Taka ciekawostka, która może coś pokazuje o metodach walki z
konkurencją. Dzisiaj na Steamie pojawił się King's Bounty: Crossworlds w
przedsprzedaży. Niby nic dziwnego, na Gamersgate już dawno można kupić,
na Impulse też, a Steam zawsze jest ostatni. Oczywiście zablokowaną.
Ale. Wersja na Steamie, mimo informacji o odblokowaniu za tydzień, kiedy
to będzie premiera, jest grywalna. Do tego kosztuje mniej więcej połowę
ceny którą miała kosztować (9.99 zamiast 19.99) i zawiera pierwszą część
gry, King's Bounty: The Legend, jako gift. Jak ktoś ma już tę część to
może ją komuś zgiftować (a jeśli ten ktoś też już ma to może zgiftować
dalej, spróbowałem).

Ponoć nawet na początku dnia nie była jako przedsprzedaż tylko normalna
sprzedaż, ale później poprawili. Na forum 1C, firmy która to wydaje,
jest trochę głosów ludzi zawiedzionych takim stanem rzeczy. Można ich
zrozumieć, nie dość że musieli zapłacić więcej i wcześniej to nie mogą
jeszcze grać. Cena prawdopodobnie jest pomyłką kogoś ze Steama, już się
tak zdarzało. Ciekawe na ile to prawdziwa pomyłka a na ile walka z
konkurencją, na co mi bardziej wygląda.

--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?

Proces Saiko Kila zwrócił błąd:
> już dawno można kupić,na Impulse też,

Poprawka, zmylili mnie goście na forum broniący praw Impulsowiczów.
Albo mieli na myśli inny serwis albo jeszcze mocniej przekręcają, bo na
impulse Crossworlds brak, jest oryginalna KB:AP.

--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?

W dniu 2010-09-11 20:50, Saiko Kila pisze:
> Taka ciekawostka, która może coś pokazuje o metodach walki z
> konkurencją. Dzisiaj na Steamie pojawił się King's Bounty: Crossworlds w
> przedsprzedaży. Niby nic dziwnego, na Gamersgate już dawno można kupić,
> na Impulse też, a Steam zawsze jest ostatni. Oczywiście zablokowaną.
> Ale. Wersja na Steamie, mimo informacji o odblokowaniu za tydzień, kiedy
> to będzie premiera, jest grywalna. Do tego kosztuje mniej więcej połowę
> ceny którą miała kosztować (9.99 zamiast 19.99) i zawiera pierwszą część
> gry, King's Bounty: The Legend, jako gift. Jak ktoś ma już tę część to
> może ją komuś zgiftować (a jeśli ten ktoś też już ma to może zgiftować
> dalej, spróbowałem).

No nie wiem...
Ja widze 24,99? za taka wersje o której mówisz.

(Bez księzniczki taniej - 14,99?)
--
pzdr

Proces Rais zwrócił błąd:
>
> No nie wiem...
> Ja widze 24,99? za taka wersje o której mówisz.
>
> (Bez księzniczki taniej - 14,99?)

No to już informuję: poprawili to, zmieniając cenę i wyłączając gry
ludziom którzy je zakupili. Zrobili to niezbyt zręcznie, bo teraz mi się
nawet oryginalny KBAP nie uruchamia, zabiera na stronę sklepu. Po
wejściu w tryb offline i powrocie Crossworld zniknął z listy zakupów,
został tylko pre-order. Nie zniknął The Legend z listy giftów i mogę go
dać ;)

Na forum 1C pewien gracz twierdzi, że zostanie w offline aż do
siedemnastego września, żeby móc grać :) Ja sobie pograłem jakieś dwie
godziny i nawet jednego bossa z kampanii rycerzem zdążyłem stuknąć
(drugi boss stuknął mnie).

BTW cena miała być i jest 19.99 ale w dolarkach, moja pomyłka (wzięła
się stąd że większość zapowiedzi nie podaje waluty, a piszą ludzie z
trzech kręgów cenowych: US, UK i Europa). W eurasach jest to 14.99. Ja
zapłaciłem 9.99 ale nie wiem w jakiej walucie, musiałbym sprawdzić
maila. Chyba Euro, bo w funtach to było siedem. I ta wersja bez
księżniczki jak najbardziej (re)instaluje księżniczkę, stąd ten mój
problem z odpaleniem (potwierdzone na forum steama, zresztą sam
widziałem bo dwa razy musiałem robić walidację i w tym czasie
podmieniało po 100-200 mega) dlatego że sprawdza czy ma się ją już
zainstalowaną (tak mi napisali na forum 1C devsi albo wydawcy) i
nadpisuje część plików.

Z rzeczy które zdążyłem sprawdzić i się mi podobają to Gift Mod działa,
i sejwy też, jest on osobną kampanią w kolorze różowym. Każda kampania
ma swój kolor i podmienia nań przyciski, dzięki temu szybko orientujemy
się gdzie jesteśmy ;) Zmiana kampanii nie powoduje twardego zwisu jak to
wcześniej bywało. Nie podoba mi się, że cztery mody oficjalne wydają się
nie działać.

--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?