Agencja J.Walter Thompson straciła też obsługę marki Kubuś (Maspex)

Po tym, jak 9 sierpnia w sieci „rozpętała się burza” wokół zamieszczonego na profilu marki Tiger na Instagramie posta nawiązującego do 1 sierpnia z hasłem „Dzień pamięci. Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie” Grupa Maspex Wadowice zerwała umowę o współpracy z agencją J. Walter Thomspon. Agencja ta była odpowiedzialna za obsługę Tigera w mediach społecznościowych. Profile Tigera na Twitterze i Instagramie usunięto, firma przeprosiła i nadal przeprasza w ogłoszeniach prasowych, wpłaciła też 500 tys. zł na rzecz Powstańców Warszawskich.

Agencja J. Walter Thompson również przeprosiła i poinformowała o zwolnieniu dwóch osób, które za zamieszczane na profilach społecznościowych marki wpisy były z jej ramienia odpowiedzialne.

Maspex swoich pracowników z działu marketingu nie zwolnił. Zapowiedział, że poniosą oni m.in. kary finansowe.

Tiger nie był jednak jedyną marką, za obsługę której w mediach społecznościowych odpowiadała agencja J. Walter Thompson. Dwa tygodnie temu Maspex rozpoczął z nią współpracę w zakresie obsługi marki Kubuś na Facebooku - w wyniku rozstrzygniętego przetargu.

Jak przekazała w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Dorota Liszka, manager ds. komunikacji korporacyjnej w Grupie Maspex, firma wypowiedziała agencji JWT umowę także w tym zakresie. - Przekazaliśmy obsługę innej agencji startującej w przetargu - agencji Get More Social - przekazała nam Dorota Liszka.

Zwolnienie pracowników przez J. Walter Thompson, a potem zerwanie umowy z agencją przez Maspex to akcja pokazowa (opinie)