Cześć!

Moja Mama, osoba już po 80-tce, ma problem (chyba?) alergiczny.
Po jakichś lekach, a bierze ich dużo, występuje silny rumień na
twarzy. Nie dość, że brzydko wygląda, to jeszcze piecze i boli.
Tak się dzieje od około trzech lat. Lokalni alergolodzy
lekceważą sprawę, a może zwyczajnie nie wiedzą jak to
leczyć.

Bądźcie tak dobrzy i doradźcie jakiegoś rzetelnego lekarza,
gdzieś w okolicach Tychów, Katowic, Mikołowa...

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

W dniu 2010-06-14 19:44, Krzysztof Tabaczyński pisze:
> Cześć!
>
> Moja Mama, osoba już po 80-tce, ma problem (chyba?) alergiczny.
> Po jakichś lekach, a bierze ich dużo, występuje silny rumień na
> twarzy. Nie dość, że brzydko wygląda, to jeszcze piecze i boli.
> Tak się dzieje od około trzech lat. Lokalni alergolodzy
> lekceważą sprawę, a może zwyczajnie nie wiedzą jak to
> leczyć.
>
> Bądźcie tak dobrzy i doradźcie jakiegoś rzetelnego lekarza,
> gdzieś w okolicach Tychów, Katowic, Mikołowa...

Twoja mama nie bierze jakichś witamin z grupy B?


--
animka

> Moja Mama, osoba już po 80-tce, ma problem (chyba?) alergiczny.

nie sluchaj animki-kretynki
postaw mamena tydzien by wykluczyć pokarm na monodiete
W 90% taki rumień ma podłoże pokarmowe

jk

W dniu 2010-06-14 19:57, teszekul pisze:
>> Moja Mama, osoba już po 80-tce, ma problem (chyba?) alergiczny.
>
> nie sluchaj animki-kretynki
> postaw mamena tydzien by wykluczyć pokarm na monodiete
> W 90% taki rumień ma podłoże pokarmowe

Paszła ty, który się pączkujesz.


--
animka

Krzysztof Tabaczyński wrote:
> Po jakichś lekach, a bierze ich dużo, występuje silny rumień na
> twarzy. Tak się dzieje od około trzech (...)

Dlaczego dopiero teraz ten rumień zaczął być uciążliwy?
Czy od trzech lat jest ten sam zestaw leków? czy można zawęzić krąg
podejrzanych leków? (rumień rano, wieczorem, fluktuacje objawów?)

> Bądźcie tak dobrzy i doradźcie jakiegoś rzetelnego lekarza,
> gdzieś w okolicach Tychów, Katowic, Mikołowa...

Na początek polecam lekarza prowadzącego. Być może prosta zmiana
preparatów na inne lub zmienie dawki leku.

Polecałbym konsultację (lub zwykłą rozmowę) z kimś na Katedrze
Farmakologii Śląskiej Akademii Medycznej. Świetnym specjalistą jest
jej kierownik Bogusław Okopień, ale może być trudno z nim bezpośrednio.

Pozdrawiam

To może być od wędlin.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

Krzysztof Tabaczyński hv5ppo$15g$1@inews.gazeta.pl

> Tak się dzieje od około trzech lat. Lokalni alergolodzy
> lekceważą sprawę, a może zwyczajnie nie wiedzą jak to
> leczyć.

Bo alergolodzy tak mają. ;) Uważają, że z alergią należy żyć, nie kopulować. ;)
Jeżeli jakiś lek pomaga -- trzeba go ,,brać'', jeśli jakiś szkodzi -- trzeba
go unikać. :) IMO proste. :)

Moja rada? Trzeba wzmacniać organizm zdrowym życiem (w tym spacery, gimnastyka, zdrowa żywność,
mało stresów, dużo seksu -- jeśli jeszcze można i jest z kim) i żyć aż do śmierci. ;) Moja mama
też już nie jest młódką, a jednak jeździ rowerem (w mieszkaniu, takim z jednym kołem, ale za to
regularnie -- codziennie) a ja jestem ponoć ;) alergikiem i astmatykiem z reumatyzmem... Dobrze
mi robi męczenie się (na przykład rowerem i spacerami) i odpoczywanie. :) Aby nie dusić się, :)
zamierzam jeździć rowerem, biegać, spacerować (raczej marszowym tempem, nie spacerowym), pływać
kajakiem, jeździć samochodem (zwłaszcza noce są ciekawe i męczące) i długo spać. :) Jeżeli będę
miał z kim -- zadbam i seks. Z żywności? -- zero konserwantów, dużo owoców i warzyw, mało mleka
tuż przed snem, woda mineralna, dużo herbaty, zero alkoholu i to, co po prostu smakuje... Muszę
też coś zrobić z wentylacją mieszkania i pleśnią na suficie łazienki. :)

--
^ . . 729 n p w ś c P s
* . 18 724 Cz 10 1 2 3 4 5
P . . ' . . . . . .06 . . . dni 709 e c 6 7 8 9 10 11 12
E . . . . . ----> 700 r e 13 14 15 16 17 18 19
F 19 22 28 . . . 05 ' . . . 141516 690 wi 20 21 22 23 24 25 26
2526 01 03 . 17.`'.-. 680 ._. 27 28 29 30 .-.
l 21 24 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
/ 23 30 02 1011 `-:`-'.'661.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
m . 20 maj 27 czerwiec 070809 o'\:/.d..646`|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;...;\|/...

Krzysztof Tabaczyński hv5ppo$15g$1@inews.gazeta.pl

> Cześć!

I chwała. ;) Ja jestem alergikiem i CHYBA pomaga
mi straszliwie mocno Telfexo. :)
(nie tylko na katar, ale na ogólne samopoczucie)

A na oskrzela najgorszy wpływa ma:

-- dym papierosowy (już wiem, że są różne papierosy, z różną szkodliwością)
-- zasyfione pomieszczenia (niewietrzone centra handlowe)
-- mocno zaludnione miejsca (nawet w parku, w czasie ,,festynów'' ludowych)

Zaś na zwyrodniały kręgosłup dobrze robią witaminy -- PP i Bktóraś. :)

Leki to fajna rzecz. :) Gdyby tak jakiś znaleźli na sen i śmierć... ;)
(taki, który ogranicza sen do kilku minut na dobę i unieruchamia śmierć)

Nie, żeby mi do Stwórcy się nie paliło, ale jakoś nie zdążyłem wiele zrobić, żyjąc na tym świecie... :)

BTW Stwórcy -- Bogu niech będą dzięki za to, że stwarzając ludzi, stworzył także lekarzy. :)

Ciekawe, kiedy to Stwórca wyciągnie Słoneczko spod pierzynki ;) chmur... :)

Mnie dobija wilgoć!!! Podwyższenie temperatury zewnętrznej jedynie zwiększyło
wilgotność w mieszkaniu... Nie mam wątpliwości co do tego, że musze śpieszyć
się z montowaniem klimatyzacji, aby osuszać powietrze, przy okazji dogrzewać
w chłodne dni i chłodzić w gorące, choć spokojnie znoszę temperatury od +15
stopni Celsjusza do +25 stopni Celsjusza, o ile dobrze czuję się...

Niestety spece od klimatyzacji twierdzą, że najpierw trzeba się uporać z wentylacją...

Och, Boże!!! -- gdybyż tak ciecie pomarły (pod Smoleńskiem czy w innym bagnie)
a na ich miejsce przybył tu ktoś rozumny... Czy nie stwarzałeś ludzi rozumnymi
istotami? Dlaczego więc ci przypominają rośliny swoim/ich postępowaniem? :) To
Twoje dzieła, dlatego miło by mi było, gdybyś je stąd zabrał do... Do Siebie
czy do piekła... Dla mnie to na razie bez znaczenia -- dokąd, oby stąd zniknęli
na tak zwane zawsze... :)

--
^ . . 729 . . n p w ś c p SS
* . 18 . 21 719 . 1 2 3 4 5
P . . ' . . . . . .06 . . . dni 709 .2425 6 7 8 9 10 11 12
E . . . . . ----> . 699 2223 13 14 15 16 17 18 19
F 19 22 28 . . . 05 ' . . . 141516 19 690 20 21 22 23 24 25 26
2526 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 27 28 29 30 .-.
l 21 24 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
/ 23 30 02 1011 `-:`-'.'661.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
m . 20 maj 27 czerwiec 070809 o'\:/.d..646`|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\|/...

On 26 Cze, 02:40, Eneuel Leszek Ciszewski
wrote:

>
> Och, Bo e!!!

Wypierdalaj
--
Bóg

Jacek S. 6cbc7c6a-2af1-4857-b7f5-14281d03785d@y4g2000yqy.googlegroups.com

> Och, Bo e!!!

: Wypierdalaj

Ja nie wzywałem węza boa. ;) (czyli kłamiesz)
Proponuję, abyś udał się ze swoim zawołaniem do arcykapłana Ozorowskiego. :)


--
^ . . 729 . . n p w ś c p SS
* . 18 . 21 719 . 1 2 3 4 5
P . . ' . . . . . .06 . . . dni 709 .2425 6 7 8 9 10 11 12
E . . . . . ----> . 699 2223 13 14 15 16 17 18 19
F 19 22 28 . . . 05 ' . . . 141516 19 690 20 21 22 23 24 25 26
2526 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 27 28 29 30 .-.
l 21 24 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
/ 23 30 02 1011 `-:`-'.'661.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
m . 20 maj 27 czerwiec 070809 o'\:/.d..646`|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\|/...

>..CHYBA pomaga mi straszliwie mocno Telfexo. :)
A nie ogłupia?

> ...zasyfione pomieszczenia (niewietrzone centra handlowe)
Właśnie: dlaczego oni nie wietszą?
Rozumiem w zimie (ogżewanie), albo w upał (klima, loduwki),
Ale wiosną mogli by wietszyć, a nie wietszą.


--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

Stokrotka i089ma$hma$1@news.onet.pl

>>..CHYBA pomaga mi straszliwie mocno Telfexo. :)

> A nie ogłupia?

A ogłupia Stokrotka. :)

>> ...zasyfione pomieszczenia (niewietrzone centra handlowe)

> Właśnie: dlaczego oni nie wietszą?

Bo to świnie chowane w chlewach. :)

> Rozumiem w zimie (ogżewanie), albo w upał (klima, loduwki),
> Ale wiosną mogli by wietszyć, a nie wietszą.

Zimą jest zima, latem jest lato, jesienią i wiosną też mają powody.
Po prostu wentylacja kosztuje.

Można by budować takie centra pod ziemią -- latem byłoby tam chłodniej niż
na zewnątrz, zimą cieplej niż na zewnątrz, a nad centrami można by budować
parki, skwerki, place zabaw... I tak nie ma w centrach nadmiaru okien. Te
szczątki okienne można by zbudować także wtedy, gdy te centra byłyby pod
ziemią, nie nad.

Ale taniej budować nad. Taniej nie wietrzyć.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....