Wyborcza.pl udostępnia wszystkim artykuły o koronawirusie. „Przeżyjmy to bez paniki”

W środę Ministerstwo Zdrowia podało oficjalnie, że w Polsce mamy pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa. Choroba ta komplikuje życie społeczne w wielu obszarach, odwołano m.in. galę RMF FM - MocArty 2019. Nie dojdzie też do skutku coroczny wyjazd członków Klubów „Gazety Polskiej” na święto narodowe Węgier.

Portal „Gazety Wyborczej” (Agora) postanowił udostępnić za darmo od środy wszystkie swoje teksty o koronawirusie.

- Przeżyjmy koronawirusa bez paniki. To naturalne, że wszyscy chcemy wiedzieć więcej o tej epidemii. Ochrona własnego zdrowia i bezpieczeństwo bliskich to najbardziej podstawowe ludzkie potrzeby, a lęk przed nowym zagrożeniem jest zawsze większy niż przed infekcjami, które znamy od dawna - uzasadniła to szefowa Wyborcza.pl Aleksandra Sobczak. Zaznaczyła, że pojawia się w przestrzeni publicznej wiele niesprawdzonych informacji, plotek i niepotrzebnie podkręcających emocje porad.

- Chcemy dać temu odpór, a czytelnikom, nie tylko naszym dotychczasowym prenumeratorom, szansę na dostęp do sprawdzonych informacji i porad, bez siania paniki. Nasi dziennikarze sprawdzają źródła, a wszelkie wątpliwości konsultują z ekspertami - dodała Sobczak. Podkreśla też, ż teksty zasługują na zaufanie: powstają nie tylko przy udziale dziennikarzy z lokalnych oddziałów „Gazety Wyborczej”, lecz także przy współpracy z mediami z całej Europy w ramach sieci LENA.

Użytkownicy Wyborcza.pl mogą też - w ramach tej samej akcji - zapisać się na darmowy newsletter tekstów poświęconych epidemii. Redakcja zachęca, by zapisywać się na stałą dostawę tekstów o korona wirusie pisanych „bez sensacji i paniki”. Jednocześnie nie ma określonego końca akcji wysyłania darmowego newslettera poświęconego wirusowi.

W styczniu br. portal Wyborcza.pl zanotował 8,03 mln użytkowników i 83,73 mln odsłon oraz 11 minut średniego czasu korzystania przez odwiedzającego (według badania Gemius/PBI).

W serwisach „Gazety Wyborczej” od sześciu lat obowiązuje płatny system dostępu do treści, za darmo można przeczytać maksymalnie 10 tekstów w ciągu miesiąca. Na początku listopada ub.r. liczba użytkowników korzystających z tego systemu przekroczyła poziom 200 tys.