autorski program Michała Rachonia.
97 57
odpowiedź
User
1245
Gorgosz to sobie może wzywać....
69 28
odpowiedź