Znowu się strułem .......

Jacek Buda Data ostatniej zmiany: 2010-10-28 20:12:27

Znowu się strułem .......

2010-08-01 13:05:16 - Jacek Buda

Ja mam pecha
Fakty
Obiad odgrzewany sznycel
KOlacja Placek z serem 3 kawałki
potem jeszcze bułeczka i herbata
i jeszcze jedna herbata i co
godzina 2:30
niedobrze brzuch jak bania wysadzony
wymioty dość dużo sama słodka wydzielina ( placek z herbatą )
w czasie wymiotów straszny ból w klatce piersiowej do kończyn nusiałem
mięśnie pona pinać
do rano niedobrze odbijanie
czuje się słaby trochę spocony
pije o 8:00 bardzo ciepła herbatę
pije nospe
teraz normlanie jem obiad
czuje sie wypluty i słaby
oczywiście do lekarza nie idę
Co wy na to



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Znowu się strułem .......

2010-08-03 13:59:55 - WOJO

> Co wy na to
Cieszymy się razem z Tobą




Re: Znowu się strułem .......

2010-08-03 20:01:29 - Jacek Buda

WOJO napisał(a):

> > Co wy na to
> Cieszymy się razem z Tobą
>

Ja się cieszę z czego ?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Znowu się strułem .......

2010-08-03 22:16:54 - Stokrotka

Co znaczy to znowu ?


> pije nospe
Po co ?
(nie jestem medykiem).

> teraz normlanie jem obiad
> czuje sie wypluty i słaby
> oczywiście do lekarza nie idę
> Co wy na to
Rozumiem cię.

--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Znowu się strułem .......

2010-10-03 17:04:29 - Palik


Użytkownik Jacek Buda napisał w wiadomości
news:i33kdb$d1m$1@inews.gazeta.pl...
> Ja mam pecha

Pytam prawie nie na temat, ale ciekawość mn ie zżera. Wymieniłeś
jadłospis...Ale czy cały? A jakieś paluszki? A chrupki? A chipsy, a wafelki,
a orzeszki? a wiele herbatek ziołowych na raz? A tak ogólnie, to pijesz
alkohol, kawa,herbata [teina] i palisz?

Palik




Re: Znowu się strułem .......

2010-10-03 20:36:42 - Jacek Buda

Palik napisał(a):

>
> Użytkownik Jacek Buda napisał w wiadomości
> news:i33kdb$d1m$1@inews.gazeta.pl...
> > Ja mam pecha
>
> Pytam prawie nie na temat, ale ciekawość mn ie zżera. Wymieniłeś
> jadłospis...Ale czy cały? A jakieś paluszki? A chrupki? A chipsy, a wafelki,
> a orzeszki? a wiele herbatek ziołowych na raz? A tak ogólnie, to pijesz
> alkohol, kawa,herbata [teina] i palisz?
>
> Palik
>


Z tego co piszesz to tylko piję herbatę i to Sage

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Pomidor

2010-10-17 14:08:51 - Jacek Buda

Wczoraj zjadłem pomidora
i zaraz po zjedzeniu poczułem sie źle tak zwane ściskanie w żołądku
Wieczorem trochę było lepiej
zjadłem weka z masłem
i po godzinie zrobiło mi strasznie nie dobrze
wymiotowałem dość mocno raz około 15 minut
potem wypiłem 2 no spy i sirimarol oczywiście dużo piłem
dużo piłem
meczyłem się do jakiejś 5
potem zasnąłem
rano wstałem i czuje się bardzo dobrze nic mi nie jest zjadłem normalny obiad
oczywiscie byłą konsultacja z lekarzem





--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-17 14:47:21 - oliwa

On 17 Paź, 14:08, Jacek Buda wrote:
> Wczoraj zjadłem pomidora
> i zaraz po  zjedzeniu   poczułem sie źle  tak zwane ściskanie   w żołądku
> Wieczorem  trochę było lepiej  
> zjadłem weka z masłem
> i po godzinie   zrobiło mi strasznie nie dobrze  
> wymiotowałem dość mocno  raz    około 15 minut
> potem wypiłem     2 no spy i sirimarol   oczywiście  dużo piłem  
> dużo  piłem
> meczyłem się do jakiejś 5  
> potem zasnąłem
> rano wstałem i czuje się bardzo dobrze nic mi nie jest  zjadłem normalny obiad
> oczywiscie byłą konsultacja z lekarzem  

:) braaaaaaaavoooooooooooooo
pokonales tak potworna chorobę, to cud
kce my jeszcze!!!...kce my jeszcze!!! :D



Re: Pomidor

2010-10-17 14:50:35 - oliwa

On 17 Paź, 14:08, Jacek Buda wrote:
> Wczoraj zjadłem pomidora
> i zaraz po  zjedzeniu   poczułem sie źle  tak zwane ściskanie   w żołądku
> Wieczorem  trochę było lepiej  
> zjadłem weka z masłem
> i po godzinie   zrobiło mi strasznie nie dobrze  
> wymiotowałem dość mocno  raz    około 15 minut
> potem wypiłem     2 no spy i sirimarol   oczywiście  dużo piłem  
> dużo  piłem
> meczyłem się do jakiejś 5  
> potem zasnąłem
> rano wstałem i czuje się bardzo dobrze nic mi nie jest  zjadłem normalny obiad
> oczywiscie byłą konsultacja z lekarzem  
>


Jacku, mam pytanka.
Jak czesto myjesz ręce?
Czy myjesz je po wyjściu z toalety - ZAWSZE?
:)



Re: Pomidor

2010-10-17 19:51:47 - Stokrotka


> Wczoraj zjadłem pomidora
> i zaraz po zjedzeniu poczułem sie źle tak zwane ściskanie w żołądku
> Wieczorem trochę było lepiej
> zjadłem weka z masłem
> i po godzinie zrobiło mi strasznie nie dobrze
> wymiotowałem dość mocno raz około 15 minut
> potem wypiłem 2 no spy i sirimarol oczywiście dużo piłem
> dużo piłem
> meczyłem się do jakiejś 5
> potem zasnąłem
> rano wstałem i czuje się bardzo dobrze nic mi nie jest zjadłem normalny
> obiad
> oczywiscie byłą konsultacja z lekarzem
I co ci ten medyk poradził?

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Pomidor

2010-10-18 19:07:24 - WOJO

> potem wypiłem 2 no spy i sirimarol oczywiście dużo piłem
> dużo piłem
> meczyłem się do jakiejś 5
A wystarczyło wypić litr coli i po 10-30 minutach miałbyś spokój :)
WOJO





Pomidor

2010-10-17 23:19:42 - Jacek Buda

Jacek Buda napisał(a):

> Ja mam pecha
> Fakty
> Obiad odgrzewany sznycel
> KOlacja Placek z serem 3 kawałki
> potem jeszcze bułeczka i herbata
> i jeszcze jedna herbata i co
> godzina 2:30
> niedobrze brzuch jak bania wysadzony
> wymioty dość dużo sama słodka wydzielina ( placek z herbatą )
> w czasie wymiotów straszny ból w klatce piersiowej do kończyn nusiałem
> mięśnie pona pinać
> do rano niedobrze odbijanie
> czuje się słaby trochę spocony
> pije o 8:00 bardzo ciepła herbatę
> pije nospe
> teraz normlanie jem obiad
> czuje sie wypluty i słaby
> oczywiście do lekarza nie idę
> Co wy na to
>
>
>

Odpowiadając na pytania to po 1 zawsze
a drugie lekarz powiedział ze to od skórki


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-18 19:57:24 - Jacek Buda

Dzisiaj opuźnione objawy zatrucia
cały dzień czuje się nie swojo senny zimno mi
lekkie dreszcze i odbijanie
oczywiscie diety nie zastosowałem
NIe wiem co to jest czy grypa żołądkowa czy późne objawy zatrucia
jutro trzeba wstać i podjąć się pracy




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-19 10:46:32 - PALETUM

W dniu 18/10/2010 19:57, Jacek Buda pisze:
> Dzisiaj opuźnione objawy zatrucia
> cały dzień czuje się nie swojo senny zimno mi
> lekkie dreszcze i odbijanie
> oczywiscie diety nie zastosowałem
> NIe wiem co to jest czy grypa żołądkowa czy późne objawy zatrucia
> jutro trzeba wstać i podjąć się pracy
>
>
>
>
witam
podobne objawy są po spryskaniu pomidorów miedzianem (na robale)
wymioty i złe samopoczucie utrzymuje się przez ok. tydzień
pomidory były z własnego ogrodu, czy szklarniowe ze sklepu?
No-spa powinna złagodzić objawy
A nie ma Pan problemów z sercem?
Zdarzają się podobne objawy, cokolwiek rzadko.




Re: Pomidor

2010-10-19 13:19:51 - Jacek Buda

PALETUM <1avvvs@o2.pl> napisał(a):


> witam
> podobne objawy są po spryskaniu pomidorów miedzianem (na robale)
> wymioty i złe samopoczucie utrzymuje się przez ok. tydzień
> pomidory były z własnego ogrodu, czy szklarniowe ze sklepu?
> No-spa powinna złagodzić objawy
> A nie ma Pan problemów z sercem?
> Zdarzają się podobne objawy, cokolwiek rzadko.
>

Witam
No właśnie ze nie mogę dojść do siebie do normy
niby się nic nie dzieje
ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny
serce czasami mocniej bije * żadnych kłopotów nie mam z sercem srce jak
dzwon , Jak wymiotowałem to czułem w ustach skórki pomidorów
Ogłolnie czuje się własnie struty i senny
Do lekarza nie pójdę bo po co i tak się z nim konsultowałem
chyba już w tym roku nie zjem pomidora
Pomidory były ze sklepu



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-19 13:23:16 - Jacek Buda

Jacek Buda napisał(a):

> PALETUM <1avvvs@o2.pl> napisał(a):
>
>
> > witam
> > podobne objawy są po spryskaniu pomidorów miedzianem (na robale)
> > wymioty i złe samopoczucie utrzymuje się przez ok. tydzień
> > pomidory były z własnego ogrodu, czy szklarniowe ze sklepu?
> > No-spa powinna złagodzić objawy
> > A nie ma Pan problemów z sercem?
> > Zdarzają się podobne objawy, cokolwiek rzadko.
> >
>
> Witam
> No właśnie ze nie mogę dojść do siebie do normy
> niby się nic nie dzieje
> ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny
> serce czasami mocniej bije * żadnych kłopotów nie mam z sercem srce jak
> dzwon , Jak wymiotowałem to czułem w ustach skórki pomidorów
> Ogłolnie czuje się własnie struty i senny
> Do lekarza nie pójdę bo po co i tak się z nim konsultowałem
> chyba już w tym roku nie zjem pomidora
> Pomidory były ze sklepu
>
>
>

Jeszcze w sprawie no spy jest to najlepsze lekarstwo na takie sprawy
1 paczka na około 2 miesiąnce
do tego pije jeszcze sirimarol
co do wegla drzewnego nie pije jak zobacze robi mi isę nie dobrze


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-19 13:43:41 - Barbaros

W dniu 2010-10-19 13:23, Jacek Buda pisze:
> Jacek Buda napisał(a):
>
>> PALETUM<1avvvs@o2.pl> napisał(a):
>>
>>
>>> witam
>>> podobne objawy są po spryskaniu pomidorów miedzianem (na robale)
>>> wymioty i złe samopoczucie utrzymuje się przez ok. tydzień

Tak. Objawy jak po otruciu jakimś środkiem chemicznym.


>>> pomidory były z własnego ogrodu, czy szklarniowe ze sklepu?
>>> No-spa powinna złagodzić objawy
>>> A nie ma Pan problemów z sercem?
>>> Zdarzają się podobne objawy, cokolwiek rzadko.
>>>
>>
>> Witam
>> No właśnie ze nie mogę dojść do siebie do normy
>> niby się nic nie dzieje
>> ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny
>> serce czasami mocniej bije * żadnych kłopotów nie mam z sercem srce jak
>> dzwon , Jak wymiotowałem to czułem w ustach skórki pomidorów
>> Ogłolnie czuje się własnie struty i senny
>> Do lekarza nie pójdę bo po co i tak się z nim konsultowałem
>> chyba już w tym roku nie zjem pomidora
>> Pomidory były ze sklepu
>>
>>
>>
>
> Jeszcze w sprawie no spy jest to najlepsze lekarstwo na takie sprawy
> 1 paczka na około 2 miesiąnce
> do tego pije jeszcze sirimarol
> co do wegla drzewnego nie pije jak zobacze robi mi isę nie dobrze

A sam sobie przygotowujesz posiłki i napoje czy ktoś Ci je robi?
Jeśli nie jesteś na nic chory to takie częste zatrucia i wymioty są
baaardzo dziwne ... przemyśl to na spokojnie.

przy okazji, bez związku z tematem ;)
nasygnale.pl/gid,12769763,img,12769841,title,Najgorsze-morderczynie-wszech-czasow,galeria.html




--
ave
Barbaros



Re: Pomidor

2010-10-19 15:19:44 - Jacek Buda

Barbaros napisał(a):

> W dniu 2010-10-19 13:23, Jacek Buda pisze:
> > Jacek Buda napisał(a):
> >
> >> PALETUM<1avvvs@o2.pl> napisał(a):
> >>
> >>
> >>> witam
> >>> podobne objawy są po spryskaniu pomidorów miedzianem (na robale)
> >>> wymioty i złe samopoczucie utrzymuje się przez ok. tydzień
>
> Tak. Objawy jak po otruciu jakimś środkiem chemicznym.
>
>
> >>> pomidory były z własnego ogrodu, czy szklarniowe ze sklepu?
> >>> No-spa powinna złagodzić objawy
> >>> A nie ma Pan problemów z sercem?
> >>> Zdarzają się podobne objawy, cokolwiek rzadko.
> >>>
> >>
> >> Witam
> >> No właśnie ze nie mogę dojść do siebie do normy
> >> niby się nic nie dzieje
> >> ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny
> >> serce czasami mocniej bije * żadnych kłopotów nie mam z sercem srce jak
> >> dzwon , Jak wymiotowałem to czułem w ustach skórki pomidorów
> >> Ogłolnie czuje się własnie struty i senny
> >> Do lekarza nie pójdę bo po co i tak się z nim konsultowałem
> >> chyba już w tym roku nie zjem pomidora
> >> Pomidory były ze sklepu
> >>
> >>
> >>
> >
> > Jeszcze w sprawie no spy jest to najlepsze lekarstwo na takie sprawy
> > 1 paczka na około 2 miesiąnce
> > do tego pije jeszcze sirimarol
> > co do wegla drzewnego nie pije jak zobacze robi mi isę nie dobrze
>
> A sam sobie przygotowujesz posiłki i napoje czy ktoś Ci je robi?
> Jeśli nie jesteś na nic chory to takie częste zatrucia i wymioty są
> baaardzo dziwne ... przemyśl to na spokojnie.
>
> przy okazji, bez związku z tematem ;)
> nasygnale.pl/gid,12769763,img,12769841,title,Najgorsze-morderczynie-wsze
> ch-czasow,galeria.html
>
>
>
>
> --
> ave
> Barbaros


No bez jaj
jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
No pięknie jak można być pod truwany
od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-19 15:42:56 - oliwa

On 19 Paź, 15:19, Jacek Buda wrote:
> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty

Jacuś, a twój czaruś
oblizuje cie czasem po twarzy?



Re: Pomidor

2010-10-19 16:44:29 - Barbaros

W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:

> No bez jaj
> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
> No pięknie jak można być pod truwany

Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę, która
ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu w
krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego typu i
podobne historie dokumentują.
Ale własna matka jest poza podejrzeniem...


> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>


Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości detoksykujące
więc polecam.
Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele spraw
widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też wiele
powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest twoje
pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
Powodzenia! :)




--
ave
Barbaros



Re: Pomidor

2010-10-19 17:15:08 - oliwa

On 19 Paź, 16:44, Barbaros wrote:
> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele spraw
> widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też wiele
> powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest twoje
> pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
> Powodzenia! :)
>
> --
> ave
> Barbaros

Ach przestań siac do niego tym humanitaryzmem.
Na hipochondrie sie nie umiera :)
On tu wieczenie czegoś kwęka.
Albo skórka, albo psiórka.
Koleś sie zwyczajne w siewiecie przejada
permamentnie. Nie wykluczone też, ze daje
sobie pupilowi po twarzy lizać a wiadomo
gdzie pupilek wczesniej lubi sie polizać...
bynajmniej !!! nie jedynie po psiej psieńczości.
Dali pewnie tez nie raz zachaczy..wiadomo
a potem :)



Re: Pomidor

2010-10-25 01:43:17 - Magdulińska

W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>
>> No bez jaj
>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>> No pięknie jak można być pod truwany
>
> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
> w krajach anglosaskich było.

Albo mąż podtruwał żonę, bo miał kochankę na boku..........

> Na kanale Reality TV bez przerwy tego typu i podobne historie
> dokumentują.

Tia... dla potrzeb reklamy i marketingu....
Ale TV to nie życie.
Jakby wierzyć wszystkiemu, co jest w TV, to na świecie chodziłyby same
szajbusy.
Bądźmy realistami.

> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...

Masz co do tego 100% pewności?
Walnięte, mamuśki podtruwają swoich synków, żeby móc stale przy nich być
i się nimi opiekować, udając, jakie to one są czułe, troskliwe i
kochające.
Debilna, zaborcza miłość.


>
>
>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>
>
>
> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
> na mleku,

płatki... fuj...
człowiek nie koń ;)


> albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości detoksykujące więc
> polecam.
> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
> Powodzenia! :)
>
>

A może to są jakieś wrzody, albo... stan nerwicowy?
Muszę przyznać rację, że najlepiej zrobić szczegółowe badanie krwi i moczu.



>
>
> --
> ave
> Barbaros




Re: Pomidor

2010-10-25 13:59:31 - Jacek Buda

Magdulińska napisał(a):

> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
> > W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
> >

> A może to są jakieś wrzody, albo... stan nerwicowy?
> Muszę przyznać rację, że najlepiej zrobić szczegółowe badanie krwi i moczu.
>
>
>
> >
> >
> > --
> > ave
> > Barbaros
>
Tak to może być na tle nerwowym
według mojego kuzyna mam nerwice wegetatywną coś w tym stylu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-25 02:30:07 - Magdulińska

W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>
>> No bez jaj
>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>> No pięknie jak można być pod truwany
>
> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
> typu i podobne historie dokumentują.
> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...

elondyn.pl/newsy,wpis,7705


>
>
>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>
>
>
> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
> detoksykujące więc polecam.
> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
> Powodzenia! :)
>
>
>
>
> --
> ave
> Barbaros




Re: Pomidor

2010-10-25 14:02:05 - Jacek Buda

Magdulińska napisał(a):

> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
> > W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
> >
> >> No bez jaj
> >> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
> >> No pięknie jak można być pod truwany
> >
> > Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
> > polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
> > która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
> > Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
> > w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
> > typu i podobne historie dokumentują.
> > Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>
> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>
>
> >
> >
> >> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
> >> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
> >>
> >
> >
> > Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
> > Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
> > nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
> > zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
> > Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
> > na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
> > detoksykujące więc polecam.
> > Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
> > lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
> > spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
> > przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
> > wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
> > twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
> > Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
> > Powodzenia! :)
> >
> >
> >
> >
> > --
> > ave
> > Barbaros
>

No bez jaj to nie tem roździał


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-25 14:38:25 - Magdulińska

W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
> Magdulińska napisał(a):
>
>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>
>>>> No bez jaj
>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>
>>
>>>
>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>
>>>
>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>> detoksykujące więc polecam.
>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>> Powodzenia! :)
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> --
>>> ave
>>> Barbaros
> No bez jaj to nie tem roździał
>
>
ten ten.
Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
I z randki wychodziły nici.
Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
nieudacznika.
Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak palec.

www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209




W11

2010-10-25 14:55:24 - Jacek Buda

Magdulińska napisał(a):

> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
> > Magdulińska napisał(a):
> >
> >> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
> >>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
> >>>
> >>>> No bez jaj
> >>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
> >>>> No pięknie jak można być pod truwany
> >>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
> >>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
> >>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
> >>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
> >>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
> >>> typu i podobne historie dokumentują.
> >>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
> >> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
> >>
> >>
> >>>
> >>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
> >>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
> >>>>
> >>>
> >>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
> >>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
> >>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
> >>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
> >>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
> >>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
> >>> detoksykujące więc polecam.
> >>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
> >>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
> >>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
> >>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
> >>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
> >>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
> >>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
> >>> Powodzenia! :)
> >>>
> >>>
> >>>
> >>>
> >>> --
> >>> ave
> >>> Barbaros
> > No bez jaj to nie tem roździał
> >
> >
> ten ten.
> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
> I z randki wychodziły nici.
> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
> nieudacznika.
> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak palec.
>
> www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynk
> a-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209
>

To ja ogladałem program W11
w którym chyba żona karmiła męża lekami nasercowymi
lub odwrotnie



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: W11

2010-10-25 15:29:21 - Magdulińska

W dniu 2010-10-25 14:55, Jacek Buda pisze:
> Magdulińska napisał(a):
>
>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>> Magdulińska napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>
>>>>>> No bez jaj
>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>
>>>>
>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>
>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> --
>>>>> ave
>>>>> Barbaros
>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>
>>>
>> ten ten.
>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>> I z randki wychodziły nici.
>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>> nieudacznika.
>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak palec.
>>
>> www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynk
>> a-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209
>>
> To ja ogladałem program W11
> w którym chyba żona karmiła męża lekami nasercowymi
> lub odwrotnie
>
>
>
Najgorsze są jednak chorobliwie zazdrosne, zaborcze i świrnięte mamuśki.
www.filmweb.pl/film/Idealna+matka-1997-35958
www.filmeoo.pl/filmy/lektor/ogladaj/online/DVDRip/XviD/Idealna-matka-Perfect-mother-The



Re: Pomidor

2010-10-25 19:27:48 - animka

W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>> Magdulińska napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>
>>>>> No bez jaj
>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w końcu
>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>
>>>
>>>>
>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>
>>>>
>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane gotowane
>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>> Powodzenia! :)
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> --
>>>> ave
>>>> Barbaros
>> No bez jaj to nie tem roździał
>>
>>
> ten ten.
> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
> I z randki wychodziły nici.
> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
> nieudacznika.
> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak palec.

Matka Twojego chłopaka też taka jest?
Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka (bo
mój mąż to nie wiedział!).

--
animka




Re: Pomidor

2010-10-25 22:11:47 - Magdulińska

W dniu 2010-10-25 19:27, animka pisze:
> W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>> Magdulińska napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>
>>>>>> No bez jaj
>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w
>>>>> końcu
>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>
>>>>
>>>>>
>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane
>>>>> gotowane
>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i
>>>>> szczegółowo
>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> --
>>>>> ave
>>>>> Barbaros
>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>
>>>
>> ten ten.
>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>> I z randki wychodziły nici.
>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>> nieudacznika.
>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak
>> palec.
>
> Matka Twojego chłopaka też taka jest?
> Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka
> (bo mój mąż to nie wiedział!).
>
www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209



Re: Pomidor

2010-10-26 00:35:40 - animka

W dniu 2010-10-25 22:11, Magdulińska pisze:
> W dniu 2010-10-25 19:27, animka pisze:
>> W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
>>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>>> Magdulińska napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>>
>>>>>>> No bez jaj
>>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
>>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w
>>>>>> końcu
>>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>>
>>>>>
>>>>>>
>>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
>>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane
>>>>>> gotowane
>>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i
>>>>>> szczegółowo
>>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
>>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>> ave
>>>>>> Barbaros
>>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>>
>>>>
>>> ten ten.
>>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
>>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>>> I z randki wychodziły nici.
>>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
>>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>>> nieudacznika.
>>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak
>>> palec.
>>
>> Matka Twojego chłopaka też taka jest?
>> Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka
>> (bo mój mąż to nie wiedział!).
>>
> www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209

To dla potomnych, a dla niektórych matek już za późno, bo nie żyją.
Zresztą i tak nie dałaby sobie przetłumaczyć.
Pytałam o matkę Twojego chłopaka, jaka jest, ale nie dałaś odpowiedzi.


--
animka




Re: Pomidor

2010-10-26 15:46:42 - Magdulińska

W dniu 2010-10-26 00:35, animka pisze:
> W dniu 2010-10-25 22:11, Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-10-25 19:27, animka pisze:
>>> W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
>>>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>>>> Magdulińska napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> No bez jaj
>>>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają
>>>>>>> duże
>>>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w
>>>>>>> końcu
>>>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez
>>>>>>> obaw
>>>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane
>>>>>>> gotowane
>>>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i
>>>>>>> szczegółowo
>>>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie
>>>>>>> jest
>>>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> --
>>>>>>> ave
>>>>>>> Barbaros
>>>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>>>
>>>>>
>>>> ten ten.
>>>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka
>>>> dodawała do
>>>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>>>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>>>> I z randki wychodziły nici.
>>>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>>>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w
>>>> akcie
>>>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>>>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>>>> nieudacznika.
>>>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak
>>>> palec.
>>>
>>> Matka Twojego chłopaka też taka jest?
>>> Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka
>>> (bo mój mąż to nie wiedział!).
>>>
>> www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209
>>
>
> To dla potomnych, a dla niektórych matek już za późno, bo nie żyją.
> Zresztą i tak nie dałaby sobie przetłumaczyć.
> Pytałam o matkę Twojego chłopaka, jaka jest, ale nie dałaś odpowiedzi.
>
>
A co ja Ci Animko będę opowiadać
..............................................................................................................................................................................:-(




Re: Pomidor

2010-10-26 19:40:00 - Magdulińska

W dniu 2010-10-26 00:35, animka pisze:
> W dniu 2010-10-25 22:11, Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-10-25 19:27, animka pisze:
>>> W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
>>>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>>>> Magdulińska napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> No bez jaj
>>>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają
>>>>>>> duże
>>>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w
>>>>>>> końcu
>>>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez
>>>>>>> obaw
>>>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane
>>>>>>> gotowane
>>>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i
>>>>>>> szczegółowo
>>>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie
>>>>>>> jest
>>>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> --
>>>>>>> ave
>>>>>>> Barbaros
>>>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>>>
>>>>>
>>>> ten ten.
>>>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka
>>>> dodawała do
>>>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>>>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>>>> I z randki wychodziły nici.
>>>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>>>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w
>>>> akcie
>>>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>>>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>>>> nieudacznika.
>>>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak
>>>> palec.
>>>
>>> Matka Twojego chłopaka też taka jest?
>>> Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka
>>> (bo mój mąż to nie wiedział!).
>>>
>> www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209
>>
>
> To dla potomnych, a dla niektórych matek już za późno, bo nie żyją.
> Zresztą i tak nie dałaby sobie przetłumaczyć.
> Pytałam o matkę Twojego chłopaka, jaka jest, ale nie dałaś odpowiedzi.
>
>
:-[ :-( :'(
A jaka może być matka jedynaka......



Re: Pomidor

2010-10-27 16:52:25 - Magdulińska

W dniu 2010-10-26 00:35, animka pisze:
> W dniu 2010-10-25 22:11, Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-10-25 19:27, animka pisze:
>>> W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
>>>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>>>> Magdulińska napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> No bez jaj
>>>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają
>>>>>>> duże
>>>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w
>>>>>>> końcu
>>>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez
>>>>>>> obaw
>>>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane
>>>>>>> gotowane
>>>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i
>>>>>>> szczegółowo
>>>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie
>>>>>>> jest
>>>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> --
>>>>>>> ave
>>>>>>> Barbaros
>>>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>>>
>>>>>
>>>> ten ten.
>>>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka
>>>> dodawała do
>>>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>>>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>>>> I z randki wychodziły nici.
>>>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>>>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w
>>>> akcie
>>>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>>>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>>>> nieudacznika.
>>>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak
>>>> palec.
>>>
>>> Matka Twojego chłopaka też taka jest?
>>> Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka
>>> (bo mój mąż to nie wiedział!).
>>>
>> www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209
>>
>
> To dla potomnych, a dla niektórych matek już za późno, bo nie żyją.
> Zresztą i tak nie dałaby sobie przetłumaczyć.
> Pytałam o matkę Twojego chłopaka, jaka jest, ale nie dałaś odpowiedzi.
>
>
To One wiążą szaliczki,wycierają noski,wynoszą nocniczki.
Ojcowie nic nie wiedzą,pod pantoflem siedzą.
One gotują, kierują, decydują.
To One zatruwają życie, plują jadem w lemoniadę.
Często też na złość czasem bez powodu-doprowadzają do rozwodu...
Mamuśki-super teściowe, Mamuśki-teściowe przebojowe, Mamusie-kobiety
bojowe.
Układają fryzury, jak Pałac Kultury, zaplatają warkocze.
To One mówią-mój kochany synek. On rezygnuje ze wszystkich dziewczynek.
Krytykują jego narzeczone-w końcu znajdują Mu żonę...

www.youtube.com/watch?v=eHyEMVmCTmk
www.google.pl/search?hl=pl&safe=off&client=firefox-a&hs=zmm&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&q=mamusia+reklama&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=

http://www.polskieradio.pl/9/306/Artykul/252750,Syneczek-mamusi
javascript:PlayMiniPlayer('/ae5b035c-ec83-4fd8-8158-85d3297bee7b.file','','',true)




Re: Pomidor

2010-10-27 17:39:33 - Suri

On 27 Paź, 16:52, Magdulińska wrote:

Słuchaj- tu nie miejsce na gorzkie żale z Animką.
Jak masz coś istotnego do przekazać swojemu facetowi bez jaj, to
napisz
mu maila. Nie wiem jak innych, ale mnie Twoje prywatne
bobrze UZY nie interesują, zwłaszcza na grupie pl.sci.medycyna



Re: Pomidor

2010-10-27 17:54:43 - Magdulińska

W dniu 2010-10-27 17:39, Suri pisze:
> On 27 Paź, 16:52, Magdulińska wrote:
>
> Słuchaj- tu nie miejsce na gorzkie żale z Animką.
> Jak masz coś istotnego do przekazać swojemu facetowi bez jaj, to
> napisz
> mu maila. Nie wiem jak innych, ale mnie Twoje prywatne
> bobrze UZY nie interesują, zwłaszcza na grupie pl.sci.medycyna
To nie czytaj - proste...



Re: Pomidor

2010-10-27 18:13:07 - Magdulińska

W dniu 2010-10-27 17:39, Suri pisze:
> On 27 Paź, 16:52, Magdulińska wrote:
>
> Słuchaj- tu nie miejsce na gorzkie żale z Animką.
> Jak masz coś istotnego do przekazać swojemu facetowi bez jaj, to
> napisz
> mu maila. Nie wiem jak innych, ale mnie Twoje prywatne
> bobrze UZY nie interesują, zwłaszcza na grupie pl.sci.medycyna
z reklam się śmiejemy i ogólnie z maminlelosi



Re: Pomidor

2010-10-27 19:08:26 - Magdulińska

W dniu 2010-10-27 17:39, Suri pisze:
> On 27 Paź, 16:52, Magdulińska wrote:
>
> Słuchaj- tu nie miejsce na gorzkie żale z Animką.
> Jak masz coś istotnego do przekazać swojemu facetowi bez jaj, to
> napisz mu maila. Nie wiem jak innych, ale mnie Twoje prywatne
> bobrze UZY nie interesują, zwłaszcza na grupie pl.sci.medycyna
Każdy facet ma jaja (u mamusi w lodówce) ;)
Ale za to Animka ma jaja, własne, choć kurą nie jest i nie gdacze ;)




Re: Pomidor

2010-10-27 18:46:37 - animka

W dniu 2010-10-27 16:52, Magdulińska pisze:
> To One wiążą szaliczki,wycierają noski,wynoszą nocniczki.
> Ojcowie nic nie wiedzą,pod pantoflem siedzą.
> One gotują, kierują, decydują.
> To One zatruwają życie, plują jadem w lemoniadę.
> Często też na złość czasem bez powodu-doprowadzają do rozwodu...
> Mamuśki-super teściowe, Mamuśki-teściowe przebojowe, Mamusie-kobiety
> bojowe.
> Układają fryzury, jak Pałac Kultury, zaplatają warkocze.
> To One mówią-mój kochany synek. On rezygnuje ze wszystkich dziewczynek.
> Krytykują jego narzeczone-w końcu znajdują Mu żonę...

A pies im mordy lizał!
Ja tam swoją teściowa wypirzyłam z naszego mieszkania jak przyszła w
odwiedziny i myślała, że jest u siebie, w swoim mieszkaniu. Skóra i buty
na korytarz-fruuu. Synek jej nie pomógł. Odprowadził ją co prawda do
domu. Już nigdy potem nie przylazła ta dobra mamuśka. Za to zawsze
przychodziła moja mamuśka.

--
animka




Re: Pomidor

2010-10-27 18:56:36 - Magdulińska

W dniu 2010-10-27 18:46, animka pisze:
> W dniu 2010-10-27 16:52, Magdulińska pisze:
>> To One wiążą szaliczki,wycierają noski,wynoszą nocniczki.
>> Ojcowie nic nie wiedzą,pod pantoflem siedzą.
>> One gotują, kierują, decydują.
>> To One zatruwają życie, plują jadem w lemoniadę.
>> Często też na złość czasem bez powodu-doprowadzają do rozwodu...
>> Mamuśki-super teściowe, Mamuśki-teściowe przebojowe, Mamusie-kobiety
>> bojowe.
>> Układają fryzury, jak Pałac Kultury, zaplatają warkocze.
>> To One mówią-mój kochany synek. On rezygnuje ze wszystkich dziewczynek.
>> Krytykują jego narzeczone-w końcu znajdują Mu żonę...
>
> A pies im mordy lizał!

Szkoda psiego języczka. Jeszcze by go żmija opluła ;)

> Ja tam swoją teściowa wypirzyłam z naszego mieszkania jak przyszła w
> odwiedziny i myślała, że jest u siebie, w swoim mieszkaniu. Skóra i
> buty na korytarz-fruuu. Synek jej nie pomógł. Odprowadził ją co prawda
> do domu. Już nigdy potem nie przylazła ta dobra mamuśka. Za to zawsze
> przychodziła moja mamuśka.
>




Re: Pomidor

2010-10-27 19:38:17 - animka

W dniu 2010-10-27 18:56, Magdulińska pisze:

>> A pies im mordy lizał!
>
> Szkoda psiego języczka. Jeszcze by go żmija opluła ;)

Masz rację chyba.

--
animka




Re: Pomidor

2010-10-27 19:05:41 - Magdulińska

W dniu 2010-10-27 18:46, animka pisze:
> W dniu 2010-10-27 16:52, Magdulińska pisze:
>> To One wiążą szaliczki,wycierają noski,wynoszą nocniczki.
>> Ojcowie nic nie wiedzą,pod pantoflem siedzą.
>> One gotują, kierują, decydują.
>> To One zatruwają życie, plują jadem w lemoniadę.
>> Często też na złość czasem bez powodu-doprowadzają do rozwodu...
>> Mamuśki-super teściowe, Mamuśki-teściowe przebojowe, Mamusie-kobiety
>> bojowe.
>> Układają fryzury, jak Pałac Kultury, zaplatają warkocze.
>> To One mówią-mój kochany synek. On rezygnuje ze wszystkich dziewczynek.
>> Krytykują jego narzeczone-w końcu znajdują Mu żonę...
>
> A pies im mordy lizał!
> Ja tam swoją teściowa wypirzyłam z naszego mieszkania jak przyszła w
> odwiedziny i myślała, że jest u siebie, w swoim mieszkaniu. Skóra i
> buty na korytarz-fruuu. Synek jej nie pomógł. Odprowadził ją co prawda
> do domu. Już nigdy potem nie przylazła ta dobra mamuśka. Za to zawsze
> przychodziła moja mamuśka.
>
Ała.... ostro pojechałaś. Co robiła ta niedobra kobieta? A co na to
szanowny małżonek? Nie buntował się, że to niesprawiedliwe?
Synku, zostaw ją. I synuś posłuchał.
Nic nie zrobisz, gdy synuś weźmie ślub nie z Tobą, lecz ze.... swoją
mamusią.



Re: Pomidor

2010-10-27 19:40:22 - animka

W dniu 2010-10-27 19:05, Magdulińska pisze:
> Ała.... ostro pojechałaś. Co robiła ta niedobra kobieta? A co na to
> szanowny małżonek? Nie buntował się, że to niesprawiedliwe?
> Synku, zostaw ją. I synuś posłuchał.
> Nic nie zrobisz, gdy synuś weźmie ślub nie z Tobą, lecz ze.... swoją
> mamusią.

Trudno mi napisać, bo nie miałam takiej sytuacji po prostu.


--
animka




Re: Pomidor

2010-10-27 22:22:18 - Magdulińska

W dniu 2010-10-27 19:40, animka pisze:
> W dniu 2010-10-27 19:05, Magdulińska pisze:
>> Ała.... ostro pojechałaś. Co robiła ta niedobra kobieta? A co na to
>> szanowny małżonek? Nie buntował się, że to niesprawiedliwe?
>> Synku, zostaw ją. I synuś posłuchał.
>> Nic nie zrobisz, gdy synuś weźmie ślub nie z Tobą, lecz ze.... swoją
>> mamusią.
>
> Trudno mi napisać, bo nie miałam takiej sytuacji po prostu.
>
>
Ja piszę teoretycznie - żeby nie było, że do kogoś piję, że to aluzja,
czy coś.



Re: Pomidor

2010-10-28 01:37:15 - animka

W dniu 2010-10-27 22:22, Magdulińska pisze:

> Ja piszę teoretycznie - żeby nie było, że do kogoś piję, że to aluzja,
> czy coś.

Na ogół wszystkie matki synków sa już takie pierdolnięte na punkcie
swoich synków. Moja matka też taka jest. Na swojego pierworodnego synka
(mojego brata) mówi Król, chociaż ten był i jest zaradny przez całe
życie i nie pozwoliłby, żeby komuś z jego rodziny stała się krzywda. Ale
kiedyś był taki bezczelny, że przestawił swojej żonie budzik i ta
poleciała godzinę wcześniej do pracy, a sam pojechał ze swoją mamusią
(też i moją ) na wycieczkę ze swojej pracy do Czechosłowacji! Dopiero
potem się o tym wygadał i cieszył jak głupi.

--
animka




Re: Pomidor

2010-10-28 01:50:27 - Magdulińska

W dniu 2010-10-28 01:37, animka pisze:
> W dniu 2010-10-27 22:22, Magdulińska pisze:
>
>> Ja piszę teoretycznie - żeby nie było, że do kogoś piję, że to aluzja,
>> czy coś.
>
> Na ogół wszystkie matki synków sa już takie pierdolnięte na punkcie
> swoich synków. Moja matka też taka jest. Na swojego pierworodnego
> synka (mojego brata) mówi Król, chociaż ten był i jest zaradny przez
> całe życie i nie pozwoliłby, żeby komuś z jego rodziny stała się
> krzywda. Ale kiedyś był taki bezczelny, że przestawił swojej żonie
> budzik i ta poleciała godzinę wcześniej do pracy, a sam pojechał ze
> swoją mamusią (też i moją ) na wycieczkę ze swojej pracy do
> Czechosłowacji! Dopiero potem się o tym wygadał i cieszył jak głupi.
>
A potem takie biedne cielę (nawet 60-letnie) ma kompleks Edypa....



Re: Pomidor

2010-10-28 12:57:52 - animka

W dniu 2010-10-28 01:50, Magdulińska pisze:
> A potem takie biedne cielę (nawet 60-letnie) ma kompleks Edypa....

Ten akurat nie ma. Ma 2 córki (jedna we Francji), jest bardzo zaradny.
Jest starszy ode mnie o 16 lat, więc już nie w sile wieku co prawda.
Pomaga w różnych sytuacjach nawet sąsiadom i znajomym. Wiadomo, że dla
każdego faceta i niejednej córki matka będzie zawsze najważniejsza.

--
animka




Re: Pomidor

2010-10-28 18:36:21 - Magdulińska

W dniu 2010-10-28 12:57, animka pisze:
> W dniu 2010-10-28 01:50, Magdulińska pisze:
>> A potem takie biedne cielę (nawet 60-letnie) ma kompleks Edypa....
>
> Ten akurat nie ma. Ma 2 córki (jedna we Francji), jest bardzo zaradny.
> Jest starszy ode mnie o 16 lat, więc już nie w sile wieku co prawda.
> Pomaga w różnych sytuacjach nawet sąsiadom i znajomym. Wiadomo, że dla
> każdego faceta i niejednej córki matka będzie zawsze najważniejsza.
>
A skąd wiesz? ;)
Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Tobie matka ;)
Do mamy na CYCA :D



Re: Pomidor

2010-10-28 20:37:49 - animka

W dniu 2010-10-28 18:36, Magdulińska pisze:

> A skąd wiesz? ;)
> Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Tobie matka ;)

Ja chyba jestem uzależniona od swojej matki, ale ona na to zasługuje.
Niech mi żyje tylko bardzo długo. Jak nie mam czasu do niej wpaść to
jakoś tak dziwnie, źle mi na sercu.

--
animka




Re: Pomidor

2010-10-29 00:48:51 - Magdulińska

W dniu 2010-10-28 20:37, animka pisze:
> W dniu 2010-10-28 18:36, Magdulińska pisze:
>
>> A skąd wiesz? ;)
>> Nie da Ci żona, nie da sąsiadka, tego co może dać Tobie matka ;)
>
> Ja chyba jestem uzależniona od swojej matki, ale ona na to zasługuje.
> Niech mi żyje tylko bardzo długo. Jak nie mam czasu do niej wpaść to
> jakoś tak dziwnie, źle mi na sercu.
>
Animko,

proszę, pisz do mnie na prywatną skrzynkę, grupy dyskusyjne mi się
zawieszają.

Pozdrawiam
Magda



Re: Pomidor

2010-10-25 23:09:25 - Magdulińska

W dniu 2010-10-25 19:27, animka pisze:
> W dniu 2010-10-25 14:38, Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-10-25 14:02, Jacek Buda pisze:
>>> Magdulińska napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-10-19 16:44, Barbaros pisze:
>>>>> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
>>>>>
>>>>>> No bez jaj
>>>>>> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
>>>>>> No pięknie jak można być pod truwany
>>>>> Spoko. Wiesz, nie znam Cię. Różnie bywa w życiu, ludzie miewają duże
>>>>> polisy ubezpieczeniowe na życie, majątki i powiedzmy 2 lub 3 żonę,
>>>>> która ma dosyć męża ale nie ma dosyć pieniędzy itp, itd.
>>>>> Sporo takich przypadków podtruwania, włącznie ze zgonami mężów w
>>>>> końcu
>>>>> w krajach anglosaskich było. Na kanale Reality TV bez przerwy tego
>>>>> typu i podobne historie dokumentują.
>>>>> Ale własna matka jest poza podejrzeniem...
>>>> elondyn.pl/newsy,wpis,7705
>>>>
>>>>
>>>>>
>>>>>> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
>>>>>> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Węgiel sobie kup w aptece, oczyszcza z toksyn.
>>>>> Zrób sobie głodówkę 2 dni zupełną, pij tylko wodę mineralną. Bez obaw
>>>>> nic Ci nie będzie w te 2 dni, można nie jeść tydzień, kiedyś sobie
>>>>> zrobiłem taką głodówkę oczyszczającą i się czułem lekko i dobrze.
>>>>> Następne 2 dni jedz jakieś lekkie rzeczy, typu płatki owsiane
>>>>> gotowane
>>>>> na mleku, albo kaszka manna na mleku. Mleko ma właściwości
>>>>> detoksykujące więc polecam.
>>>>> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
>>>>> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele
>>>>> spraw widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i
>>>>> szczegółowo
>>>>> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też
>>>>> wiele powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest
>>>>> twoje pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
>>>>> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
>>>>> Powodzenia! :)
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> --
>>>>> ave
>>>>> Barbaros
>>> No bez jaj to nie tem roździał
>>>
>>>
>> ten ten.
>> Czytałam kiedyś w jakiejś gazecie o tym, jak szurnięta matka dodawała do
>> jedzenia i picia swojego syna środki przeczyszczające, kiedy tylko
>> słyszała, że syn wychodzi na randkę z dziewczyną.
>> I z randki wychodziły nici.
>> Inna udawała ciężko chorą, by synuś tylko nie wyszedł z domu.
>> Stare, egoistyczne raszple mają fioła na punkcie swoich synów i w akcie
>> desperacji zrobią wszystko, żeby tylko syn został z nią.
>> W rezultacie robi synowi krzywdę i wychowuje go na kalekę życiową i
>> nieudacznika.
>> Stara jędza i tak kiedyś kopnie w kalendarz, a syn - zostanie sam jak
>> palec.
>
> Matka Twojego chłopaka też taka jest?
> Zapytaj swojego chłopaka jaki ma numer buta i jaki numer kołnierzyka
> (bo mój mąż to nie wiedział!).
>
Ach, Animko.... gdyby istniał TYLKO problem numeru kołnierzyka, czy
butów.... jaka by była szczęśliwa.
Każda kobieta by była.
Lepiej sobie poczytaj o szczęśliwych kobietach:
www.repka.pl/ma_a_Czarna/Nowosci/Matka-i-syn---jak-nie-wychowac-mamisynka-%281%29.aspx?post=13209&thread=13209



Re: Pomidor

2010-10-22 15:30:36 - Jacek Buda

Jacek Buda napisał(a):

> Barbaros napisał(a):
>
> > W dniu 2010-10-19 13:23, Jacek Buda pisze:
> > > Jacek Buda napisał(a):
> > >
> > >> PALETUM<1avvvs@o2.pl> napisał(a):
> > >>
> > >>
> > >>> witam
> > >>> podobne objawy są po spryskaniu pomidorów miedzianem (na robale)
> > >>> wymioty i złe samopoczucie utrzymuje się przez ok. tydzień
> >
> > Tak. Objawy jak po otruciu jakimś środkiem chemicznym.
> >
> >
> > >>> pomidory były z własnego ogrodu, czy szklarniowe ze sklepu?
> > >>> No-spa powinna złagodzić objawy
> > >>> A nie ma Pan problemów z sercem?
> > >>> Zdarzają się podobne objawy, cokolwiek rzadko.
> > >>>
> > >>
> > >> Witam
> > >> No właśnie ze nie mogę dojść do siebie do normy
> > >> niby się nic nie dzieje
> > >> ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny
> > >> serce czasami mocniej bije * żadnych kłopotów nie mam z sercem srce j
> ak
> > >> dzwon , Jak wymiotowałem to czułem w ustach skórki pomidorów
> > >> Ogłolnie czuje się własnie struty i senny
> > >> Do lekarza nie pójdę bo po co i tak się z nim konsultowałem
> > >> chyba już w tym roku nie zjem pomidora
> > >> Pomidory były ze sklepu
> > >>
> > >>
> > >>
> > >
> > > Jeszcze w sprawie no spy jest to najlepsze lekarstwo na takie sprawy
> > > 1 paczka na około 2 miesiąnce
> > > do tego pije jeszcze sirimarol
> > > co do wegla drzewnego nie pije jak zobacze robi mi isę nie dobrze
> >
> > A sam sobie przygotowujesz posiłki i napoje czy ktoś Ci je robi?
> > Jeśli nie jesteś na nic chory to takie częste zatrucia i wymioty są
> > baaardzo dziwne ... przemyśl to na spokojnie.
> >
> > przy okazji, bez związku z tematem ;)
> > nasygnale.pl/gid,12769763,img,12769841,title,Najgorsze-morderczynie-ws
> ze
> > ch-czasow,galeria.html
> >
> >
> >
> >
> > --
> > ave
> > Barbaros
>
>
> No bez jaj
> jedzenie robię sobie sam czasami robi mi mama z którą mieszkam
> No pięknie jak można być pod truwany
> od tego czasu niby mi się chciało spać a spać nie mogę
> według lekarza przy takich rzeczach trzeba bardzo duzo pić herbaty
>
>

Jest lepiej ,nie stety znowu przytyłem i muszę sie odchudzać
mieszanka no spa + sirmarol jest bardzo odbry


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Pomidor

2010-10-19 15:46:37 - Lenny

Jacek Buda pisze:

> niby się nic nie dzieje
> ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny

Jestem przekonany, że po wymiotowaniu pomidorami nie jesteś _ani trochę_
apetyczny.

Lemek



Re: Pomidor

2010-10-28 20:12:27 - Jacek Buda

Lenny napisał(a):

> Jacek Buda pisze:
>
> > niby się nic nie dzieje
> > ale jestem słaby senny ,trochę apetyczny
>
> Jestem przekonany, że po wymiotowaniu pomidorami nie jesteś _ani trochę_
> apetyczny.
>
> Lemek

Ten wyraz apatyczny napisałem na zapas
Przyznaje się


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS