[OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

Feromon Data ostatniej zmiany: 2010-07-25 19:33:21

[OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-24 16:13:13 - Feromon

Witam!

Poszukuję odpowiedzi na pytanie co otrzymam
po zmieszaniu 1litra spirytusu 95% z 1,5 litra 0% (he he he) wody?
Bo niektórzy radzą 1,25 l wody, a mnie się nie chce odlewać ;)))

Znaczy ile procentowy (według napisów na wódce, znaczy 40% lub 45% itp)
i o ile mniej roztworu (interakcja - czy to jest pomijalne).

Jakoś nie mogę od wczoraj recepty wyguglać, a pora mieszania coraz bliżej...


Będę wdzięczny za info
Pozdrawiam

Feromon




Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-24 16:27:32 - Plumke



> Poszukuję odpowiedzi na pytanie co otrzymam
> po zmieszaniu 1litra spirytusu 95% z 1,5 litra 0% (he he he) wody?
> Bo niektórzy radzą 1,25 l wody, a mnie się nie chce odlewać ;)))


....to bedzie jakis badziew a'la niemieckie wodki czy nalewki (chyba ze
rozcienczasz sokiem np: wisniowym to jeszcze cos by z tego bylo)
:D
plumke




Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-24 16:35:15 - Feromon


Użytkownik Plumke napisał w wiadomości
news:4c4af90c$0$2602$65785112@news.neostrada.pl...
>
>
>> Poszukuję odpowiedzi na pytanie co otrzymam
>> po zmieszaniu 1litra spirytusu 95% z 1,5 litra 0% (he he he) wody?
>> Bo niektórzy radzą 1,25 l wody, a mnie się nie chce odlewać ;)))
>
>
> ...to bedzie jakis badziew a'la niemieckie wodki czy nalewki (chyba ze
> rozcienczasz sokiem np: wisniowym to jeszcze cos by z tego bylo)
> :D
>

No... nie chodziło mi o walory smakowe, tylko parametrzy chemiczne:
objętość i procentowość.

Smak jest i tak niebo lepszy niż borygo i denaturat ;)))

Feromon




Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-25 01:09:18 - Macko

Feromon wrote:
>
> Użytkownik Plumke napisał w wiadomości
> news:4c4af90c$0$2602$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>
>>> Poszukuję odpowiedzi na pytanie co otrzymam
>>> po zmieszaniu 1litra spirytusu 95% z 1,5 litra 0% (he he he) wody?
>>> Bo niektórzy radzą 1,25 l wody, a mnie się nie chce odlewać ;)))
>>
>>
>> ...to bedzie jakis badziew a'la niemieckie wodki czy nalewki (chyba ze
>> rozcienczasz sokiem np: wisniowym to jeszcze cos by z tego bylo)
>> :D
>>
>
> No... nie chodziło mi o walory smakowe, tylko parametrzy chemiczne:
> objętość i procentowość.
>
> Smak jest i tak niebo lepszy niż borygo i denaturat ;)))
>
> Feromon
Ale sie nie umywa do smaku lizolu a denaturacik przefiltrowany przez
skorke od chleba tez jest niczego sobie.



Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-25 08:04:37 - Jacek

Po pierwsze to spal świadectwo z podstawówki i wszystkie następne (o ile
zdobyłeś jakimś cudem) także.
No chyba, że chcesz zaliczać się do humanistów tego gatunku, co to mieli
pałę z matmy i fizyki.
Po drugie, to z rozcieńczenia 1 l spirytusu 1,5 l wody uzyskasz roztwór
38%, a używając 1,25 l wody - 42%. Kontrakcję objętości pomijam, a stężenia
są objętościowo (nie wagowo).
Jacek
PS
doprawdy nie wiem, po co do tego farmaceuta
i nie zapomnij o świadectwach!




Re: [OT] Bywajš tu Farmaceuci rozrabiajšcy spirytus?

2010-07-25 15:08:58 - J.F.

On Sun, 25 Jul 2010 08:04:37 +0200, Jacek wrote:
>Po pierwsze to spal świadectwo z podstawówki i wszystkie następne (o ile
>zdobyłeś jakimś cudem) także.
>Po drugie, to z rozcieńczenia 1 l spirytusu 1,5 l wody uzyskasz roztwór
>38%, a używając 1,25 l wody - 42%. Kontrakcję objętości pomijam, a stężenia
>są objętościowo (nie wagowo).
>doprawdy nie wiem, po co do tego farmaceuta
>i nie zapomnij o świadectwach!

Ja tam proponuje trzy wersje [bo jeszcze na 40% vol] i z polowa sie
pospieszyc, a z polowa poczekac.
Po czym przeprowadzic komisyjna degustacje
wyborcza.pl/1,75476,8012350,Czy_wodka_ma_smak_.html

Obawiam sie tylko ze do rzetelnej degustacji nie bedzie warunkow :-)

Hm, moze by jakis grant w temacie ?

J.




Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-25 17:06:14 - Feromon


Użytkownik Jacek napisał w wiadomości
news:i2gk5k$7av$1@news.task.gda.pl...
> Po pierwsze to spal świadectwo z podstawówki i wszystkie następne (o ile
> zdobyłeś jakimś cudem) także.
> No chyba, że chcesz zaliczać się do humanistów tego gatunku, co to mieli
> pałę z matmy i fizyki.
> Po drugie, to z rozcieńczenia 1 l spirytusu 1,5 l wody uzyskasz roztwór
> 38%, a używając 1,25 l wody - 42%. Kontrakcję objętości pomijam, a
> stężenia są objętościowo (nie wagowo).
> Jacek
> PS
> doprawdy nie wiem, po co do tego farmaceuta
> i nie zapomnij o świadectwach!

he he, świadectwa tu na nic się nie przydają, kiedy znajduję taki oto
przepis:

ROZCIEŃCZANIE SPIRYTUSU
Aby otrzymać alkohol o pożądanym stężeniu należy wziąć: 1 litr spirytusu i:
390 ml wody -70%
500 ml wody -65%
630 ml wody -60%
780 ml wody -55%
960 ml wody -50%
1,44 litra wody -45%
1,79 litra wody -35%
2,44 litra wody -30% .

Przecież nie mam menzurki, żeby odmierzyć 1,44 l wody.
Zastosowałem zatem proporcje 2:3 i to jest dla mnie do przyjęcia, jako łatwe
do odmierzenia.
Zakupiony dzisiaj alkoholomierz pokazuje 40% jak w pysk.

A interakcji nie można pomijać, bo ze zmieszania litra wody z litrem
spirytusu
otrzymamy 1,7-1,8 litra napoju, więc błąd jest kilkuprocentowy.
Pomiędzy 40 a 45 będzie to może nie tak zauważalne jak pomiedzy 38 a 43%,
prawda?

Ale w smaku coś bym udoskonalił. Może się jeszcze przegryzie?

A czemu farmaceuci? Zawsze słynęli z robienia nalewek z zaoszczędzonego
spirytusu...

Zatem świadectwa do niszczarki i szukam udoskonalaczy wódeczki.
Gdzieś mignęło mi dodawanie małej ilości glukozy...

Pozdrawiam
Feromon






Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-25 17:50:28 - Jacek

Jako bonus masz tu przepis na udoskonalacz czyli, jak zrobić przepalankę
(przepis na 1,2 litra).
Na dnie garnka karmelizujesz ok 2 łyżeczki cukru, tzn. ogrzewasz, aż się
stopi i zbrązowieje. Tutaj możesz sobie poregulować: jak wolisz bardziej
wytrawne smaki, to karmelizujesz na ciemno, a jak słodsze, to na jasno. W
międzyczasie gotujesz odmierzoną ilość wody 0,7 litra. Jak masz niesmaczną
kranówkę, to może być mineralna.
Jak karmel ma dosyć, to zalewasz go szybko wcześniej przegotowaną gorącą
wodą (uwaga, pryska).
Jak trochę przestygnie wlewasz 1/2 l spirytusu i gotowe. Musi się co
najmniej dzień przegryźć.
Są też odmiany przepalanki - możesz dodać łyżkę lub dwie miodu, albo kilka
ziarenek czarnego pieprzu (pieprz dajesz, jak jest jeszcze dobrze gorąca),
albo miód i pieprz. Po - zależnie od gustu kilku do kilkunastu godzinach
pieprz wywalasz.
Wszystko ma wszakże jedną wadę - trzeba poczekać minimum do jutra z
degustacją, ale warto.
Jacek




Re: [OT] Bywają tu Farmaceuci rozrabiający spirytus?

2010-07-25 19:33:21 - Plumke


Użytkownik Jacek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i2gk5k$7av$1@news.task.gda.pl...
> Po pierwsze to spal świadectwo z podstawówki i wszystkie następne (o ile
> zdobyłeś jakimś cudem) także.
> No chyba, że chcesz zaliczać się do humanistów tego gatunku, co to mieli
> pałę z matmy i fizyki.

....o chemii nie wspominajac
:D

plumke




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS