ZAMROŻONE truskawki przesypujemy cukrem (dowolne proporcje), pozwalamy się
im powierzchniowo rozmrozić, wewnątrz mają być zamrożone. Truskawki mają
puścić nieco soku.
W tym stanie wrzucamy je do blendera i dokładnie miksujemy na gładką gęstą
masę - gotowe.
Jeśli zamiast/oprócz wydzielonego soku dodamy śmietanę, mamy lody.
Gotowe.
--
XL

W dniu 2012-06-16 18:22, Ikselka pisze:
> ZAMROŻONE truskawki przesypujemy cukrem (dowolne proporcje), pozwalamy się
> im powierzchniowo rozmrozić, wewnątrz mają być zamrożone. Truskawki mają
> puścić nieco soku.
> W tym stanie wrzucamy je do blendera i dokładnie miksujemy na gładką gęstą
> masę - gotowe.
> Jeśli zamiast/oprócz wydzielonego soku dodamy śmietanę, mamy lody.
> Gotowe.

Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
truskawkowe.

N.

W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>
> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
> truskawkowe.

A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.

Ewa

Dnia Sun, 17 Jun 2012 13:38:12 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>>
>> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
>> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
>> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
>> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
>> truskawkowe.
>
> A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
> śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.


No tak, ALE to, co robicie, na pewno nie jest już lodową masą. Tymczasem ja
pisze o lodowej, kremowej masie.
--
XL

W dniu 2012-06-17 13:40, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 17 Jun 2012 13:38:12 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>>>
>>> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
>>> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
>>> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
>>> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
>>> truskawkowe.
>>
>> A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
>> śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.
>
>
> No tak, ALE to, co robicie, na pewno nie jest już lodową masą. Tymczasem ja
> pisze o lodowej, kremowej masie.

A dlaczego uważasz, że nie jest to lodową masą?
Robię dokładnie to, co napisałaś, tylko zamiast śmietany daję serek
waniliowy (konsystencja i zawartość tłuszczu identyczne).
Więc jest to lodowa masa. I tą lodową masą polewam ciepły makaron, a
Medea pierogi :)

Dobry pomysł z tymi pierogami, o ile mi kiedyś wyjdą takie, jak powinny ;-))

N.

Dnia Sun, 17 Jun 2012 16:08:39 +0200, Nixe napisał(a):

> W dniu 2012-06-17 13:40, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 17 Jun 2012 13:38:12 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>>>>
>>>> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
>>>> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
>>>> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
>>>> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
>>>> truskawkowe.
>>>
>>> A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
>>> śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.
>>
>>
>> No tak, ALE to, co robicie, na pewno nie jest już lodową masą. Tymczasem ja
>> pisze o lodowej, kremowej masie.
>
> A dlaczego uważasz, że nie jest to lodową masą?

No dobra, jest, ale tylko do momentu podania i mgnienie po ;-PPP




--
XL

W dniu 2012-06-17 16:08, Nixe pisze:
> W dniu 2012-06-17 13:40, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 17 Jun 2012 13:38:12 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>>>>
>>>> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
>>>> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
>>>> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
>>>> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
>>>> truskawkowe.
>>>
>>> A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
>>> śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.
>>
>>
>> No tak, ALE to, co robicie, na pewno nie jest już lodową masą.
>> Tymczasem ja
>> pisze o lodowej, kremowej masie.
>
> A dlaczego uważasz, że nie jest to lodową masą?
> Robię dokładnie to, co napisałaś, tylko zamiast śmietany daję serek
> waniliowy (konsystencja i zawartość tłuszczu identyczne).
> Więc jest to lodowa masa. I tą lodową masą polewam ciepły makaron, a
> Medea pierogi :)

Mówiąc szczerze, ja miksuję świeże truskawki, bo po prostu nie lubię
zmrożonych. Dla mnie najlepszy aromat truskawek wydobywa się w
temperaturze nieco tylko niższej od pokojowej (np. kiedy ogrzewają się
po wyjęciu z lodówki). Wtedy najładniej pachną i smakują. Więc tu
rzeczywiście robię inaczej niż XL, ale nie dlatego, że mrożone sorbety z
truskawek to dla mnie jakieś odkrycie. ;)

Ewa

Dnia Sun, 17 Jun 2012 22:59:19 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-06-17 16:08, Nixe pisze:
>> W dniu 2012-06-17 13:40, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 17 Jun 2012 13:38:12 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>>>>>
>>>>> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
>>>>> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
>>>>> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
>>>>> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
>>>>> truskawkowe.
>>>>
>>>> A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
>>>> śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.
>>>
>>>
>>> No tak, ALE to, co robicie, na pewno nie jest już lodową masą.
>>> Tymczasem ja
>>> pisze o lodowej, kremowej masie.
>>
>> A dlaczego uważasz, że nie jest to lodową masą?
>> Robię dokładnie to, co napisałaś, tylko zamiast śmietany daję serek
>> waniliowy (konsystencja i zawartość tłuszczu identyczne).
>> Więc jest to lodowa masa. I tą lodową masą polewam ciepły makaron, a
>> Medea pierogi :)
>
> Mówiąc szczerze, ja miksuję świeże truskawki, bo po prostu nie lubię
> zmrożonych.

No i tak własnie odebrałam co napisałaś.




--
XL

Dnia 2012-06-17 13:40, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Sun, 17 Jun 2012 13:38:12 +0200, medea napisał(a):
>> W dniu 2012-06-17 13:26, Nixe pisze:
>>>
>>> Zamiast śmietany dodaję serek waniliowy i jest jeszcze smaczniejsze :)
>>> Traktuję to jako gęstą polewę do podsmażonego na odrobinie masła
>>> makaronu. Dzieciaki się tym zażerają.
>>> Bardzo fajne połączenie - gorący makaron z patelni i zimne lody
>>> truskawkowe.
>>
>> A ja taką polewę (truskawki zmiksowane z cukrem, czasem z odrobiną
>> śmietany) podaję do leniwych. Są pyszne w takiej wersji.
>
> No tak, ALE to, co robicie, na pewno nie jest już lodową masą. Tymczasem ja
> pisze o lodowej, kremowej masie.

Czyli to, co czasami podają na ciepłej szarlotce albo w kawie, też nie
jest lodami? Oszusty!!!

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.