SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polska Press reaktywuje Instytut Dziennikarstwa. Na jego czele Dorota Kania

Polska Press Grupa reaktywuje fundację Instytut Dziennikarstwa. Jej prezeską została Dorota Kania, członkini zarządu spółki - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - Chcemy doprowadzić do tego, by jak najwięcej młodych ludzi chciało pracować w zawodzie dziennikarza - mówi Kania. W skład prezydium fundacji weszli Agata Rębiś, Grzegorz Widenka i Tomasz Przybek.

Dorota Kania, członkini zarządu Polska Press, fot. materiały prasoweDorota Kania, członkini zarządu Polska Press, fot. materiały prasowe

Polska Press na początku marca (wpisy w KRS datowane są na 2 marca br.) wznowiło działalność fundacji Instytut Dziennikarstwa Polskapresse. - To fundacja, która była powołana przez Polskapresse wiele lat temu i miała zawieszoną działalność – mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Dorota Kania. - W tej chwili reaktywujemy ją, chcemy się zająć między innymi szkoleniem dziennikarzy, warsztatami. Będziemy organizować szkoły letnie i zimowe. Chcemy doprowadzić do tego, by jak najwięcej młodych ludzi chciało pracować w tym zawodzie - tłumaczy.

Prezeska Instytutu dodaje, że reaktywacja to pokłosie zmiany właściciela Polska Press (w 2020 roku spółkę kupił PKN Orlen). - Mamy nadzieję, że będzie to cieszyło się sporym zainteresowaniem, tym bardziej, że ostatnie wydarzenia pokazały, jak ważni są dziennikarze – podkreśla.

W skład prezydium fundacji weszli Tomasz Przybek, Agata Rębiś i Grzegorz Widenka. Zastąpili prawnika Petera Urbanka i Dorotę Stanek, byłą prezeskę Polska Press.

Poprzednio prezesem zarządu fundacji był Marek Chyliński, twórca instytutu, naczelny „Dziennika Zachodniego” w latach 1997-2004.

Instytut Dziennikarstwa Polskapress od 2004 roku

Instytut Dziennikarstwa Polskapresse jest powołaną w 2004 roku fundacją, której celem jest „prowadzenie działań na rzecz podnoszenia poziomu wykształcenia zawodowego dziennikarzy, wspierania kształcenia studentów w zakresie dziennikarstwa oraz umacniania etyki dziennikarskiej”. Jego dewiza to: „Nie ma umiejętności, które nie są potrzebne dziennikarzowi”. IDP regularnie kształci reporterów, publicystów, komentatorów, redaktorów i przygotowuje do zawodu młodych ludzi.

Dorota Kania na początku kwietnia ub.r. została powołana do zarządu Polska Press. Wcześniej zarządzała działem krajowym „Gazety Polskiej Codziennie”, od 2013 roku związana z Telewizją Republika, gdzie od 2017 roku była redaktorką naczelną (zastąpił ją Tomasz Sakiewicz, równocześnie prezes zarządu spółki).

Tomasz Przybek od ub.r. jest prezesem Polska Press. Wcześniej pracował m.in. w PAP, Fratrii i PW „Rzeczpospolita”, a także w spółkach Skarbu Państwa spoza branży medialnej.

Agata Rębiś jest prawniczką, od 2012 roku zawiązana z Mediami Regionalnymi. Grzegorz Widenka to prezes oddziałów wrocławskiego i zielonogórskiego Polska Press.

Polskapresse w 2015 roku połączyła się z Mediami Regionalnymi. Skonsolidowane spółki przyjęły wtedy nazwę Polska Press Grupa.

Czytaj też: Polska Press apeluje do Rosjan o zatrzymanie wojny. List drukują dzienniki wydawcy

Polska Press jest własnością PKN Orlen. Od kupna przez Orlen na początku marca ub.r. do grudnia, wydawca zanotował 274 mln zł przychodów. Koncern paliwowy w swoich sprawozdaniu finansowym zaznaczył, że to kwota nieistotna przy skali jego biznesu. Nie podano, jaki był udział w zysku netto koncernu.

Dołącz do dyskusji: Polska Press reaktywuje Instytut Dziennikarstwa. Na jego czele Dorota Kania

71 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Za
Bardzo dobra decyzja. Dosc postkomunistycznych elit kreujacych wizje rzeczywistosci w ktorej wiekszosc ma tyrac na grupke, ktorych rodzice oblowili sie na przelomie lat 80. i 90.
odpowiedź
User
@
Proba ratowania resztki etosu dziennikarstwa, po latach robienia z profesji kloaki przez GW i tytuly z niemieckim kapitalem. Takze jak najbardziej ok.
odpowiedź
User
PT
Co na to Blumsztajn i reszta towarzystwa "dziennikarskiego"? Ble? Pewnie tak, ale to coraz mniej Polakow obchodzi.
odpowiedź