SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Will Ferrell pokazuje jak uzależnienie od telefonu niszczy rodzinę (wideo)

Organizacja non-profit Common Sense Media chce najnowszą kampanią zwrócić uwagę na to, jak uzależnienie od wszelkiego rodzaju urządzeń mobilnych niszczy więzi rodzinne. Pokazują to humorystyczne filmy reklamowe z udziałem aktora Williama Ferrella.

Nową kampanią Common Sense Media chce zwrócić uwagę na bardzo poważny problem – fakt, że zarówno dorośli, jak i dzieci zbyt wiele czasu spędzają korzystając z wszelkich mobilnych urządzeń. Apeluje tym samym do dorosłych, by dawali w tym zakresie lepszy przykład młodszym pokoleniom.

Akcja kilku spotów, które powstały na potrzeby kampanii dzieje się w domu, przy stole, przy którym spotyka się rodzina: dzieci i ich rodzice. Gdy matka z dziećmi rozmawiają o mijającym dniu, przeżyciach, problemach itp. , ojciec zajęty jest wciąż telefonem. Tym samym w ogóle nie angażuje się w to, co się dzieje przy rodzinnym stole. Nawet wtedy, gdy jego uwagę na siebie próbuje zwrócić kilkuletnia córka.

Kampania ta ma zachęcić rodziców do udziału w inicjatywie „#Device FreeDinner”, która ma zachęcać całe rodziny do tego, by na czas rodzinnych posiłków czy spotkań odkładali na bok telefony, smartfony, tablety itp.

Punktem wyjścia do tej kampanii były opublikowane ostatnio przez Common Sense Media badania, z których wynika, że 42 proc. dzieci w wieku do 8 lat ma własne tablety (sześć lat temu było to niespełna 1 proc.), i spędzają ok. 48 minut dziennie korzystając z urządzeń mobilnych.

Za kreację reklam odpowiada agencja Goodby Silverstein&Partners. Kampanię wspiera Xfinity (Comcast).

Dołącz do dyskusji: Will Ferrell pokazuje jak uzależnienie od telefonu niszczy rodzinę (wideo)

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Niklaus
Zero komentarzy? Widzę, że problemu nie ma. A zresztą, kto by się przejmował czymś czego nie dostrzega?
odpowiedź