Wraca „Ucho Prezesa”, nowe odcinki w internecie

W poniedziałek na youtube’owym kanale „Ucha Prezesa” pojawiło się 3-minutowe nagranie z głównymi bohaterami tej produkcji: prezesem (gra go Robert Górski) i Mariuszem (Mikołaj Cieślak). Rozmawiają o bieżących wydarzeniach politycznych: wyborach do europarlamentu, niewybraniu Beaty Szydło na komisarza przez europosłów i kampanii przed wyborami do Sejmu i Senatu.

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, jest to zapowiedź nowych odcinków „Ucha Prezesa”. - Możemy jedynie powiedzieć, że niebawem fani serialu będą mogli ponownie oglądać „Ucho Prezesa” - przekazała nam Kinga Nazaruk, PR menedżerka serialu. - O szczegółach informować będziemy w najbliższych dniach - zaznaczyła.

Nie udało nam się ustalić szczegółów dotyczących produkcji i dystrybucji nowych odcinków. Nie wiadomo, czy będą dostępne za darmo na YouTubie czy odpłatnie w którymś serwisie VoD. Mniej prawdopodobne jest, że serial będzie emitowany w telewizji.

W realizację nowych odcinków nie jest zaangażowana Telewizja WP, co potwierdził nam rzecznik prasowy jej właściciela Wirtualnej Polski. Stacja na mocy umowy z Showmaxem od stycznia ub.r. do wiosny br. pokazywała „Ucho prezesa” - początkowo wcześniejsze odcinki, a potem na bieżąco, z kilkudniowym opóźnieniem.

Producentem wykonawczym „Ucha Prezesa” była dotychczas firma TPQLS. Według naszych ustaleń pracuje też przy realizacji nowych odcinków.

„Ucho Prezesa” przez dwa lata, niedawno zniknęło z YouTube’a

Pierwszych kilka odcinków „Ucha Prezesa” twórcy udostępnili na YouTubie w styczniu 2017 roku. Potem w realizację serialu zaangażował się Showmax, płatny serwis VoD wchodzący wtedy na polski rynek. Kolejne odcinki miały premiery na tym portalu, a na YouTubie zamieszczano je parę dni później. 14 odcinków ostatniej serii było dostępnych tylko na Showmaksie.

Na YouTubie odcinki „Ucha Prezesa” osiągały nawet po kilka milionów odtworzeń, największą popularnością serial cieszył się wiosną 2017 roku. Jego profil youtube’owy ma 443 tys. subskrybentów.

„Ucho Prezesa” to satyra na bieżącą politykę, przede wszystkim rządy PiS. Akcja rozgrywa w gabinecie polityka przypominającego Jarosława Kaczyńskiego, a goszczą tam bohaterowie symbolizujący innych polityków obozu rządzącego i niektórych z opozycji. W serialu nawiązywano do wielu bieżących wydarzeń politycznych.

Na początku br. Showmax wycofał się z polskiego rynku, a wiosną Telewizji WP wygasła licencja na emisję „Ucha Prezesa”. Odcinki serialu zniknęły też z YouTube’a. Według nieoficjalnych doniesień Showmax stara się sprzedać swoją polską bibliotekę treści, obejmującą też m.in. seriale „Rojst” i „Botoks” oraz program satyryczny „SNL Polska”.

Produkująca „Ucho Prezesa” spółka TPQLS w ub.r. osiągnęła 3,11 mln zł wpływów sprzedażowych i 212,5 tys. zł zysku netto, wobec 2,72 mln zł przychodów i 206,3 tys. zł zysku netto.