„Wybory Europy” w TVN24 z wulgarnymi wpisami z Twittera. „Marginalna ilość hejtu”
Podczas niedzielnego wieczoru wyborczego w TVN24 i TVN24 BiŚ prezentowano wpisy z Twittera. Niektóre komentarze były wulgarne i obraźliwe wobec stacji i prowadzącego program Jarosława Kuźniara. - Biorąc pod uwagę olbrzymie zainteresowanie naszą akcją, ilość tzw. hejtu była marginalna - ocenia stacja.
W niedzielnym programie „Wybory Europy”, emitowanym jednocześnie w TVN24 oraz TVN24 Biznes i Świat, Jarosław Kuźniar omawiał najciekawsze komentarze do wyników wyborów do europarlamentu zamieszczane na Twitterze. Wpisy były w czasie rzeczywistym wyświetlane na ogromnym ekranie podzielonym na kilka kolumn. W jednej z nich pokazywano wszystkie wpisy oznaczone tagiem „wyboryeuropy”, do stosowania którego stacja zachęcała w ostatnich dniach.
Oprócz wielu komentarzy merytorycznych pojawiły się wpisy nieodpowiednie. I tak niektórzy internauci zamieszczali teksty absurdalne w kontekście wyborców, np. „Swędzi mnie kolano”, „Gdzie są moje pieniądze za las?” czy „Jakie [mecze - przyp.] oglądać dzisiaj w NBA”. Pojawiło się też sporo wpisów wulgarnych i obraźliwych wobec TVN i Jarosława Kuźniara.
Realizatorzy starali się szybko „przewijać” na ekranie niemerytoryczne i niestosowne wpisy. Jednak niektóre znalazły się na wizji.
Przypomnijmy, że Jarosław Kuźniar to najpopularniejszy polski dziennikarz na Twitterze - jego konto obserwuje obecnie 81,5 tys. użytkowników. Przed dwoma laty znalazł się na celowniku niektórych internautów, kiedy po zacytowaniu mocno krytykującego go maila stwierdził w TVN24, że jeśli dostanie tysiąc podobnych, odejdzie z telewizji (więcej na ten temat). Natomiast w marcu br. zapowiedział, że będzie ujawniał personalia obrażających go internautów (przeczytaj o tym więcej).
>>> Kuźniar, Borek i Pol na czele, Węglarczyk najaktywniejszy (Top100 dziennikarzy na Twitterze)
TVN24 deklaruje, że mimo obraźliwych i wulgarnych wpisów akcja z prezentowaniem komentarzy z Twittera okazała się sukcesem.
- Biorąc pod uwagę olbrzymie zainteresowanie naszą akcją, ilość tzw. hejtu była marginalna - komentuje dla Wirtualnemedia.pl biuro prasowe stacji. - Eksperyment oceniamy bardzo dobrze i będziemy powtarzać takie akcje, dążąc oczywiście do utrzymywania odpowiedniego poziomu wymiany opinii - zapowiada.
Jarosław Kuźniar nie odpowiedział w poniedziałek na nasze pytania dotyczące programu. Za to na Twitterze, komentując zdjęcie ze studia „Wyborów Europy”, stwierdził: „Im więcej widać, tym więcej trolli ale warto było. Dziękujemy za wieczór”. Ponadto zamieścił „autohejt”.
Autohejt: krawat mógłbyś wyprasować, chłopaku z Bielawy “@takitam: Kapitan hasztagu #WyboryEuropy pic.twitter.com/2hT86gPRrT”
— Jarosław Kuźniar (@jarekkuzniar) maj 26, 2014
Dołącz do dyskusji: „Wybory Europy” w TVN24 z wulgarnymi wpisami z Twittera. „Marginalna ilość hejtu”