SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Netflix chwali się nowościami w bibliotece. Na platformie "Glee" i "Dom z papieru", kontynuacje "Sex Education" czy "Miłości, śmierci I robotów"

Netflix ogłosił listę seriali, jaka z pewnością pojawi się na platformie. W części przypadków znane są już dokładne daty premier ("Glee", "Orange is The New Black"). W części zaś jedynie zapowiedziano kontynuacje ("Miłość, śmierć i roboty", "Ty", "13 powodów").

Fani seriali Netfliksa na bieżąco otrzymują informacje, jakie nowości pojawią się w serwisie w danym miesiącu. Tym razem jednak platforma przygotowała długą listę tytułów, o których wiadomo, że trafią do biblioteki w czerwcu lub lipcu, bądź że pojawią się w przyszłości. To głownie produkcje oryginalne Netfliksa, choć jest również kilka seriali na licencji.

Co na Netfliksie w najbliższych miesiącach?

Netflix ogłosił, że 30 czerwca na platformie pojawi się sześć sezonów kultowego serialu młodzieżowego stacji Fox, "Glee". W lipcu czekają nas premiery nowych sezonów "Stranger Things" (4.07),"W garniturach" (12.07), "Domu z papieru" (19.07), "Orange is The New Black" (26.07).

9 sierpnia w serwisie zadebiutuje trzeci sezon "Glow", 20 września druga odsłona "Rozczarowanych". Premiera "Szkoły dla elity 2" została zaplanowana na wrzesień.

Kilkanaście nowych odsłon seriali zastało zapowiedziane bez wskazania dokładniejszych dat premier. W tej grupie znalazła się seria "Miłość, śmierć i roboty", "The Rain", "BoJack Horseman", "Nie ma jak w rodzinie", "Bog Mouth", "Mindhunter", "The end of the fuc**** world", "Sex education", "Drak", "TY", "13 powodów".

W pierwszym kwartale br. Netflix zanotował wzrost wpływów o 22 proc. do 5,42 mld dolarów oraz 344 mln dolarów zysk netto. W ciągu trzech miesięcy platforma pozyskała 9,6 mln nowych subskrybentów, a globalnie ma obecnie ponad 148,8 mln użytkowników. Pod koniec kwietnia firma poinformowała, że zwiększy swoje zadłużenie o 2 mld zł, a środki te zostaną przeznaczone na realizację nowych treści i zakup licencji do zewnętrznych produkcji.

Platforma nie ujawnia, ilu płacących użytkowników ma w Polsce. Z szacunków Amper Analysis wynika, że może ich być 800 tys. Według badania Gemius/PBI w marcu br. Netflix miał w Polsce 3,43 mln realnych użytkowników i odnotował 43,35 mln odsłon.

Dołącz do dyskusji: Netflix chwali się nowościami w bibliotece. Na platformie "Glee" i "Dom z papieru", kontynuacje "Sex Education" czy "Miłości, śmierci I robotów"

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hehe
skoro netflix nie podaje liczby abonentów to znaczy, że ma ich mało.
odpowiedź
User
sew
skoro netflix nie podaje liczby abonentów to znaczy, że ma ich mało.


A skoro samochód nie śpiewa znaczy że jest głuchy
odpowiedź