W sierpniu średni poziom cen był o 0,3 proc. niższy niż rok temu. To już drugi miesiąc z rzędu spadku cen, co wywołuje obawy części ekonomistów. Ich zdaniem jest to groźne zjawisko i RPP powinna szybko działać, by powstrzymać utrwalenie się deflacji. Przeciwnego zdania jest Ryszard Petru. W jego ocenie nie ma powodów do niepokoju, bo spadek cen jest przejściowy, a koniunktura w polskiej gospodarce wciąż dobra.