SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Fratria zwalnia dziennikarzy tygodnika „ABC”. „Tytuł pozostaje na rynku”

Część dziennikarzy z redakcji wydawanego przez Fratrię tygodnika „ABC” otrzymała w tym tygodniu wypowiedzenia. Wydawca zapewnia jednak, że tytuł nie znika z rynku. - Pracujemy nad kolejnym numerem - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Wojciech Biedroń, wicenaczelny pisma.


 

Dołącz do dyskusji: Fratria zwalnia dziennikarzy tygodnika „ABC”. „Tytuł pozostaje na rynku”

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rocky
To też memento dla osób z W Sieci. Jak główne twarze tego projektu pójdą być może "w dyrektory i inne ministry" a PIS umocni swoją władzę, to myślicie, że ktoś będzie się przejmował pionkami? A niestety dorobiliście sobie swoją uległościa takie gęby, że ma rynku nik was nie weźmie.
odpowiedź
User
paperstone
Sprawa dla zainteresowanych smutna, ale powinna być nagłaśniana - jak inne temu podobne. Chodzi mi o młodzież, która nadal wierzy, że jest w stanie zarobić na życie w zawodzie dziennikarza prasowego i tłumnie zapełnia sale wykładowe i seminaryjne uczelni państwowych oraz prywatnych. Pomijając moje może zbyt radykalne przekonanie, że wydziały tzw. dziennikarstwa powinny zostać odgórnie zlikwidowane, młodzi musza wreszcie zrozumieć, że nie jest to zawód z przyszłością, a wykonywać go można z każdym wykształceniem (a jeszcze lepiej z kompletnym jego brakiem) pod warunkiem, że ma się szczęście i talent do pisania lub gadania bzdur (np. redaktor serwisów plotkarskich lub telewizyjny prezenter śniadaniowy). Dziennikarstwo klasyczne - zresztą nie tylko prasowe - umiera i tego nikt nie zmieni. Internet, a w szczególności grafomańska blogeromania oraz uzależnienie od ogłupiających mediów społecznościowe sprawiły, że zapotrzebowanie na ludzi odpowiednio przygotowanych do tego zawodu jest niemal zerowe.
odpowiedź
User
ttt
Rasp, nasz kochany Rasp...
korki w górę, szampana otwieramy i abecadło dzisiaj żegany!
Mamy komputery i szare twarze, zrobimy wszystko co wodzu każe!
Na kredyty wciąż zbieramy,dlatego w RASP po godzinach zapierdzielamy!
Byłych kolegów nienawidzimy, wszystkich tutaj mocno zgnoimy!
RASP kochany, RASP jedyny, innych tytułów się nie boimy!
odpowiedź