Krytyka policji za działania w czasie protestów. "Jej wizerunek stał się ofiarą rozkazu"
Policja jest ostatnio krytykowana za brutalne działania wobec protestujących w ramach Strajku Kobiet w Warszawie. W zeszłym tygodniu nieoznakowani antyterroryści używali pałek teleskopowych podczas protestów. Policja poturbowało lub potraktowała gazem także dziennikarzy. Wczoraj zatrzymała fotoreporterkę. - To jest niesłychane, że nikomu nie przyszło do głowy, że takimi działaniami praktycznie w dwa tygodnie można zniszczyć wizerunek formacji, nad którym pracowano przez ostatnie lata - ocenia prof. Jacek Dąbała z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Dołącz do dyskusji: Krytyka policji za działania w czasie protestów. "Jej wizerunek stał się ofiarą rozkazu"
Jakie zaufanie? Mówisz o braku zabójców Papały od 20 lat? Czy o mandatach za byle co?
Zgubiłem kartę, ktoś zrobił płatność za 40 zł, musiałem iść na policję, aby zgłosić to w celu zwrotu kasy przez bank. Pan milicjant pierwsze co zapytał czy ja nie mam tej karty i nie chce naciągnąć banku na 40 zł. True story.
Jedyni specyficznie inteligentni policjanci to drogówka, bo muszą mocno kombinować jak wziąć, żeby nie dać się złapać.