Twitter ogranicza zasięgi rosyjskich mediów państwowych

Twitter poinformował, że od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w czwartek w serwisie zarejestrowano ponad 45 tys. tweetów dziennie od osób udostępniających linki  z dezinformacją z rosyjskojęzycznych serwisów propagandowych. Większość wpisów pochodzi z kont osób prywatnych - dodano.

Etykieta "medium rządowe" będzie automatycznie stosowana do wszystkich tweetów zawierających adres URL wskazanej strony internetowej państwowych stacji telewizyjnych i serwisów rosyjskich. Zmniejszy się również widoczność tych wpisów, nie będzie ich rekomendować użytkownikom, tweety te znikną także z sekcji "Top Search".

Twitter ograniczył także dostęp dla wybranych osób w Rosji.

We’re aware that Twitter is being restricted for some people in Russia and are working to keep our service safe and accessible.

— Twitter Support (@TwitterSupport) February 26, 2022

Rosyjskie media blokowane

W niedzielę wieczorem zablokowano też w Polsce na YouTubie kanał Russia Today i anglojęzyczny kanał Sputnika. Po kliknięciu w ich adresy wyświetla się jedynie komunikat: „Ten kanał nie jest dostępny w twoim kraju”. Nie działają również prorosyjskie witryny Xportal.pl i Myslpolska.info.

Od dnia rosyjskiej wojskowej na Ukrainę KRRiT zakazała działania na trenie naszego kraju telewizjom - RT (Russia Today), RT Documentary, RTR Planeta, Sojuz TV, Rossija 24

Nexta stała się dobrym źródłem informacji z Ukrainy. Jak dziennikarze relacjonują wojnę Rosji

Intensywny fact-checking treści z kremlowskich mediów prowadzi także Facebook, mimo sprzeciwu władz Rosji.

O blokadę rosyjskiej propagandy na YouTube zaapelował do władz serwisu Oleksandr Tkachenko, minister kultury i polityki informacyjnej Ukrainy

Koncern Meta w niedzielę, na prośbę ukraińskiego rządu zablokował w Ukrainie szereg profili, m.in. rosyjskich mediów państwowych. Zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z władzami Ukrainy

W sobotnim wpisie na swoim blogu Meta poinformowała, że umożliwiła internautom z Ukrainy zamknięcie kilkoma kliknięciami profilu „za kłódką”. W takim przypadku treści z profilu są widoczne tylko dla użytkowników, którzy są na platformie przyjaciółmi jego posiadacza, natomiast pozostali nie mogą nawet powiększyć jego zdjęcia profilowego.

Czasowo wyłączono możliwość przeglądania list przyjaciół użytkowników z Ukrainy, żeby - jak uzasadniła Meta, „chronić ludzi przed byciem namierzanymi”. Na Instagramie wszyscy użytkownicy z Ukrainy dostali powiadomienie (wyświetliło się u góry feedu) dotyczące prywatności i bezpieczeństwa. W przypadku profili widocznych dla wszystkich (tzw. profili publicznych) przypomniano, że można zmienić ich status na prywatne.