SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kina nie boją się serwisów streamingowych. „Wyłącznie walka między platformami o zajęcie pozycji na przyszłość”

- Zdecydowanie zaprzeczam, by dochodziło do wojen platform streamingowych z kinami, mamy do czynienia wyłączenie z walką pomiędzy platformami o zajęcie pozycji na przyszłość. Mówi się powszechnie, że więcej niż trzy z nich nie przetrwa - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Jagiełło, członek zarządu Agory i prezes sieci kin Helios.

Dołącz do dyskusji: Kina nie boją się serwisów streamingowych. „Wyłącznie walka między platformami o zajęcie pozycji na przyszłość”

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
knaga rafalali
Tylko że kin już nie będzie przybywać na świecie, a platform VOD wręcz odwrotnie. I będą one miały coraz więcej klientów. Teraz większość ogląda seriale hurtowo. :)
0 0
odpowiedź
User
bredny
A powinny się bać. Oczywiście nadal będą fani dużego ekranu, ale jednak w dobie telewizorów 55-65 calowych i dobrych soundbarów kina będą tracić na znaczeniu.

Cena: za jeden kinowy bilet dla jednej osoby mam miesiąc oglądania różnych filmów i seriali
Komfort: włączam kiedy chcę i przerywam kiedy chcę
Wygoda: nikt mi nie przeszkadza śmiechem, rozmowami czy chrupiącą przekąską

A w cenie jednego wyjścia do kina z rodziną mam miesiąc oglądania na kilku platformach streamingowych. Oczywiście, kilku hitów nie obejrzę od razu, ale ja jestem fanem kina i mogę poczekać na blackbustery. Poza tym cenię sobie dobre kino środka niżeli kolejny film o superbohaterach.
0 0
odpowiedź
User
leile
Za cenę dwóch biletów do kina masz tylko Netflixa. A jak wejdzie Disney+, HBO Max, dorzuć Amazon, Appla, Rakuteny czy nawet Playera, i nagle się okaże, że żeby być na bieżąco z DOBRĄ ofertą, wydajesz więcej, niż raz w tygodniu w kinie.

A powinny się bać. Oczywiście nadal będą fani dużego ekranu, ale jednak w dobie telewizorów 55-65 calowych i dobrych soundbarów kina będą tracić na znaczeniu.

Cena: za jeden kinowy bilet dla jednej osoby mam miesiąc oglądania różnych filmów i seriali
Komfort: włączam kiedy chcę i przerywam kiedy chcę
Wygoda: nikt mi nie przeszkadza śmiechem, rozmowami czy chrupiącą przekąską

A w cenie jednego wyjścia do kina z rodziną mam miesiąc oglądania na kilku platformach streamingowych. Oczywiście, kilku hitów nie obejrzę od razu, ale ja jestem fanem kina i mogę poczekać na blackbustery. Poza tym cenię sobie dobre kino środka niżeli kolejny film o superbohaterach.
0 0
odpowiedź