Lotnisko w Modlinie gotowe do ponownego otwarcia. "Nowy pas wytrzyma aż 40 lat"
Spółka APB, która nadzorowała remont drogi startowej na lotnisku w Modlinie zapewnia, że pas wytrzyma aż 40 lat, bo tym razem użyto odpowiednich kruszyw, które nie będą powodować uszkodzeń nawierzchni. Dzięki dobremu przygotowaniu technicznemu, m.in. sprowadzeniu wydajnych maszyn, udało się zbudować nową nawierzchnię w ciągu zaledwie dwóch miesięcy, dotrzymując wszystkich procedur.
– Wcześniejsze kruszywa pomarglowe powodowały uszkodzenia nawierzchni, odpryski i powierzchniowe łuszczenie. Natomiast wykonawca przedłożył nam nową receptę, która została pozytywnie zaopiniowana przez Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych i dopuszczona przez nas do realizacji. Użyte przez nas kruszywa i technologia pozwoliła na to, żebyśmy ten pas wykonali w sposób prawidłowy – podkreśla mgr inż. Paweł Nowak, właściciel firmy APB, który nadzorował remont pasa.
Lotnisko w Modlinie w grudniu zostało zamknięte dla dużych samolotów, w tym maszyn używanych przez linie Ryanair i Wizz Air, latających z tego portu lotniczego. Powodem były złuszczenia betonowych fragmentów nawierzchni drogi startowej, które stwarzały zagrożenie dla ruchu lotniczego. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał całkowitą wymianę nawierzchni na mierzących łącznie kilometr fragmentach.
Ze względu na długą zimę prace przy nowej drodze startowej ruszyły dopiero w połowie kwietnia. Nowak zapewnia jednak, że pomimo krótkiego czasu wszystkie procedury zostały dotrzymane.
– To, że wykonaliśmy pas w tak krótkim czasie, było możliwe dzięki temu, że wykonawca tym razem był lepiej przygotowany do tych robót sprzętowo. Sprowadzono wytwórnie betonu o wydajności 250 m3 na godzinę, która pozwoliła na wyprodukowanie betonu pod użyty sprzęt. Tutaj mieliśmy zastosowany sprzęt w module 15-metrowym, także maszyny, które to układały – praktycznie ułożenie jednego pasa długości 540 metrów trwało 10 godzin – wyjaśnia techniczne szczegóły Paweł Nowak.
Dzięki zastosowaniu maszyn układających nawierzchnię o szerokości 15 metrów cała droga startowa składa się z trzech pasów. Łączna szerokość drogi to 45 metrów. Dzięki zmniejszeniu liczby łączeń pasów do dwóch nawierzchnia będzie bardziej wytrzymała.
Istotne dla wytrzymałości pasa są zastosowane kruszywa. Nowak podkreśla, że podczas remontu pasa przed uruchomieniem lotniska w Modlinie dla ruchu cywilnego w lipcu 2012 r. podstawowym błędem były właśnie złe surowce. Tym razem są to kruszywa granitowe stosowane powszechnie na lotniskach, nie nasiąkające wodą i nie powodujące uszkodzeń nawierzchni. Nowak podkreśla, że dzięki prawidłowym materiałom oraz dotrzymaniu wszystkich procedur nowy pas powinien wytrzymać nawet 40 lat. Mimo to co roku należy wykonywać przeglądy – tego wymaga prawo budowlane.
– 40 lat – taki się zakłada czas przy budowie tego rodzaju obiektów z nawierzchni betonowej. Wszystko zostało dotrzymane, także ta nawierzchnia powinna ten okres zapewnić – przewiduje Nowak.
Firma APB nadzorowała inwestycję przez 24 godziny na dobę. Dzięki temu gwarantuje, że wszystko przebiegło zgodnie ze sztuką inżynierską.
Przed zamknięciem lotniska w Modlinie dla dużych samolotów korzystały z niego dwie niskokosztowe linie lotnicze – irlandzki Ryanair i węgierski Wizz Air, który miał w podwarszawskim porcie lotniczym jedną ze swoich baz. Od grudnia obydwaj przewoźnicy korzystają z Lotniska Chopina.
Władze portu lotniczego w Modlinie chcą ponownie przyjmować większe samoloty już od 1 lipca. Ryanair zapowiada, że zostanie na głównym warszawskim lotnisku do 2 września, a Wizz Air – do 26 października. Terminy te ulegały już jednak wielokrotnym zmianom.
Dołącz do dyskusji: Lotnisko w Modlinie gotowe do ponownego otwarcia. "Nowy pas wytrzyma aż 40 lat"