SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Wprost” tłumaczy powody publikacji o Durczoku: policjanci bagatelizowali sprawę, zostałaby skręcona na początku

Szef działu śledczego „Wprost” Michał Majewski odpowiedział w środę na krytyką, którą wywołała publikacja o Kamilu Durczoku w nowym numerze  tygodnika. - Przypomnijmy fakty, bo mam wrażenie, że wiele osób bierze udział w dyskusji bez ich znajomości - pisze Majewski.

Dołącz do dyskusji: „Wprost” tłumaczy powody publikacji o Durczoku: policjanci bagatelizowali sprawę, zostałaby skręcona na początku

38 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Daria
Szanowne Wirtualne, jezeli to portal branzowy to moze napisalibyscie cos o zle pojetej solidarnosci zawodowej. Kto jak nie wy? Zawsze musi to robic Press?
odpowiedź
User
j
Ksiądz nie pracuje dla prywatnej, opłacanej z reklam stacji. Polityk nie pracuje dla prywatnej stacji. Czego przygłupie nie rozumiesz w tym?
odpowiedź
User
MM
Po Pierwsze to fakt, że była tam kokaina, nie oznacza, że Pan Durczok ją bierze była jego. Mogła być równie dobrze jego znajomej. Ja miałem identyczną sytuację, a w życiu nie próbowałem wziąć narkotyków nawet by spróbować... A to czy w domu były gażety erotyczne to co w tym dziwnego? Wiekszość młodych kobiet ma taki sprzęt na stanie i jakoś nie jest to przestępstwo. Może dla Pana pruderyjnego Latkowskiego jest to powód do pogrążania ludzi. Dla mnie cały ten artykuł to próba zabawy redakcji wprost w pudelka. Trafił im się news i chcieli zaistnieć czymś ich zdaniem wyjątkowym. Jak widać z marnym skutkiem bo sprawa się odbije czkawką dla redakcji, a Durczoka mi po prostu szkoda i trzymam za niego kciuki.
odpowiedź