Rośnie liczba Polaków kupujących w internecie jedzenie

Agencja mediowa Starcom przeprowadziła kolejne z cyklu badanie HX Study. Najnowsza edycja poświęcona jest e-zakupom spożywczym.

Wyniki analizy pokazują, że prawie co czwarty Polak kupował już artykuły spożywcze przez internet, z czego ponad połowa zrobiła to po raz pierwszy w ciągu ostatniego roku.

Prawie co trzeci kupujący pierwsze produkty spożywcze nabył w sieci ponad dwa lata temu. 17 proc. po raz pierwszy na spożywcze e-zakupy wybrał się pierwszy raz w ciągu ostatniego miesiąca.

Typy kupujących w sieci

8 proc. Polaków można zaliczyć do prawdziwej forpoczty – innowatorów, którzy nie tylko zmienili swoje nawyki związane z kupowaniem żywności, ale też propagują to wśród innych. Co dwudziesty badany to tak zwany „laggardy” – słyszał o zakupach przez internet, ale nie ufa tej metodzie i nie zamierza się przełamywać.

37 proc. respondentów robi w sieci zakupy produktów spożywczy od czasu do czasu, a 27 proc. - w wyjątkowych sytuacjach, tylko 3 proc. kupuje jedzenie wyłącznie lub niemal wyłącznie przez internet.  Sklepy tradycyjne, w których artykuły możemy wybrać osobiście, dotknąć ich lub je porównać, wciąż pozostają więc naturalnym, dominującym wyborem.

Kiedy na zakupy online? A kiedy nie?

Sieć wygrywa w określonych sytuacjach – gdy chcemy kupić produkty ciężkie do przeniesienia lub kupić ich dużo, wówczas perspektywa zakupów, które ktoś przyniesie nam na próg domu, staje się kusząca. Zaczynamy więc skłaniać się ku zakupom przez internet, gdy planujemy przyjęcie lub robimy zapasy. 1/3 kupujących (28 proc.) robi w ten sposób zakupy codzienne, bez szczególnych okazji.

Ankietowani wskazywali też czasami na określone sytuacje wyjątkowe – w sytuacji choroby swojej lub dziecka, gdy nie mogą wyjść z domu - wtedy zakupy online ratują sprawę.

– Zrobienie zakupów spożywczych przez internet wymaga przełamania barier, technologicznych, ale też psychologicznych. Kupujący musi zmierzyć się z samym zamówieniem, i tym, że kategorie produktów w e-sklepie są w innej kolejności niż półki w ulubionym dyskoncie, ale też na przykład. z tym, że widok fizycznych produktów inspirował do tego, co ugotować na obiad i czym napełnić koszyk – mówi Marta Górecka, strategy & innovations manager w Starcomie.

Respondenci, którzy nie kupują artykułów spożywczych przez internet, wskazują na różne bariery – od technicznych (nieznajomość sklepów oferujących taką formę zakupów, brak umiejętności, zaznajomienia z kupowaniem przez internet w ogóle), przez cenowe, brak szerokiego wyboru, aż po koszty i problemy z dostawą.

40 proc. osób nie ma zaufania do jakości i świeżości produktów oferowanych w sklepach on-line. 57 proc. deklaruje, że woli osobiście wybrać produkty jakie kupi – co może oznaczać chęć porównania ich na miejscu, ich jakości oraz świeżości, ale też jest oznaką konkretnych przyzwyczajeń. Wizyta w sklepie stacjonarnym umożliwia krążenie między regałami, zaznajomienie się z promocjami i nowościami, a także podejmowanie decyzji zakupowych „na gorąco”, pod wpływem tego, co widzimy na półce.

Wygoda związana z taką formą zakupów wydaje się być szczególnie istotna dla osób posiadających dzieci – ma je aż 78 proc. kupujących on-line (wśród niekupujących jest to 63 proc.). Co ciekawe, kupowaniu produktów spożywczych w sieci sprzyja też bycie w związku. Prawie połowa kupujących online to mieszkańcy dużych i wielkich miast.

Badanie z serii HX Study przeprowadzone na panelu Ariadna, na ogólnopolskiej próbie liczącej N=989 osób. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości. Metoda: CAWI.