Spór znanego youtubera z TVP. „Zrobiono tak specjalnie”
Tomasz Czukiewski poinformował, że Telewizja Polska wymogła na YouTube usunięcie z jego kanału Ciekawe Historie filmu „Jarocin 84 - 24”. - Twierdząc fałszywie, że całość jest nielegalną kopią - wskazuje youtuber. Mamy komentarz TVP w tej sprawie.
Tomasz Czukiewski to dziennikarz i autor kanału youtubowego Ciekawe Historie (ponad 586 tys. subskrybentów). Kilka dni temu poinformował na platformie X o swoich kłopotach. - Telewizja Polska wymogła na YouTube usunięcie mojego filmu “Jarocin 84 - 24” fałszywie twierdząc, że całość jest nielegalną kopią. YouTube usunął i dał mi ostrzeżenie (3 ostrzeżenia to koniec kanału). W rzeczywistości 80 proc. tego filmu to moje wywiady - kilkadziesiąt dni pracy - napisał Czukiewski.
TVP komentuje sprawę youtubera
Poprosiliśmy o komentarz TVP. Odpowiedział nam dział komunikacji korporacyjnej spółki, przedstawiając swoją wersję. - Film „Jarocin 84 – 24” zniknął z serwisu YouTube dlatego, że wykorzystano w nim fragment audycji Telewizji Polskiej pt. „Jarocin ‘84” bez zgody TVP, co narusza autorskie prawa majątkowe nadawcy publicznego. Pan Tomasz Czukiewski - autor filmu „Jarocin 84 – 24” - nigdy o taką zgodę do Telewizji Polskiej nie wystąpił, co potwierdza Biuro Handlu i Współpracy Międzynarodowej TVP. Tymczasem udzielanie przez Telewizję Polską licencji na wykorzystywanie jej materiałów archiwalnych przez osoby trzecie jest standardową procedurą i TVP najczęściej udziela zgód na wykorzystanie fragmentów w nowych dziełach audiowizualnych - czytamy w przesłanej nam odpowiedzi.
Publiczny nadawca dodał: „Cenimy internetową działalność Pana Tomasza Czukiewskiego i jego podcast „Ciekawe historie”, jednak nasza opinia na ten temat nie może być usprawiedliwieniem dla naruszenia prawa. Zarządzanie własnymi prawami cyfrowymi (DRM – Digital Rights Management) w czasach powszechnego dostępu do internetu to standardowa działalność każdego dużego nadawcy telewizyjnego”.
Tomasz Czukiewski czeka na wyjaśnienie
Czukiewski przyznał, że złożył roszczenie wzajemne. - Mam nadzieję, że YouTube po sprawdzeniu sprawy wycofa ostrzeżenie i przywróci film. Inaczej sprawę będzie musiał wyjaśnić sąd. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy nie będę zajmował się tematyką polską na kanale ani korzystał z urywków Telewizji Polskiej - wskazał autor na X.
Czytaj także: Zakończyła się zbiórka dla Samuela Pereiry
Czukiewski twierdzi, że korzystał z prawa cytatu. Zarzuca też złą wolę osobom odpowiedzialnym za tę sprawę na Woronicza. - Zgłaszając swoje roszczenie TVP powinno zgłosić roszczenie do fragmentów, do których ma prawa autorskie. Jest taka możliwość. Tymczasem zaznaczyli, że całość jest ich własnością, co jest nieprawdą. Zrobiono tak specjalnie żeby kanał dostał ostrzeżenie - napisał dziennikarz na X.
Tomasz Czukiewski pracował w przeszłości m.in. w „Przekroju”, TVN czy „Polska The Times”. Od 2018 roku prowadzi kanał Ciekawe Historie (81 filmów, ponad 91 mln wyświetleń) i pisze książki z cyklu „Ciekawe historie” (dotychczas pięć pozycji).
Dołącz do dyskusji: Spór znanego youtubera z TVP. „Zrobiono tak specjalnie”