SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jakub Dymek wygrał w sądzie z ASZDziennikiem. 100 tys. zł zadośćuczynienia

Dziennikarz i publicysta Jakub Dymek wygrał w sądzie okręgowym sprawę z portalem ASZDziennik i jego byłym redaktorem naczelnym, Rafałem Madajczakiem. Poszło o powielanie oskarżeń, jakie wystosowały wobec Dymka dziennikarki CodziennikFeministyczny. - Mam nadzieję, że zarówno ten wyrok, jak i dość wysoka kwota zadośćuczynienia, będą stanowiły lekcję, czego nie należy robić w życiu publicznym - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Jakub Dymek. Wyrok nie jest prawomocny. 

Jakub Dymek, fot. Krzysztof Żuczkowski / PRZEGLĄDJakub Dymek, fot. Krzysztof Żuczkowski / PRZEGLĄD

Chodzi o artykuł, który opublikował ASZdziennik w 2017 roku. Tekst powstał na bazie cytatów z publikacji Codziennika Feministycznego „Papierowi Feminiści…” oraz zawierał komentarz z podpisem redaktora naczelnego. Publicyście zarzucano m.in. gwałt i molestowanie seksualne. 

Pisano w nim m.in. o „przestępczym zachowaniu oblechów ze swojego, lewicowego, środowiska”. "Nie przesądzamy tu o winie w konkretnych przypadkach - mowa jest między innymi o gwałcie i przemocy fizycznej - to już sprawa prokuratury. Naszą rolą jest jednak powiedzenie: zero litości dla polskich bydlaków, nieważne gdzie pracują i jak mądrze piszą. Widzimy was, gnoje” - można było przeczytać w tekście. 

Pod artykułem widniał podpis Rafała Madajczaka. Zarzut stawiany przez Dymka dotyczy braku kontaktu z nim przed publikacją i w ten sposób „uniemożliwienie mu odniesienia się do zarzutów i zaprezentowania własnej wersji wydarzeń”. Miał też stanowić „bezprawny atak na godność powoda, niepoparty rzetelną analizą sytuacji”. 

- Jeśli ASZDziennik nie przeprosi, może to być najdroższy żart w jego historii. W żadnych znanych mi standardach dziennikarskich nie mieści się bowiem powielenie przez redakcję portalu satyrycznego pomówień o popełnienie przestępstwa wobec kogoś, a następnie utrzymywanie tych treści na stronach przez kolejne lata, nawet gdy prokuratura dawno umorzyła postępowanie i nie znalazła podstaw do postawienia żadnych zarzutów. Mało jest w Polsce tematów do żartów, żeby portal satyryczny zajmował się rzucaniem oskarżeń? Robienie zasięgów w internecie za pomocą wklejania czyjegoś zdjęcia na swoją stronę i pisania „bydlak” czy “gnój”, zostawię już bez komentarza. Szczerze wątpię jednak, żeby jakikolwiek sąd w Polsce uznał to za dobre poczucie humoru - powiedział wówczas Dymek portalowi Wirtualnemedia.pl.

Dziennikarz pozwał portal ASZDziennik i jego redaktora naczelnego Rafała Madajczaka na początku maja 2021 roku. Z kolei w czerwcu 2023 roku Jakub Dymek wygrał przed sądem pierwszej instancji sprawę o naruszenie dóbr osobistych przez autorki tekstu, który w 2017 roku ukazał się w serwisie Codziennik Feministyczny. 

Czytaj także: Krytyka Polityczna przyznaje, że zarzuty wobec Jakuba Dymka były nieprawdziwe. „Warto walczyć o dobre imię”

Rafała Madajczak i ASZDziennik mają zapłacić 100 tys. zł

W poniedziałek Jakub Dymek poinformował, że wygrał sprawę z portalem ASZDziennik. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, wyrok jest nieprawomocny. 

- Wygrałem! Sąd Okręgowy w Warszawie: za “skandaliczne” i “niezweryfikowane” publikacje na temat Jakuba Dymka Rafał Madajczak (były redaktor naczelny ASZDziennika, obecnie Gazeta.pl i wydawcy portalu ASZDziennik mają zapłacić 100 tys. zł zadośćuczynienia i przeprosić - napisał Jakub Dymek na X/Twitterze. 

- Sąd nie zostawił w wyroku żadnej wątpliwości, że nie można - nie weryfikując faktów - powielać tak poważnych i groźnych w życiu publicznym oskarżeń. Bardzo cieszę się z tego, że opłaciły się długie lata cierpliwości. Mam nadzieję, że zarówno ten wyrok, jak i dość wysoka kwota zadośćuczynienia, będą stanowiły lekcję, czego nie należy robić w życiu publicznym - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Jakub Dymek. 

- Wszystko jest po stronie Grupy naTemat. Wyrok jest nieprawomocny, więc nie będę się do niego odnosił - powiedział nam Rafał Madajczak. 

Poprosiliśmy też o komentarz ASZDziennik, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Nie wiadomo, czy portal odwoła się od wyroku. 

AszDziennik to portal o profilu satyryczno-rozrywkowym, w ten sposób komentuje sprawy zarówno polityczne, jak i lifestylowe czy codzienne wydarzenia, jakie dzieją się w Polsce. Od 2014 roku należy do Grupy NaTemat.pl.

Czytaj także: Jakub Dymek wygrał w sądzie z dziennikarkami, które zarzuciły mu gwałt i molestowanie

Dołącz do dyskusji: Jakub Dymek wygrał w sądzie z ASZDziennikiem. 100 tys. zł zadośćuczynienia

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Skandal
O jedno zero za mało w tym wyroku...
odpowiedź
User
WP
W ślad za Jakubem Dymkiem powinno iść więcej ludz. Tam jest zero kontroli, nad tym co się o kim pisze, pokazuje i w jakim świetle stawia ludzi.
odpowiedź
User
Art
W cywilizowanym kraju odszkodowania szłyby w dziesiątki milionów dolarów, u nas kara w żadnym razie nie może być dotkliwa, bo się jeszcze oszczerca popłacze.
odpowiedź