Zarzuty wobec youtubera Stuu. Chodzi o „pikantne zdjęcia” od 13-latki

Olciak93 (właściwie Ola Adamczyk) w rozmowie zamieszczonej na jej kanale youtube’owym opisała, że dekadę temu nawiązała internetową znajomość ze Stuu, prowadzoną głównie poprzez komunikatory. Miała wtedy 13-14 lat.

W korespondencji, której fragmenty pokazano przy wywiadzie, pojawiały się aluzje seksualne ze strony Stuu. Kiedy Olciak93 napisała, że słyszy gruchające gołębie, Stuu odpowiedział: „To nie gołębie to ja”, „Grhhu grhuuu!”, „Widzę cie na golasa”. W innej sytuacji napisał: „ja mam na ciebie, jak widziałem twoją koszulkę prześwitującą”, „myślałem że cię wezmę gdzie”, „i rozerwę ci ubrania”, „i cie zjem”, przy czym zaraz dodał, że żartuje i „o takich rzeczach nie ma mowy”.

Ponadto prosił ją o zdjęcia. „Spodziewam się jakiś miłych fotek na dobranoc” - czytamy z jednej z jego wiadomości. - Po prostu uważałam to wtedy za zaszczyt: że youtuber, popularna osoba mi takie rzeczy pisze, albo że o zdjęcia prosi. 13-letnia ja tak myślałam, teraz już uważam troszeczkę inaczej - tłumaczyła Olciak93 w rozmowie z Jakubem Wątorem. 

Olciak93: Stuu dostawał ode mnie pikantne zdjęcia

- Jakieś dostawał, takie pikantne. Ale w życiu nie wysłałam nikomu nagich zdjęć - zapewniła Olciak93. - To była moja decyzja, żeby je wysyłać. Jakby nie chciała, to bym ich nie wysłała. Ale pod wpływem manipulacji, zachwytu, że youtuber mnie o coś takiego prosił, robiłam to- podkreśliła.

Przyznała, że innemu youtuberowi (nadal aktywnemu), w którym była wtedy zakochana, wysłała „taką bardziej pikantną fotkę”. - Ufałam mu, że nikomu tego nie wyśle - zaznaczyła. Potem jednak to zdjęcie zaczęło krążyć wśród influencerów. Natomiast Stuu, gdy relacje z nim się pogorszyły, wyzywał Olciak93, a w jednej z wiadomości stwierdził: „Twoje zdjęcie z tego co wiem już krąży po internetach”.

Influencerka przyznała, że podjęła próby samobójcze. - Jak wchodziłam na jakikolwiek kanał publiczny i cokolwiek się odezwałam, to już był lincz na mnie. Wszyscy mnie znali, wiedzieli jak wyglądam. Ta łatka, „szmaty, dziwki, subówki,” szła za mną przez miesiące i lata - opisała.

Olciak93 nie zdecydowała jeszcze, czy zgłosi teraz tę sprawę na policję. - Dowody mam. Jedyne, o czym się można się zastanowić, to ile będzie trwał taki proces, bo to sprawa dosyć skomplikowana i „przedawniona” - zaznaczyła.

- Stuart Burton w odpowiedzi na prośbę o kontakt poprosił o przybliżenie sprawy i dodatkowe pytania. Obiecał odpowiedzieć w formie pisemnej. Gdy uzyskamy odpowiedzi, opublikujemy je w oddzielnym filmie - zapowiedziała w komentarzu pod wywiadem.

Na sprawę niedawno zwrócił uwagę Sylwester Wardęga. Zaznaczył, że chodzi o Stuu i w efekcie może zmienić się negatywny wizerunek Fagaty, przy czym nie podał żadnych konkretów.

Natomiast Justyna Sukanek kilka lat temu, opisując przyczyny zakończenia przyjaźni ze Stuu, wyznała, że przez kilka lat była okłamywana przez osobę, która skrzywdziła seksualnie 13-letnią osobę. A tiktokerka Kostrzycka stwierdziła, że na imprezie w domu Team X w jednym z pokojów przypadkowo zobaczyła coś, co „stanowiłoby koniec nie dla jednej, ale kilku osób”. Temat omawiali twórcy kanałów komentujących wydarzenia z branży influencerskiej.

Stuu od trzech lat poza mediami społecznościowymi

W internecie Stuart Kluz-Burton był popularny jako Stuu, prowadził kanał od 2011 roku. Zaczynał od filmów o Minecrafcie, potem zajmował się też innymi grami, tworzył treści lifestylowe i humorystyczne. Był przez lata jednym z najpopularniejszych polskich youtuberów, jego kanał, nieaktywny od prawie trzech lat, ma 4,25 mln subskrybentów i ponad miliard odtworzeń zamieszczonych nagrań. Natomiast w ramach Spotlight Agency pierwszym dużym projektem był Team X.

Wiosną 2020 roku Stuu wycofał się z mediów społecznościowych, tłumacząc to problemami psychicznymi. Szczegółowo opowiedział o tym w podcaście Jakuba Chmielniaka.

Na przełomie ub. i br. Stuu sprzedał 16,7 proc. udziałów zajmujące się influencer marketingiem Spotlight Agency. Nadal jest natomiast współwłaścicielem firmy Game Desk produkującej fotele gamingowe, sklepu internetowego Exyt z koszulkami oraz siłowni Forma i Siła. Według informacji z jego profilu na Linkedin obecnie mieszka w Londynia i od półtora roku rozwija firmę Niftables oferująca technologię dla platform NFT.