Artur Orzech po 16 latach odchodzi z radiowej Trójki
Dziennikarz muzyczny Artur Orzech rozstaje się z Programem III Polskiego Radia - z anteną był na stałe związany od 2001 roku. Jako powód odejścia podaje „trudną i ciężką atmosferę” w redakcji na ul. Myśliwieckiej.
Dołącz do dyskusji: Artur Orzech po 16 latach odchodzi z radiowej Trójki
Pewnie, znajdą zajęcie w innych stacjach, bo takiej klasy dziennikarzy rozsądni szefowie anten zabiegają. Tylko szkoda czegoś, co przez wiele lat było ostatnią ostoją zdrowego rozsądku w napędzanej katolicko-cebulacko-discopolową papką rzeczywistości mediów w tym smutnym jak pogrzeb kraju...
Może to jeszcze nie jest śmierć Trójki, ale obawiam się, że Pisowski rak "Dojnej Zmiany" wchodzi w fazę terminalną. Można już tylko leczyć ból...
Mam dwa odbiorniki, dzięki którym słucham jednocześnie Jedynki i PR24 (obie stacje są już wystarczająco mocno "przewietrzone").
Widzę, że Trójka też coraz bardziej się "przewietrza" i wkrótce też będę mógł jej słuchać od rana do nocy. Będzie więc potrzebny jeszcze trzeci odbiornik, żeby słuchać Trójki, Jedynki i PR24 jednocześnie.
Potrójna dawka konserwatywnych wartości, to będzie coś!