Witam

Borderlands jako takie naprawdę bardzo fajną grą jest. Trochę mnie
zdrażniło, że muszę wyłączyć dynamiczne cienie, żeby w 1920×1200 przy GTX295
pograć z normalnym framerate, ale to jeszcze było do przełknięcia. Tymczasem
wylazł mi inny problem. Otóż:
- wyczyściłem questy w Arid Badlands
- idę sobie spokojnie do Dahl Headlands
- biorę questa, widzę ikonę zapisanego stanu gry
- wychodzę spokojnie z gry
- uruchamiam ponownie Borderlands. Ląduję w miejscu ostatniego save'a w
obszarze Arid Badlands, aczkolwiek aktywnym questem jest ten wzięty już w
Dahl Headlands.

I tak się zastanawiam - co mu odpierdzieliło?

Inna kwestia - pierdolone check pointy. Robiłbym sobie save game gdzie chcę,
to by był spokój. Ale nie... By było za fajnie... :-/

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ We can live with dignity. We can't die with it. ]
[ (Gregory House House M.D. 1x01 Pilot) ]

W dniu 2010-11-18 23:59, Przemysław Ryk pisze:

>
> I tak się zastanawiam - co mu odpierdzieliło?

Grałeś kiedyś w Diablo 2? Słowo kluczowe: waypoint.

>
> Inna kwestia - pierdolone check pointy. Robiłbym sobie save game gdzie chcę,
> to by był spokój. Ale nie... By było za fajnie... :-/
>

Tu pełna zgoda ale... grałeś kiedyś w Diablo 2?

--
Greg

Dnia Mon, 22 Nov 2010 15:10:17 +0100, Greg McRazy napisał(a):

>> I tak się zastanawiam - co mu odpierdzieliło?
>
> Grałeś kiedyś w Diablo 2? Słowo kluczowe: waypoint.

Nie. Nie grałem. Skoro waypointy zapisują stan gry, to niech go zapisują, a
nie podejście w danym miejscu zapiszemy Ci postęp questa, ale tylko w
niektórych zapiszemy Ci również lokalizację postaci. Szwajegomać...

>> Inna kwestia - pierdolone check pointy. Robiłbym sobie save game gdzie chcę,
>> to by był spokój. Ale nie... By było za fajnie... :-/
>
> Tu pełna zgoda ale... grałeś kiedyś w Diablo 2?

Nie. Nie grałem.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne. ]
[ (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]

W dniu 2010-11-22 15:45, Przemysław Ryk pisze:
>
> Nie. Nie grałem. Skoro waypointy zapisują stan gry, to niech go zapisują, a
> nie podejście w danym miejscu zapiszemy Ci postęp questa, ale tylko w
> niektórych zapiszemy Ci również lokalizację postaci. Szwajegomać...

Waypointy zapisują pozycję twojej postaci a nie progres w questach. W
borderlands to były chyba te wieże transportowe IODP. Trzeba tego
dotknąć żeby zarejestrować swoją obecność w danym miejscu.
>
>>
>> Tu pełna zgoda ale... grałeś kiedyś w Diablo 2?
>
> Nie. Nie grałem.
>

Też nie ma qs. Tylko save and exit. A wszystko po to, żebyś nie czuł się
zagubiony jak zaczniesz grać w sieci gdzie nigdy nie ma save.Ta gra jest
nastawiona na granie w co-op i przez sieć. Pewne mechanizmy po prostu
niezbyt się sprawdzają w podejściu typowo single player. A Borderlands
pokazuje pazur własnie w 4-ro osobowym co-opie i z komunikacją głosową.
Najlepiej ze znajomymi graczami - rewelacja.

--
Greg

Dnia Mon, 22 Nov 2010 16:14:42 +0100, Greg McRazy napisał(a):

>> Nie. Nie grałem. Skoro waypointy zapisują stan gry, to niech go zapisują, a
>> nie podejście w danym miejscu zapiszemy Ci postęp questa, ale tylko w
>> niektórych zapiszemy Ci również lokalizację postaci. Szwajegomać...
>
> Waypointy zapisują pozycję twojej postaci a nie progres w questach. W
> borderlands to były chyba te wieże transportowe IODP. Trzeba tego
> dotknąć żeby zarejestrować swoją obecność w danym miejscu.

Jak mi wyszło z rozmów na forum Gearbox
(gbxforums.gearboxsoftware.com/showthread.php?t=114508):
- stacje teleportacyjne i stacje New-U - robią pełen zapis (pozycja i
postęp questów)
- mniejsze stacje zapisują postęp w questach, ale nie zapisują pozycji
postaci.

Np. po wejściu w Dahl Headland pierwsze dwa save pointy (przy wejściu do
krainy i zaraz przed gościem dającym pierwsze dwa questy w tej krainie)
zapisują tylko postęp gry. Zapis położenia udał mi się dopiero kawałek
dalej, gdy już się przymierzałem do tłuczenia bandytów w queście Getting
Lucky (borderlands.wikia.com/wiki/Getting_Lucky)

> Też nie ma qs. Tylko save and exit. A wszystko po to, żebyś nie czuł się
> zagubiony jak zaczniesz grać w sieci gdzie nigdy nie ma save.Ta gra jest
> nastawiona na granie w co-op i przez sieć. Pewne mechanizmy po prostu
> niezbyt się sprawdzają w podejściu typowo single player. A Borderlands
> pokazuje pazur własnie w 4-ro osobowym co-opie i z komunikacją głosową.
> Najlepiej ze znajomymi graczami - rewelacja.

Tak. Wiem. Ciężko by było zrobić rozpoznanie, czy gra się w trybie
cooperative, czy samotnie i do tego odpowiednio dopasować system robienia
zapisów do odpalonego trybu. :-/

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. ]
[ (Albert Einstein) ]