Koniec serialu „Aż po sufit!”. Nie będzie drugiego sezonu

TVN pod koniec października br. poinformował oficjalnie, że nakręci drugi sezon serialu „Aż po sufit!”. Ruszyły wtedy prace przygotowawcze do jego realizacji. Jednak w zeszłym tygodniu zapadła ostateczna decyzja, że serial jednak nie będzie kontynuowany - zakończy się po pierwszym sezonie, którego finałowy odcinek widzowie TVN zobaczą we wtorek 24 listopada br. 

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, stacja nie jest zadowolona z wyników oglądalności serialu i w związku z tym postawi wiosną przyszłego roku na inne, bardziej rokujące projekty. Oficjalnego komentarza z działu programowego TVN w sprawie zakończenia „Aż po sufit!” nie udało nam się uzyskać.

Z danych Nielsen Audience Measuerment wynika, że po trzech pierwszych odcinkach serial „Aż po sufit!”, nadawany we wtorki o 21.30, miał średnio 1,25 mln widzów przy udziale wynoszącym 9,42 proc. w grupie 4+ i 11,67 proc. w grupie 16-49. Dało to TVN trzecie miejsce w rynku.

Tylko dwa z pokazanych dotąd epizodów przekroczyły granicę 1,2 mln widzów, a jeden miał nawet poniżej 900 tys. oglądających. Średnio po 12 tygodniach emisji serial oglądało 1,08 mln osób przy udziale wynoszącym odpowiednio jedynie 7,8 proc. i 9,9 proc.

„Aż po sufit!” był współczesną sagą rodziny Domirskich, opowieścią o życiowych zakrętach, miłosnych wzlotach i upadkach. W roli rodziców wystąpili Cezary Pazura i Edyta Olszówka, a ich dzieci zagrali m.in. Karolina Staniec, Krzysztof Chodorowski i Kamil Szeptycki. Za reżyserię odpowiadali Julia Kolberger oraz Bartosz Konopka, scenariusz napisała grupa scenarzystów pod kierunkiem Marcina Baczyńskiego.

Serial był adaptacją australijskiego serialu „Packed to the Rafters”, pokazywanego tam przez sześć sezonów w latach 2008-2013. TVN produkował go samodzielnie, producentką była Dorota Chamczyk. Zdjęcia realizowano w Warszawie i Gdyni.

„Singielka” zostanie przeniesienia na wieczór. TVN: powinna poprawić wyniki