Gdzie i jakie badania można wykonac na własną rękę po ukaszeniu kleszcza
(kleszcz został urwany przy próbie wyciągnięcia, lekarz wyjął resztę).
Lekarze mówią, ze na antybiotyki zawsze jest czas, ale mnie się takie
podejście nie podoba. Chciałabym, aby mąż na wszelki wypadek poddal się
badaniom w kierunku boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu.
Spotkanie z kleszczem było jakiś miesiąc temu... Rumienia nie było, tylko
mały odczyn, który zniknął.
--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy

On Tue, 28 Jun 2011 15:19:25 +0200, Ikselka wrote:

> Gdzie i jakie badania można wykonac na własną rękę po ukaszeniu kleszcza
> (kleszcz został urwany przy próbie wyciągnięcia, lekarz wyjął resztę).
> Lekarze mówią, ze na antybiotyki zawsze jest czas, ale mnie się takie
> podejście nie podoba. Chciałabym, aby mąż na wszelki wypadek poddal się
> badaniom w kierunku boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu.
> Spotkanie z kleszczem było jakiś miesiąc temu... Rumienia nie było, tylko
> mały odczyn, który zniknął.

Od momentu zakażenia jakimkolwiek patogenem do momentu pojawienia się
przeciwciał możliwych do wykrycia mija zawsze pewien czas. Dlatego,
pomijajac już w oóle kwestię tego czy są do tego jakiekolwiek wskazana,
czy nie, nie ma sensu wykonywanie tych badań zbyt wcześnie.

A możesz mi wyjaśnić po co chcesz badać męża w kierunku kleszczowego
zapalenia mózgu?

m.

--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)

Dnia Tue, 28 Jun 2011 17:39:39 +0200, Marek Bieniek napisał(a):

> On Tue, 28 Jun 2011 15:19:25 +0200, Ikselka wrote:
>
>> Gdzie i jakie badania można wykonac na własną rękę po ukaszeniu kleszcza
>> (kleszcz został urwany przy próbie wyciągnięcia, lekarz wyjął resztę).
>> Lekarze mówią, ze na antybiotyki zawsze jest czas, ale mnie się takie
>> podejście nie podoba. Chciałabym, aby mąż na wszelki wypadek poddal się
>> badaniom w kierunku boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu.
>> Spotkanie z kleszczem było jakiś miesiąc temu... Rumienia nie było, tylko
>> mały odczyn, który zniknął.
>
> Od momentu zakażenia jakimkolwiek patogenem do momentu pojawienia się
> przeciwciał możliwych do wykrycia mija zawsze pewien czas. Dlatego,
> pomijajac już w oóle kwestię tego czy są do tego jakiekolwiek wskazana,
> czy nie, nie ma sensu wykonywanie tych badań zbyt wcześnie.
>
> A możesz mi wyjaśnić po co chcesz badać męża w kierunku kleszczowego
> zapalenia mózgu?
>

Ponieważ jest to bardzo ciężka choroba i ujawnia się znacznie po czasie
ukąszenia, a jej pierwsza faza (podobna do grypy), po której nastepuje
przerwa przed drugą, ta ciężką fazą, nie zawsze jest bardzo wyraźna, a
występuje zdaje sie po kilku dniach. Mąż miał w okresie po ukąszeniu jakies
podrażnienie gardła, które minęło. Nie wiadomo, czy to było TO, czy zwykłe
przewianie na nocnych rybach.


--
XL
Prawda o GMO:
supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy

On Tue, 28 Jun 2011 18:16:17 +0200, Ikselka wrote:

>> A możesz mi wyjaśnić po co chcesz badać męża w kierunku kleszczowego
>> zapalenia mózgu?

> Ponieważ jest to bardzo ciężka choroba i ujawnia się znacznie po czasie
> ukąszenia, a jej pierwsza faza (podobna do grypy), po której nastepuje
> przerwa przed drugą, ta ciężką fazą, nie zawsze jest bardzo wyraźna,

OK, a powiedz mi w takim razie co byś zrobiła gdyby:

a. okazało się, że jakieś wykonane badanie wyklucza infekcję wirusem
kleszczowego zapalenia mózgu
b. okazało się, że jakieś wykonane badanie potwierdza infekcję wirusem
kleszczowego zapalenia mózgu

i czym różniłyby się od siebie te dwa postępowania?

Pytam, bo o ile mi wiadomo nie ma żadnego swoistego leczenia tej
choroby.

Supersedes: Hmm, podobno istnieje immunoglobulina przeciw TBE.
Przepraszam, wycofuję się z tego co napisałem; niemniej tak czy inaczej
bez konsultacji z zakaźnikiem nic sensownego zrobić się nie da. Sensowny
zakaźnik potrzebny i tyle.

m.

--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)

W dniu 2011-06-28 19:59, Marek Bieniek pisze:

> Supersedes: Hmm, podobno istnieje immunoglobulina przeciw TBE.
> Przepraszam, wycofuję się z tego co napisałem; niemniej tak czy inaczej
> bez konsultacji z zakaźnikiem nic sensownego zrobić się nie da. Sensowny
> zakaźnik potrzebny i tyle.

Gdzie bawiłeś jak Cię nie było? Dlaczego przez 2 lata nie odezwałeś się?
www.grupy.otopr.pl/pl-sci-medycyna-jak-zrodlo-inspiracji,usn,8655352.html

--
animka

On Tue, 28 Jun 2011 20:37:32 +0200, Animka wrote:

> Gdzie bawiłeś jak Cię nie było? Dlaczego przez 2 lata nie odezwałeś się?
> www.grupy.otopr.pl/pl-sci-medycyna-jak-zrodlo-inspiracji,usn,8655352.html

Cały czas w tym samym miejscu:)
Założyłem sobie szlaban na newsy na jakiś czas, dobrze mi to zrobiło.

A link zabawny, uśmiałem się.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)

W dniu 2011-06-28 21:23, Marek Bieniek pisze:
> On Tue, 28 Jun 2011 20:37:32 +0200, Animka wrote:
>
>> Gdzie bawiłeś jak Cię nie było? Dlaczego przez 2 lata nie odezwałeś się?
>> www.grupy.otopr.pl/pl-sci-medycyna-jak-zrodlo-inspiracji,usn,8655352.html
>
> Cały czas w tym samym miejscu:)
> Założyłem sobie szlaban na newsy na jakiś czas, dobrze mi to zrobiło.
>
> A link zabawny, uśmiałem się.

Nie udawaj, że grup nie czytałeś w takim razie :-)


--
animka

On Tue, 28 Jun 2011 23:13:19 +0200, Animka wrote:

> Nie udawaj, że grup nie czytałeś w takim razie :-)

Nie czytałem, po to zrobiłem sobie szlaban, żeby nie czytać. A po
pierwszych dwóch tygodniach przestało mnie ciągnąć - ot, jak przy każdym
odwyku. Polecam każdemu.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at epic pl)
Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym,
a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)