Sprzedaż smartfonów zmalała najmocniej w historii. Huawei pierwszy raz przed Samsungiem
W II kwartale 2020 roku globalny rynek smartfonów zanotował największy w swojej historii spadek - o 24 proc. w ujęciu rocznym. Jednocześnie po raz pierwszy najwięcej urządzeń sprzedało Huawei, które zdetronizowało Samsunga - wynika z danych firmy analitycznej Counterpoint Research.
Globalna sprzedaż smartfonów sięgnęła w II kwartale tylko 271,4 mln sztuk, w porównaniu do 357 mln sztuk rok wcześniej. Drastyczny spadek to efekt kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa.
- Wpływ COVID-19 na rynek smartfonów był bardziej widoczny w II niż w I kwartale. Lepiej niż w innych krajach wyglądała sytuacja na największym na świecie rynku smartfonów jakim są Chiny, które odpowiadały za prawie 1/3 (31 proc.) globalnych dostaw, co jest najwyższym wskaźnikiem od II kwartału 2017 roku. Jednak pomimo codziennego spadku liczby przypadków COVID-19 do bardzo niskich poziomów, w Chinach sprzedaż smartfonów sięga tylko 85 proc. tego co przed pandemią, co wskazuje na ciągłą ostrożność konsumentów - powiedział Varun Mishra, research analyst w Counterpoint Research.
- Cały rynek notował poprawę z każdym miesiącem, a w czerwcu zaobserwowano 34-proc. wzrost w porównaniu z majem. Rynki takie jak Indie osiągnęły w czerwcu poziomy sprzed pandemii. To pozytywny znak, pokazujący, że zmierzamy w kierunku odbicia - dodał.
Pandemia koronawirusa jednocześnie przyczyniła się do zmiany na pozycji lidera rankingu największych dostawców smartfonów.
- Huawei udało się to osiągnąć dzięki unikalnemu scenariuszowi rynkowemu, który powstał dzięki COVID-19. Chiny, największy rynek Huawei, wychodzą obecnie z pandemii, w przeciwieństwie do innych rynków, takich jak Europa, Ameryka Łacińska i Ameryka Północna. Dostawy smartfonów zmalały tam o 17 proc. rok do roku, podczas gdy w pozostałych częściach świata zanotowano spadek o 28 proc. rok do roku. Huawei postawiło na swój lokalny rynek i czerpie korzyści z tamtejszego ożywienia. Obecnie firma kontroluje niemal połowę (47 proc.) chińskiego rynku, który odpowiada za 71 proc. jej całkowitej sprzedaży, wobec 62 proc. przed rokiem. Jednak poza Chinami poziom dostaw sprzętu Huawei zmalał o 29 proc. rok do roku. Firma co prawda dobrze poradziła sobie nie niektórych rynkach Europy Wschodniej, jak Rosja i Ukraina, ale gdy odbicie nastąpi w innych krajach, trudno będzie jej utrzymać pozycję lidera w kolejnych kwartałach - stwierdził Tarun Pathak, associate director w Counterpoint Research.
Huawei zanotowało tylko 3-proc. spadek sprzedaży swoich smartfonów rok do roku, z 56,6 mln do 54,8 mln sztuk. Tymczasem w samych Chinach firmie udało się zwiększyć sprzedaż o 11 proc. To wystarczyło do pokonania Samsunga, którego smartfony sprzedały się globalnie w aż o 29 proc. mniejszej liczbie niż rok wcześniej (spadek z 76,3 mln do 54,2 mln sztuk).
Bardzo dobrze poradziło sobie trzecie w rankingu Apple, z 3-proc. wzrostem sprzedaży iPhone'ów w ujęciu rocznym (z 36,5 mln do 37,5 mln sztuk).
Czołową dziesiątkę uzupełniły kolejno: Xiaomi, Oppo, Vivo (wszystkie trzy chińskie marki ze spadkami r/r rzędu 18-20 proc.), Lenovo, Realme (jedyna w czołówce marka z dwucyfrowym wzrostem sprzedaży r/r - o 11 proc.), LG i Tecno.
10 największych dostawców odpowiadało w II kwartale za 88 proc. całkowitej globalnej sprzedaży smartfonów. To o 8 pkt. proc. więcej niż przed rokiem.
Ponadto z danych Counterpoint Research wynika, że sprzedaż smartfonów obsługujących technologię 5G wzrosła w ujęciu kwartalnym o ok. 43 proc. Udział tego typu urządzeń w całym rynku zwiększył się w tym okresie z 7 proc. do 11 proc. Rozwój tego segmentu napędzają Chiny, które odpowiadają za ponad 3/4 sprzedaży smartfonów 5G.
Dołącz do dyskusji: Sprzedaż smartfonów zmalała najmocniej w historii. Huawei pierwszy raz przed Samsungiem