zapalenie pochwy , partner
2010-04-27 18:32:05 - Hollow Quincy
Cześć,
Moja dziewczyna dostała od ginekologa antybiotyk dopochwowy:
Metronizadol. Powodem miało być zapalenie pochwy. Jednak w ulotce
zalecana było leczenie dla partnera. Było także napisane, że lek jest
zarówno na zapalenie pochwy jak i na rzęsistkowicę.
U siebie nie stwierdzam żadnych objawów, jednak chcę się upewnić, że
jestem zdrowy, żeby się wzajemnie nie zarażać.
Pytanie brzmi: do jakiego lekarza specjalisty powinienem się udać ?
urologa , androloga ?
Wielkie dzięki za pomoc !
Moja dziewczyna dostała od ginekologa antybiotyk dopochwowy:
Metronizadol. Powodem miało być zapalenie pochwy. Jednak w ulotce
zalecana było leczenie dla partnera. Było także napisane, że lek jest
zarówno na zapalenie pochwy jak i na rzęsistkowicę.
U siebie nie stwierdzam żadnych objawów, jednak chcę się upewnić, że
jestem zdrowy, żeby się wzajemnie nie zarażać.
Pytanie brzmi: do jakiego lekarza specjalisty powinienem się udać ?
urologa , androloga ?
Wielkie dzięki za pomoc !
Re: zapalenie pochwy , partner
2010-04-27 19:23:33 - sampi
On 27 Kwi, 18:32, Hollow Quincy wrote:
> Cześć,
>
> Moja dziewczyna dostała od ginekologa antybiotyk dopochwowy:
> Metronizadol. Powodem miało być zapalenie pochwy. Jednak w ulotce
> zalecana było leczenie dla partnera. Było także napisane, że lek jest
> zarówno na zapalenie pochwy jak i na rzęsistkowicę.
>
> U siebie nie stwierdzam żadnych objawów, jednak chcę się upewnić, że
> jestem zdrowy, żeby się wzajemnie nie zarażać.
>
> Pytanie brzmi: do jakiego lekarza specjalisty powinienem się udać ?
> urologa , androloga ?
>
> Wielkie dzięki za pomoc !
Np wenerologa.
A tak prawidłowo to(według mnie), to sumienny ginekolog wykrywszy u
kobiety
daną dolegliwość powinien zapytać czy ma partnera i jemu również
przepisać te same leki, (jeśli jest podejrzenie o zarażenie się
wzajemne ) i sposób ich dawkowania, rzecz jasna nie czopki a maść +
tabletki.
--
sampi
> Cześć,
>
> Moja dziewczyna dostała od ginekologa antybiotyk dopochwowy:
> Metronizadol. Powodem miało być zapalenie pochwy. Jednak w ulotce
> zalecana było leczenie dla partnera. Było także napisane, że lek jest
> zarówno na zapalenie pochwy jak i na rzęsistkowicę.
>
> U siebie nie stwierdzam żadnych objawów, jednak chcę się upewnić, że
> jestem zdrowy, żeby się wzajemnie nie zarażać.
>
> Pytanie brzmi: do jakiego lekarza specjalisty powinienem się udać ?
> urologa , androloga ?
>
> Wielkie dzięki za pomoc !
Np wenerologa.
A tak prawidłowo to(według mnie), to sumienny ginekolog wykrywszy u
kobiety
daną dolegliwość powinien zapytać czy ma partnera i jemu również
przepisać te same leki, (jeśli jest podejrzenie o zarażenie się
wzajemne ) i sposób ich dawkowania, rzecz jasna nie czopki a maść +
tabletki.
--
sampi
Re: zapalenie pochwy , partner
2010-04-28 09:15:30 - Janina Kolina
> Wielkie dzięki za pomoc !
ja w takim sytuacji ograniczam się do oralnego, jednoczeńsie stsując
aseptyczne płukanki do ust
jk
ja w takim sytuacji ograniczam się do oralnego, jednoczeńsie stsując
aseptyczne płukanki do ust
jk
Re: zapalenie pochwy , partner
2010-04-28 15:59:57 - Piotr
W dniu 2010-04-28 09:15, Janina Kolina pisze:
>> Wielkie dzięki za pomoc !
>
> ja w takim sytuacji ograniczam się do oralnego, jednoczeńsie stsując
> aseptyczne płukanki do ust
>
> jk
To miło Janinko, że tak słodko reklamujesz
tu swój bezpieczny i aseptyczny pyszczek,
ale jak kolega w potrzebie ma się z Tobą skontaktować?
Może jakiś numer telefoniku tu zostawisz, dla zainteresowanych ;-)
Piotrek
>> Wielkie dzięki za pomoc !
>
> ja w takim sytuacji ograniczam się do oralnego, jednoczeńsie stsując
> aseptyczne płukanki do ust
>
> jk
To miło Janinko, że tak słodko reklamujesz
tu swój bezpieczny i aseptyczny pyszczek,
ale jak kolega w potrzebie ma się z Tobą skontaktować?
Może jakiś numer telefoniku tu zostawisz, dla zainteresowanych ;-)
Piotrek
Re: zapalenie pochwy , partner
2010-05-03 20:34:39 - JacekG.
> Np wenerologa.
> A tak prawidłowo to(według mnie), to sumienny ginekolog wykrywszy u
> kobiety
> daną dolegliwość powinien zapytać czy ma partnera i jemu również
> przepisać te same leki, (jeśli jest podejrzenie o zarażenie się
> wzajemne ) i sposób ich dawkowania, rzecz jasna nie czopki a maść +
> tabletki.
>
> --
> sampi
Popieram najlepiej zapytać tego samego lekarza.
Tak mi przyszło teraz do głowy czy tak można, pewnie tak tylko dawka się
zmniejszy,zapisujemy dziewczynie czopki ale nie zakazujemy
wstrzemięźliwości seksualnej.
Wiele zdrowia.
JacekG.
> A tak prawidłowo to(według mnie), to sumienny ginekolog wykrywszy u
> kobiety
> daną dolegliwość powinien zapytać czy ma partnera i jemu również
> przepisać te same leki, (jeśli jest podejrzenie o zarażenie się
> wzajemne ) i sposób ich dawkowania, rzecz jasna nie czopki a maść +
> tabletki.
>
> --
> sampi
Popieram najlepiej zapytać tego samego lekarza.
Tak mi przyszło teraz do głowy czy tak można, pewnie tak tylko dawka się
zmniejszy,zapisujemy dziewczynie czopki ale nie zakazujemy
wstrzemięźliwości seksualnej.
Wiele zdrowia.
JacekG.
Re: zapalenie pochwy , partner
2010-07-15 18:39:03 - Plumke
Użytkownik Hollow Quincy
grup
dyskusyjnych:6f479adf-8abe-404c-85db-fd140b643b22@j21g2000yqh.googlegroups.com...
> Cześć,
>
> Moja dziewczyna dostała od ginekologa antybiotyk dopochwowy:
> Metronizadol. Powodem miało być zapalenie pochwy. Jednak w ulotce
> zalecana było leczenie dla partnera. Było także napisane, że lek jest
> zarówno na zapalenie pochwy jak i na rzęsistkowicę.
....ja bym niewierna olal
plumke
Re: zapalenie pochwy , partner
2010-07-25 22:13:41 - Stokrotka
>... i na rzęsistkowicę.
>
> ...ja bym niewierna olal
>
Żęsistek jaest w prawie każdej publicznej toalecie,
i to wystarczy do zarażenia.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
>
> ...ja bym niewierna olal
>
Żęsistek jaest w prawie każdej publicznej toalecie,
i to wystarczy do zarażenia.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
