Fallout: New Vegas - słowa końcowe

nimrod Data ostatniej zmiany: 2010-11-04 21:27:29

Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 00:40:22 - nimrod

No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :

- ogromny świat, o wiele większy niż w F3
- ogromna ilość questów pobocznych i głównych
- bogactwo przedmiotów i uprage'dów
- bardzo dobrze zbudowany główny quest, bez pretensjonalizmu, ot takie
życie na pustynie postapokaliptycznej
- plus za mnóstwo opcji do wyboru, dosłownie można grę skończyć na 100
różnych sposobów. I o to chodzi, gdyby nie:
- straszne bugi, wpływające na questy i samą grę
- bugi ww. polegają na kolidowaniu questów i niemożności wykonania
poleceń jednej frakcji bez zbugowania drugiej
- konieczność czasem cheatowania, żeby przejść dalej (The Fort)
- ogólnie świetna gra, ale za szybko, za dużo, zbyt naraz wszystkiego
chłopaki wrzucili.
- i oczywiście wielki plus za inside joke'i (owen i beru rulez) ;)


nmr.



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 00:45:21 - Mateusz Ludwin

Rzecze nimrod:

> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>
> - ogromny świat, o wiele większy niż w F3
> - ogromna ilość questów pobocznych i głównych
> - bogactwo przedmiotów i uprage'dów
> - bardzo dobrze zbudowany główny quest, bez pretensjonalizmu, ot takie
> życie na pustynie postapokaliptycznej

Ja już po intrze widzę, że TO JEST PRAWDZIWY FALLOUT 3.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 01:01:35 - nimrod

W dniu 2010-10-28 00:45, Mateusz Ludwin pisze:

> Ja już po intrze widzę, że TO JEST PRAWDZIWY FALLOUT 3.

gdyby nie bugi to bym się zgodził. Po 2 patchach nic się nie zmieniło
niestety. Questy wzajemnie się wykluczające teoretycznie się nie
wykluczają, a rzeczy z głównego questa nie można wykonać bez czegoś tam
z jakiejś tam frakcji. Ot- bugi. Ale oprócz tego - klimat dwójki
zachowany! Smaczki z Vaultów, bonusy w postaci odnośników, ta gra ma
potencjał! Ale była chyba za szybko zrobiona:(

Ale i tak jak dla mnie - 8/10 (byłoby 9 gdyby nie bugi)


nmr.



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 09:20:05 - Mateusz Ludwin

Rzecze nimrod:

> gdyby nie bugi to bym się zgodził. Po 2 patchach nic się nie zmieniło
> niestety. Questy wzajemnie się wykluczające teoretycznie się nie
> wykluczają, a rzeczy z głównego questa nie można wykonać bez czegoś tam
> z jakiejś tam frakcji. Ot- bugi. Ale oprócz tego - klimat dwójki
> zachowany! Smaczki z Vaultów, bonusy w postaci odnośników, ta gra ma
> potencjał! Ale była chyba za szybko zrobiona:(
>
> Ale i tak jak dla mnie - 8/10 (byłoby 9 gdyby nie bugi)

1 i 2 też miały bugi. Ja i tak kupuję dopiero na święta, więc do tego czasu
powinni poprawić.
--
Horror and moral terror are your friends.

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 01:02:02 - mrmisio

W dniu 2010-10-28 00:40, nimrod pisze:
> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>
> - ogromny świat, o wiele większy niż w F3

i juz skonczyles? ogromny swiat to wiecej czy mniej niz 20godz gameplaja? :)





Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 01:05:50 - nimrod

W dniu 2010-10-28 01:02, mrmisio pisze:
> W dniu 2010-10-28 00:40, nimrod pisze:
>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>>
>> - ogromny świat, o wiele większy niż w F3
>
> i juz skonczyles? ogromny swiat to wiecej czy mniej niz 20godz
> gameplaja? :)
>
>
patrz- 40h, ale i tak nie znam więcej niż 70% (27 lvl) ;)
Zamierzam grać znowu ;) - za to szacun dla tfórcóf - świat jest na tyle
ciekawy, że chcę do niego wrócić ( nie miałem czegoś takiego od F1/2 i
BG1/2).


nmr.



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 09:34:18 - DysoN

Jescze nie przymierzam sie w tej chwili do nowego Fallouta ale powiedz mi prosze:
- czy w nowej grze sa takie uniktatowe figurki jak w F3 dajace premie do
roznych wspolczynnikow? Ewentualnie cos podobnego
- czy w grze istnieje jakas dobra bron snajperska (czyli NIE sniper rifle z F3)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 12:29:06 - nimrod

W dniu 2010-10-28 09:34, DysoN pisze:
> Jescze nie przymierzam sie w tej chwili do nowego Fallouta ale powiedz mi prosze:
> - czy w nowej grze sa takie uniktatowe figurki jak w F3 dajace premie do
> roznych wspolczynnikow? Ewentualnie cos podobnego

Hmm, są wyzwania po których wzrastają umiejętności, są implanty do
wszczepiania za kasę, śmiechowych rzeczy jest też sporo, ale nie wiem do
końca jak z wpływem na współczynniki. Ja zakończyłem grę z science i
speechem i energy weapons na 100 a reszta też nie najgorsza.

> - czy w grze istnieje jakas dobra bron snajperska (czyli NIE sniper rifle z F3)

Pod konie gry wywaliłem sporo kasy na gauss rifle i według mnie
najlepsza broń w grze. Nie tak szybkostrzelna jak inne, ale ma ogromny
damage i zasięg i lunetę dzięki której można bez VATSa strzelać i
zabijać. Bez tej broni nie dałbym rady z deathclavami, które są tu
najmocniejsze ze wszystkich części Fallouta.

nmr.




Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 13:43:54 - Kapsel

Thu, 28 Oct 2010 12:29:06 +0200, nimrod napisał(a):

> Pod konie gry wywaliłem sporo kasy na gauss rifle i według mnie
> najlepsza broń w grze. Nie tak szybkostrzelna jak inne, ale ma ogromny
> damage i zasięg i lunetę dzięki której można bez VATSa strzelać i
> zabijać. Bez tej broni nie dałbym rady z deathclavami, które są tu
> najmocniejsze ze wszystkich części Fallouta.

Oj zdecydowanie są... nie pamiętam, żebym kiedykolwiek w F3 musiał biegać
kilometry dookoła jakiegoś obszaru, tylko dlatego że one tam żerują.... :]


--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 14:32:54 - DysoN

Kapsel napisał(a):

>
> Oj zdecydowanie są... nie pamiętam, żebym kiedykolwiek w F3 musiał biegać
> kilometry dookoła jakiegoś obszaru, tylko dlatego że one tam żerują.... :]
>
>

To juz nie da sie na VATS 3 razy z bliska z shotguna w leb strzelic i zabic?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 19:49:34 - nimrod

W dniu 2010-10-28 14:32, DysoN pisze:

> To juz nie da sie na VATS 3 razy z bliska z shotguna w leb strzelic i zabic?
>
>


Każda próba podejścia do skurczysynów bliżej niż 10 metrów kończyła się
moją szybką śmiercią (27lvl, power armor i takie tam).


nmr.



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 22:12:48 - Kapsel

Thu, 28 Oct 2010 12:32:54 +0000 (UTC), DysoN napisał(a):

>> Oj zdecydowanie są... nie pamiętam, żebym kiedykolwiek w F3 musiał biegać
>> kilometry dookoła jakiegoś obszaru, tylko dlatego że one tam żerują.... :]
>>
>
> To juz nie da sie na VATS 3 razy z bliska z shotguna w leb strzelic i zabic?

Wydaje mi się, że nawet 30 strzałów z shotguna może nie wystarczyć. O ile w
ogóle zdążysz tyle wystrzelić ;]

--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 18:14:15 - Fishman

W dniu 2010-10-28 09:34, DysoN pisze:
> Jescze nie przymierzam sie w tej chwili do nowego Fallouta ale powiedz mi prosze:
> - czy w nowej grze sa takie uniktatowe figurki jak w F3 dajace premie do
> roznych wspolczynnikow? Ewentualnie cos podobnego

Są implanty.

> - czy w grze istnieje jakas dobra bron snajperska (czyli NIE sniper rifle z F3)

Strzela się w ogóle trochę lepiej niż w F3 - w końcu jest jakiś sens
celowania na dłuższe dystanse poza VATS. Nawet na początku gry z Varmint
Rifle można strzałami w głowę eliminować przeciwników z odległości,
gdzie w F3 trzeba było iść z bronią automatyczną w zwarcie, żeby
kogokolwiek trafić.

Fishman





Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-28 19:48:28 - nimrod

W dniu 2010-10-28 18:14, Fishman pisze:

> Strzela się w ogóle trochę lepiej niż w F3 - w końcu jest jakiś sens
> celowania na dłuższe dystanse poza VATS. Nawet na początku gry z Varmint
> Rifle można strzałami w głowę eliminować przeciwników z odległości,
> gdzie w F3 trzeba było iść z bronią automatyczną w zwarcie, żeby
> kogokolwiek trafić.

Oj tak, a jak się jeszcze kucnie i uruchomi stealth boya to padają jak
mrówki. Z dobrą bronią nawet jest szansa dostrzeżenia przeciwników
niewidocznych na VATSie.

nmr.




Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 00:03:15 - Przemysław Ryk

Dnia Thu, 28 Oct 2010 00:40:22 +0200, nimrod napisał(a):

> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
(ciach...)

To ja tak z ciekawości - jako Falloutowa świeżynka totalna - czy New Vegas
się jakoś fabularnie wiąże z trzecią częścią? Uprzedzając w Fallouty 1 czy 2
nie grałem (odrzuciło mnie sterowanie i krew zalała, że nie wiedziałem, jak
te francowate punkty przeliczać, żeby mnie jakiś cholerny skorpion nie
udziabał za szybko).

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Główną przyczyną wszystkich rozwodów jest i pozostanie ślub. ]
[ (Günter Willumeit) ]



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 01:17:45 - Mateusz Ludwin

Rzecze Przemysław Ryk:

> To ja tak z ciekawości - jako Falloutowa świeżynka totalna - czy New Vegas
> się jakoś fabularnie wiąże z trzecią częścią?

TO JEST TRZECIA CZĘŚĆ I JAKO TAKA WIĄŻE SIĘ Z JEDYNKĄ I DWÓJKĄ.

Zapomnij o tamtym modzie do Obliviona.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 11:06:50 - Kapsel

Fri, 29 Oct 2010 00:03:15 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
> (ciach...)
>
> To ja tak z ciekawości - jako Falloutowa świeżynka totalna - czy New Vegas
> się jakoś fabularnie wiąże z trzecią częścią? Uprzedzając w Fallouty 1 czy 2
> nie grałem (odrzuciło mnie sterowanie i krew zalała, że nie wiedziałem, jak
> te francowate punkty przeliczać, żeby mnie jakiś cholerny skorpion nie
> udziabał za szybko).

Ja tam głównie biegam po pustyni w tej chwili, więc za wcześnie wyrokować,
ale powiązania są niezbyt duże i nie powinny przeszkadzać komuś kto w 1/2
nie grał.

Mam wrażenie, że nie został wyjaśniony fakt istnienia krypt, ale to nie
jest chyba kluczowe dla samej gry. Pewne rzeczy mogą wydać się dziwne i
zapewne stracisz niektóre smaczki, ale ogółem myślę że bez większych
problemów możesz grać.


--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-04 17:45:20 - solar

W dniu 2010-10-29 11:06, Kapsel pisze:

> Mam wrażenie, że nie został wyjaśniony fakt istnienia krypt, ale to nie
> jest chyba kluczowe dla samej gry. Pewne rzeczy mogą wydać się dziwne i

Tak dość luźno jest w intrze wyjaśnione. Więcej można się domyśleć,
zwiedzając krypty.

--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424

Religia jest dla ludzi bez rozumu.
Józef Piłsudski




Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 08:56:25 - marklar

On Oct 27, 11:40 pm, nimrod wrote:
> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :

Wprowadzili poziom hardcore z obowiazkiem jedzenia i spania?
Zapowiadali tez ze stimpaki nie beda dzialac natychmiastowo w tym
trybie.



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 09:14:54 - Yakhub

Dnia Thu, 28 Oct 2010 23:56:25 -0700 (PDT), marklar napisał(a):

> On Oct 27, 11:40 pm, nimrod wrote:
>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>
> Wprowadzili poziom hardcore z obowiazkiem jedzenia i spania?
> Zapowiadali tez ze stimpaki nie beda dzialac natychmiastowo w tym
> trybie.

Wprowadzili.
Wprowadzili też system craftingu, co prawda zupełnie nieprzystający do
klimatu serii, ale za to całkiem zmyślny i dający dużo radochy
(przynajmniej dla mnie).


--
Yakhub



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 15:18:42 - Cezar Matkowski


Użytkownik Yakhub napisał w wiadomości
news:pi8ndmrorchp.dlg@wazzenon.pl...
> Wprowadzili też system craftingu, co prawda zupełnie nieprzystający
> do
> klimatu serii

Znaczy się, niby w którym miejscu nie przystaje? Bo na przykład dla
mnie crafting był rzeczą, której najbardziej brakowało w pierwszych
Falloutach i moim zdaniem świetnie on pasuje do świata
postapokaliptycznego :8] I tak nawiasem mówiąc - czy w F:NV wygląda to
tak, jak w F3 (czyli budowanie sprzętu z części na podstawie planów)
czy polega na możliwości rozbudowy posiadanego sprzętu? A może jeszcze
jakoś inaczej?

Pozdrawiam




Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-02 07:50:23 - Yakhub

Dnia Fri, 29 Oct 2010 15:18:42 +0200, Cezar Matkowski napisał(a):

> Użytkownik Yakhub napisał w wiadomości
> news:pi8ndmrorchp.dlg@wazzenon.pl...
>> Wprowadzili też system craftingu, co prawda zupełnie nieprzystający
>> do
>> klimatu serii
>
> Znaczy się, niby w którym miejscu nie przystaje?


Bo spora część tego craftingu to zielarstwo i gotowanie :).

> I tak nawiasem mówiąc - czy w F:NV wygląda to
> tak, jak w F3 (czyli budowanie sprzętu z części na podstawie planów)
> czy polega na możliwości rozbudowy posiadanego sprzętu? A może jeszcze
> jakoś inaczej?

Wygląda zupełnie inaczej, i w zdecydowanej większości przypadków dotyczy
rzeczy, które się zużywa. Jest kilkadziesiąt (?) przepisów, które mają
określone wymagania odnośnie składników, skilli i miejsca (3 rodzaje
warsztatów). Na przykład:
Gecko Meat + Survival(min. 25) + ognisko -> Gecko Steak
Albo (jak w F2) -
Xander Root + Broc Flower + Survival (min. 20) + ognisko -> Healing Powder.

Można też napełniać amunicję, ale jeszcze nie miałem kiedy rozgryźć, na
jakich zasadach.

--
Yakhub



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 11:08:24 - Kapsel

Thu, 28 Oct 2010 23:56:25 -0700 (PDT), marklar napisał(a):

>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>
> Wprowadzili poziom hardcore z obowiazkiem jedzenia i spania?
> Zapowiadali tez ze stimpaki nie beda dzialac natychmiastowo w tym
> trybie.

Nie gram na hardcore, tam może być inaczej, ale standardowo stimpaki
działają od razu. Nie działa natomiast od razu wcinanie jedzenia itp. tam
faktycznie punkty przyrastają stopniowo przez 5-30 sek.

--
Kapsel
kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-10-29 11:40:10 - Saiko Kila

Proces Kapsel zwrócił błąd:

>>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>>
>> Wprowadzili poziom hardcore z obowiazkiem jedzenia i spania?
>> Zapowiadali tez ze stimpaki nie beda dzialac natychmiastowo w tym
>> trybie.
>
> Nie gram na hardcore, tam może być inaczej, ale standardowo stimpaki
> działają od razu. Nie działa natomiast od razu wcinanie jedzenia itp. tam
> faktycznie punkty przyrastają stopniowo przez 5-30 sek.

Stimpaki w hardcode leczą powoli, a dodatkowo nie leczą połamanych
kończyn w ogóle.

--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-04 00:59:04 - Mateusz Ludwin

Rzecze nimrod:

> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :

Jakie to ma wymagania? Pogram jeśli w F3 grałem płynnie na wysokich
ustawieniach (bez blura)?
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-04 08:01:54 - Yakhub

Dnia Thu, 4 Nov 2010 00:59:04 +0100, Mateusz Ludwin napisał(a):

> Rzecze nimrod:
>
>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>
> Jakie to ma wymagania? Pogram jeśli w F3 grałem płynnie na wysokich
> ustawieniach (bez blura)?

Pi * drzwi takie same, jak F3. Co najwyżej zmniejszysz troszkę poziom
detali, ale nie wydaje mi się, żeby to było potrzebne.

--
Yakhub



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-04 12:01:45 - nimrod

W dniu 2010-11-04 00:59, Mateusz Ludwin pisze:
> Rzecze nimrod:
>
>> No to skończyłem, w skrócie, bez spojlerów, moje spostrzeżenia :
>
> Jakie to ma wymagania? Pogram jeśli w F3 grałem płynnie na wysokich
> ustawieniach (bez blura)?

Grałem na tym samym sprzęcie co w F3 i niestety muszę stwierdzić, że w
niektórych lokacjach gdzie było dużo ludzików, gierka miała tendencje do
ścinania się. A w F3 tego nie miałem.


nmr.



Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-04 17:44:05 - solar

W dniu 2010-11-04 00:59, Mateusz Ludwin pisze:

> Jakie to ma wymagania? Pogram jeśli w F3 grałem płynnie na wysokich
> ustawieniach (bez blura)?

Wyraźnie gorzej chodzi na Nvidii niż na Ati - tak piszą w sieci. Akurat
się przesiadłem. F3 chodził płynnie na max ustawieniach na Ati. Teraz,
na NVidii, z mocniejszym prockiem, F3LV ma drobne przycinki. Dodatkowo,
dobrze mieć najnowsze detonatory poprawione m.in. pod kątem F3LV - na
poprzednich chodziło wolniej i były błędy w grafice.

--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424

Wiara jest złem dlatego, że nie wymaga uzasadnienia i nie toleruje
sprzeciwu.
Richard Dawkins




Re: Fallout: New Vegas - słowa końcowe

2010-11-04 21:27:29 - Przemysław Ryk

Dnia Thu, 04 Nov 2010 17:44:05 +0100, solar napisał(a):

> Wyraźnie gorzej chodzi na Nvidii niż na Ati - tak piszą w sieci. Akurat
> się przesiadłem. F3 chodził płynnie na max ustawieniach na Ati. Teraz,
> na NVidii, z mocniejszym prockiem, F3LV ma drobne przycinki. Dodatkowo,
> dobrze mieć najnowsze detonatory poprawione m.in. pod kątem F3LV - na
> poprzednich chodziło wolniej i były błędy w grafice.

Najnowsze Detonatory, to chyba najnowszych kart nie obsługują... [1]

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Chęć do reformowania mężczyzny jest tym, czemu nie potrafi się oprzeć ]
[ żadna kobieta. (Bernard Samson, Len Deighton Mecz w Londynie) ]



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS