Jacek Buda

Yozwig Data ostatniej zmiany: 2010-11-07 14:48:21

Jacek Buda

2010-11-02 21:26:46 - Yozwig

Panie Jacku. Czekamy na informację z jakiego
powodu zdrowotnego trafił pan na rentę.

W końcu to pan chciał podyskutować o swoim
zdrowiu, prawda?

--
Yozwig





Re: Jacek Buda

2010-11-02 23:09:49 - Jacek Buda

Yozwig napisał(a):

> Panie Jacku. Czekamy na informację z jakiego
> powodu zdrowotnego trafił pan na rentę.
>
> W końcu to pan chciał podyskutować o swoim
> zdrowiu, prawda?
>

Odmawiam odpowiedzi
jest to naruszanie moich dóbr osobistych
KPW

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Jacek Buda

2010-11-02 23:33:10 - animka

W dniu 2010-11-02 23:09, Jacek Buda pisze:
> Yozwig napisał(a):
>
>> Panie Jacku. Czekamy na informację z jakiego
>> powodu zdrowotnego trafił pan na rentę.
>>
>> W końcu to pan chciał podyskutować o swoim
>> zdrowiu, prawda?
>>
>
> Odmawiam odpowiedzi
> jest to naruszanie moich dóbr osobistych
> KPW

Przecież sam napisałeś, że tu będzie historia Twojej choroby, więc
jednak trzeba tę historię odbudować. Zamieść tu skany z archiwum w
przychodniach!


--
animka




Re: Jacek Buda

2010-11-03 08:53:01 - Yozwig


Użytkownik Jacek Buda napisał w wiadomości
news:iaq27c$a6p$1@inews.gazeta.pl...
> Yozwig napisał(a):
>
>> Panie Jacku. Czekamy na informację z jakiego
>> powodu zdrowotnego trafił pan na rentę.
>>
>> W końcu to pan chciał podyskutować o swoim
>> zdrowiu, prawda?
>>
>
> Odmawiam odpowiedzi
> jest to naruszanie moich dóbr osobistych

Coś Ty koleś? Zakładasz tematy na forum
medycznym moje problemy zdrowotne
a nie zamierzasz się przyznać do swoich
chorób?

--
Yozwig





Re: Jacek Buda

2010-11-07 14:48:21 - K.C


Użytkownik Jacek Buda napisał w wiadomości
news:iaq27c$a6p$1@inews.gazeta.pl...
> Yozwig napisał(a):
>
>> Panie Jacku. Czekamy na informację z jakiego
>> powodu zdrowotnego trafił pan na rentę.
>>
>> W końcu to pan chciał podyskutować o swoim
>> zdrowiu, prawda?
>>
>
> Odmawiam odpowiedzi
> jest to naruszanie moich dóbr osobistych
> KPW

ja opowiem.. Otusz jacek czesto chodzil do kosciola i siadal na swiecach, z
rozleglum pęknięciem zakrystii znalazl go ksionc, powiekszyl ranę swoim
spowiednikiem i dopiero nazajutsz odwjózł do hospitala.





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS