HBO zapowiada prequel "Gry o Tron"

Już wiadomo, że nowa produkcja związana z "Grą o tron" nie będzie klasycznym prequelem. Akcja serialu będzie bowiem rozgrywać się tysiące lat przez historią, którą poznaliśmy za sprawą sagi "Gra o tron". Jednym słowem żadni znani bohaterowie nie pojawią się w nowej produkcji.

Być może główną bohaterką będzie kobieta, biorąc pod uwagę, że Jane Goldman ma odpowiadać za scenariusz.

- Serial będzie kroniką zstąpienia świata od złotej Ery Bohaterów do jego najczarniejszej godziny - informują w oświadczeniu przedstawiciele HBO.

Na razie nie są znane szczegóły prequelu. Wiadomo, że w produkcję zaangażowany będzie twórca książkowego pierwowzoru "GoT" - "Pieśni lodu i ognia", George R.R. Martin. Twórcy zapewniają, że do emisji seria trafi już po zakończeniu "Gry o tron", którą zaplanowano na 2019 rok.

Twórcy "Gry o tron" skończyli kręcić największą scenę bitewną w historii telewizji

HBO zatrudniło wcześniej pięciu scenarzystów do realizacji projektów związanych z "Grą o tron". Pozostałych czterech to Max Borenstein, Brian Helgeland, Carly Wray oraz Bryan Cogman. Szef programowy Casey Bloys HBO pytany ile prequeli "Gry o tron" może powstać odpowiedział dość dyplomatycznie. - Wchodzi w grę każda liczba od zera do pięciu, ale najbardziej prawdopodobna to jeden - dodał.

Serial, jeśli pilot się spodoba, pojawi się w 2020 roku.

Jane Goldman napisała scenariusze filmów "Kingsman: Tajne służby" "X-Men: Pierwsza klasa" czy "Kick-Ass".

Ostatnia część "Gry o tron" zadebiutuje w telewizji w 2019 roku. Będzie tylko 6 odcinków.

"Gra o tron" to amerykański serial fantasy stworzony przez Davida Benioffa i D. B. Weissa. Cykl powstał na podstawie "Pieśni lodu i ognia" autorstwa amerykańskiego pisarza George'a R. R. Martina. Produkcja emitowana jest od 2011 roku.

W obsadzie wciąż znajdują się Peter Dinklage, Nikolaj Coster-Waldau, Lena Headey, Emilia Clarke, Kit Harington, Maisie Williams i Sophie Turner.