New Vegas - fuckyea

Mateusz Ludwin Data ostatniej zmiany: 2010-12-23 16:36:05

New Vegas - fuckyea

2010-12-18 22:41:06 - Mateusz Ludwin

Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po angielsku?
:)
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-18 22:43:29 - knrdz

Mateusz Ludwin pisze:
> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po angielsku?

Ustawiłeś angielski w UI klienta Steam? Na Black Opsa i takie coś nie
pomoże :-)



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-18 22:48:40 - Mateusz Ludwin

Rzecze knrdz:

>> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po angielsku?
>
> Ustawiłeś angielski w UI klienta Steam? Na Black Opsa i takie coś nie
> pomoże :-)

Możliwe, dodatkowo mam USA jako kraj do ściągania (stamtąd idzie najszybciej
na neostradzie).

Miło znowu zagrać w Fallouta, tyle lat czekania...
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 12:33:02 - Thomas


Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
news:iejda2.4ps.1@teren.hamstera.pl...
> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po
> angielsku?
> :)

Wersja pudelkowa (de facto i tak steamowa) jest oryginalnie angielska (w
pelni). Jezyk polski jest do pobrania ze Steama (to opcja dodatkowa). :)

Thomasso




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 12:43:59 - Rais

W dniu 2010-12-19 12:33, Thomas pisze:
>
> Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
> news:iejda2.4ps.1@teren.hamstera.pl...
>> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po
>> angielsku?
>> :)
>
> Wersja pudelkowa (de facto i tak steamowa) jest oryginalnie angielska (w
> pelni). Jezyk polski jest do pobrania ze Steama (to opcja dodatkowa). :)
>

Z ciekawości.

Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?

--
pzdr



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 14:09:01 - knrdz

Rais pisze:

> Z ciekawości.
>
> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?

A propos drugiej wersji: czy taka z regionu Europy zachodniej (UK w
szczególności, coraz częściej widuję w atrakcyjnych cenach) zarejestruje
się bez problemu z polskiego IP?



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-21 17:45:29 - Cezar Matkowski


Użytkownik knrdz napisał w wiadomości
news:iel05e$qvc$1@inews.gazeta.pl...
> A propos drugiej wersji: czy taka z regionu Europy zachodniej (UK w
> szczególności, coraz częściej widuję w atrakcyjnych cenach) zarejestruje
> się bez problemu z polskiego IP?

Bez żadnego problemu.

Pozdrawiam




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 14:53:42 - Thomas


Użytkownik Rais napisał w wiadomości
news:iekr5t$k42$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-19 12:33, Thomas pisze:
>>
>> Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
>> news:iejda2.4ps.1@teren.hamstera.pl...
>>> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po
>>> angielsku?
>>> :)
>>
>> Wersja pudelkowa (de facto i tak steamowa) jest oryginalnie angielska (w
>> pelni). Jezyk polski jest do pobrania ze Steama (to opcja dodatkowa). :)
>>
>
> Z ciekawości.
>
> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?

A to juz nie wiem. Mam wersje kupiona w Empiku. Jak jest z czysta steamowa
wersja - nie wiem.

Thomas




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 15:22:57 - Rais

W dniu 2010-12-19 14:53, Thomas pisze:
>
> Użytkownik Rais napisał w wiadomości
> news:iekr5t$k42$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-12-19 12:33, Thomas pisze:
>>>
>>> Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
>>> news:iejda2.4ps.1@teren.hamstera.pl...
>>>> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po
>>>> angielsku?
>>>> :)
>>>
>>> Wersja pudelkowa (de facto i tak steamowa) jest oryginalnie angielska (w
>>> pelni). Jezyk polski jest do pobrania ze Steama (to opcja dodatkowa). :)
>>>
>>
>> Z ciekawości.
>>
>> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?
>
> A to juz nie wiem. Mam wersje kupiona w Empiku. Jak jest z czysta
> steamowa wersja - nie wiem.
>


Obydwie są steamowe.

--



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 16:26:35 - mrmisio

W dniu 2010-12-19 15:22, Rais pisze:
> W dniu 2010-12-19 14:53, Thomas pisze:
>>
>> Użytkownik Rais napisał w wiadomości
>> news:iekr5t$k42$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-12-19 12:33, Thomas pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
>>>> news:iejda2.4ps.1@teren.hamstera.pl...
>>>>> Powiedzcie mi, jak ja to zrobiłem, że mam falloucika w całości po
>>>>> angielsku?
>>>>> :)
>>>>
>>>> Wersja pudelkowa (de facto i tak steamowa) jest oryginalnie
>>>> angielska (w
>>>> pelni). Jezyk polski jest do pobrania ze Steama (to opcja
>>>> dodatkowa). :)
>>>>
>>>
>>> Z ciekawości.
>>>
>>> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?
>>
>> A to juz nie wiem. Mam wersje kupiona w Empiku. Jak jest z czysta
>> steamowa wersja - nie wiem.
>>
>
>
> Obydwie są steamowe.
>
JEdna jest nieczysta - posiada pudelko :D





Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 16:52:19 - knrdz

mrmisio pisze:

>> Obydwie są steamowe.
>>
> JEdna jest nieczysta - posiada pudelko :D

Nie o to chodzi. Cenegowy F:NV rejestruje się na Steamie jako inna gra
(fallout new vegas enplczru, appid: 22490), niż inne wersje pudełkowe
(fallout new vegas, appid: 22380).



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 16:26:41 - Mateusz Ludwin

Rzecze Thomas:

>> Z ciekawości.
>>
>> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?
>
> A to juz nie wiem. Mam wersje kupiona w Empiku. Jak jest z czysta steamowa
> wersja - nie wiem.

Ja też mam pudełkową i w menu steamowym gry jest wybór języka.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 16:27:12 - mrmisio

W dniu 2010-12-19 16:26, Mateusz Ludwin pisze:
> Rzecze Thomas:
>
>>> Z ciekawości.
>>>
>>> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?
>>
>> A to juz nie wiem. Mam wersje kupiona w Empiku. Jak jest z czysta steamowa
>> wersja - nie wiem.
>
> Ja też mam pudełkową i w menu steamowym gry jest wybór języka.

I mowisz ze F3V varto? :)




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 16:30:01 - Yakhub

Dnia Sun, 19 Dec 2010 16:27:12 +0100, mrmisio napisał(a):

>>>> Z ciekawości.
>>>>
>>>> Czy do obydwu steamowych wersji można pobrać język polski?
>>>
>>> A to juz nie wiem. Mam wersje kupiona w Empiku. Jak jest z czysta steamowa
>>> wersja - nie wiem.
>>
>> Ja też mam pudełkową i w menu steamowym gry jest wybór języka.
>
> I mowisz ze F3V varto? :)

Co prawda nie jestem Mateuszem, ale bardzo warto.

--
Yakhub



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 16:55:52 - Mateusz Ludwin

Rzecze mrmisio:

>> Ja też mam pudełkową i w menu steamowym gry jest wybór języka.
>
> I mowisz ze F3V varto? :)

To jest prawdziwy Fallout 3.
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 18:54:41 - mrmisio

W dniu 2010-12-19 16:55, Mateusz Ludwin pisze:
> Rzecze mrmisio:
>
>>> Ja też mam pudełkową i w menu steamowym gry jest wybór języka.
>>
>> I mowisz ze F3V varto? :)
>
> To jest prawdziwy Fallout 3.

Kurde, te swieta sa zdecydowanie za krotkie, chyba nie dam rady :):)




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 18:56:07 - Mateusz Ludwin

Rzecze mrmisio:

>>> I mowisz ze F3V varto? :)
>>
>> To jest prawdziwy Fallout 3.
>
> Kurde, te swieta sa zdecydowanie za krotkie, chyba nie dam rady :):)

Nie wiem jak będzie dalej, ale na razie to najlepszy erpeg od Wiedźmina.
--
Horror and moral terror are your friends.

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 21:24:11 - diuka

Am Sun, 19 Dec 2010 18:56:07 +0100 schrieb Mateusz Ludwin:

>>>> I mowisz ze F3V varto? :)
>>>
>>> To jest prawdziwy Fallout 3.
>>
>> Kurde, te swieta sa zdecydowanie za krotkie, chyba nie dam rady :):)
>
> Nie wiem jak będzie dalej,

Lepiej.

> ale na razie to najlepszy erpeg od Wiedźmina.

..

--
pozdrawiam
diuka



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 21:30:08 - Michał Gancarski

On Sun, 19 Dec 2010 21:24:11 +0100, diuka wrote:

> Am Sun, 19 Dec 2010 18:56:07 +0100 schrieb Mateusz Ludwin:
>
>>>>> I mowisz ze F3V varto? :)
>>>>
>>>> To jest prawdziwy Fallout 3.
>>>
>>> Kurde, te swieta sa zdecydowanie za krotkie, chyba nie dam rady :):)
>>
>> Nie wiem jak będzie dalej,
>
> Lepiej.
>
>> ale na razie to najlepszy erpeg od Wiedźmina.
>
> .

Jak ja nie cierpię czytać, że gracie sobie w te wszystkie nowe gry! I
pomyśleć, że rok temu zaczynałem Mass Effect.


--
Michał Gancarski

Sieeeaaaaaaaaaaa!



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-19 21:49:12 - diuka

Am Sun, 19 Dec 2010 21:30:08 +0100 schrieb Michał Gancarski:

>>> ale na razie to najlepszy erpeg od Wiedźmina.
>>
>> .
>
> Jak ja nie cierpię czytać, że gracie sobie w te wszystkie nowe gry! I
> pomyśleć, że rok temu zaczynałem Mass Effect.

Nur kein Neid. Mą szer, popatrz jak się różnimy. NV ma dużo rzeczy,
które w cRPG kocham, a których Ty nie lubisz, czy jak to tam. Choć nie
mam pojęcia co to za rzeczy, ale nie bądźmy drobiazgowi. Ufam, że Ty
wiesz, bo wiedziałeś co piszesz. :)

--
pozdrawiam
diuka



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-20 09:54:09 - Michał Gancarski

On Sun, 19 Dec 2010 21:49:12 +0100, diuka wrote:

> Am Sun, 19 Dec 2010 21:30:08 +0100 schrieb Michał Gancarski:
>
>>>> ale na razie to najlepszy erpeg od Wiedźmina.
>>>
>>> .
>>
>> Jak ja nie cierpię czytać, że gracie sobie w te wszystkie nowe gry! I
>> pomyśleć, że rok temu zaczynałem Mass Effect.
>
> Nur kein Neid. Mą szer, popatrz jak się różnimy. NV ma dużo rzeczy,
> które w cRPG kocham, a których Ty nie lubisz, czy jak to tam. Choć nie
> mam pojęcia co to za rzeczy, ale nie bądźmy drobiazgowi. Ufam, że Ty
> wiesz, bo wiedziałeś co piszesz. :)

Spoko, akurat mam czas by wreszcie przejść poprzednie Fallouty, tzn.
kontynuować przygodę z jedynką. Niemniej ogólnie jest mi źle i niedobrze
:-)


--
Michał Gancarski

Sieeeaaaaaaaaaaa!



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-20 22:10:21 - Mateusz Ludwin

Rzecze mrmisio:

>> To jest prawdziwy Fallout 3.
>
> Kurde, te swieta sa zdecydowanie za krotkie, chyba nie dam rady :):)

Całkowite przeciwieństwo tech demo z Bethesdy:

- milion normalnych questów
- normalne osady z normalnymi ludźmi
- zero ghouli, mutantów itd., tłucze się tylko ludzi
- klimat z 1 i 2
- strzelanie bez VATS sprawia przyjemność
- pięknie i kolorowo
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-20 23:48:58 - Thomas


Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
news:ieok8e.4vs.1@teren.hamstera.pl...
> Rzecze mrmisio:
>
>>> To jest prawdziwy Fallout 3.
>>
>> Kurde, te swieta sa zdecydowanie za krotkie, chyba nie dam rady :):)
>
> Całkowite przeciwieństwo tech demo z Bethesdy:

A dzie tam :P

> - milion normalnych questów

I taki sam milion takich se

> - normalne osady z normalnymi ludźmi

No tu zgoda. Wiekszosc osad to przynajmniej o 2-3 osoby wiecej niz w
przecietnych siedliskach z F3

> - zero ghouli, mutantów itd., tłucze się tylko ludzi

Jasne. Za dlugo nie grales co? :-> Sa i ghule i mutanci.

> - klimat z 1 i 2

Po prostu klimat postapokaliptyczny, fallotowski i tyle - to samo co i w F3

> - strzelanie bez VATS sprawia przyjemność

Bo ja wiem. Czesciej w F:NV uzywam VATS'a wlasnie niż w F3.

> - pięknie i kolorowo

Kwestia przewazajacej kolorystyki. W F3 dominowala zielen pomieszana z
szarosciami i niebieskiem. W F:NV wiecej cieplejszych barw. Troche jak
zabiez z trylogii Matrix, gdzie kazda czesc miala troche inna kolorystyke.

Thomas




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-20 23:56:08 - Mateusz Ludwin

Rzecze Thomas:

> A dzie tam :P
>
>> - milion normalnych questów
>
> I taki sam milion takich se

W tech demo quest wyglądał tak:

1. Rozmawiasz.
2. Idziesz przez pół mapy do jakiegoś budynku z trzema piętrami.
3. Rozbrajasz miny, walczysz z ghulami i super mutantami.
4. Zabierasz przedmiot lub kogoś ratujesz.
5. Wracasz i dostajesz XP.

Zaraz - czy nie tak właśnie wyglądały questy w Oblivionie? :P

W F3 questy są normalne i toczą się na miejscu, między ludźmi.

>> - normalne osady z normalnymi ludźmi
>
> No tu zgoda. Wiekszosc osad to przynajmniej o 2-3 osoby wiecej niz w
> przecietnych siedliskach z F3

A jakie to były przeciętne siedliska w tech demo? Bo poza Megaton i Rivet
nie było praktycznie żadnych.

>> - zero ghouli, mutantów itd., tłucze się tylko ludzi
>
> Jasne. Za dlugo nie grales co? :-> Sa i ghule i mutanci.

No zrobiłem już mniej więcej tyle, ile w tech demo. Tam się walczyło
wyłącznie z potworami. Taka namiastka zombiaków i obcych.

>> - klimat z 1 i 2
>
> Po prostu klimat postapokaliptyczny, fallotowski i tyle - to samo co i w F3

BEZEDURA.

Klimat falloutowski nie sprowadza się do postapokaliptyczności. Właśnie tego
Bethesda nigdy nie zrozumiała. Wyszedł im Stalker w USA.

>> - strzelanie bez VATS sprawia przyjemność
>
> Bo ja wiem. Czesciej w F:NV uzywam VATS'a wlasnie niż w F3.

A czy to przeczy temu co napisałem?

>> - pięknie i kolorowo
>
> Kwestia przewazajacej kolorystyki. W F3 dominowala zielen pomieszana z
> szarosciami i niebieskiem. W F:NV wiecej cieplejszych barw. Troche jak
> zabiez z trylogii Matrix, gdzie kazda czesc miala troche inna kolorystyke.

Teraz kolorystyka jest taka, jak w 1 i 2.
--
Horror and moral terror are your friends.

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-21 17:49:44 - Cezar Matkowski


Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
news:ieoqep.1ho.1@teren.hamstera.pl...
>>> - klimat z 1 i 2
> Klimat falloutowski nie sprowadza się do postapokaliptyczności. Właśnie
> tego
> Bethesda nigdy nie zrozumiała. Wyszedł im Stalker w USA.

Nie obrażaj Stalkera, bardzo Cię proszę.

Pozdrawiam




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-22 05:11:25 - Cezar Matkowski

Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
news:ieok8e.4vs.1@teren.hamstera.pl...
> - milion normalnych questów

eTam. Nie więcej niż w F3. A że są normalne, to inna sprawa.

> - klimat z 1 i 2

Sam bym dodał jeszcze:

- zakończenia: Nawet F2 i S:ZP wymiękają przy bogactwie końcówek F:NV.
- dialogi: w porównaniu z F3 to jak Balzac przy Orzeszkowej :8]
- frakcje: nareszcie są jakieś stronnictwa, które są ze sobą powiązane
różnymi relacjami; szkoda że istonych konfliktów pomiędzy nimi jest
niewiele, ale zawsze to coś (i tak lepiej niż w F i F2).

Pozdrawiam




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-22 12:04:08 - diuka

Am Wed, 22 Dec 2010 05:11:25 +0100 schrieb Cezar Matkowski:

>> - milion normalnych questów
>
> eTam. Nie więcej niż w F3.

W Gamestar któryś z redaktorów podliczył: F:NV - 100, F3 - 51 questów.
(F:NV - 85, F3 - 58 perków; tu i tu po 8 towarzyszy, ale IMO w NV są
ciekawsi.)

> A że są normalne, to inna sprawa.
>
>> - klimat z 1 i 2
>
> Sam bym dodał jeszcze:
>
> - zakończenia: Nawet F2 i S:ZP wymiękają przy bogactwie końcówek F:NV.
> - dialogi: w porównaniu z F3 to jak Balzac przy Orzeszkowej :8]
> - frakcje: nareszcie są jakieś stronnictwa, które są ze sobą powiązane
> różnymi relacjami; szkoda że istonych konfliktów pomiędzy nimi jest
> niewiele, ale zawsze to coś (i tak lepiej niż w F i F2).

Z tym zgoda.

--
pozdrawiam
diuka



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-22 12:08:50 - Yakhub

Dnia Wed, 22 Dec 2010 05:11:25 +0100, Cezar Matkowski napisał(a):

>> - milion normalnych questów
>
> eTam. Nie więcej niż w F3. A że są normalne, to inna sprawa.
>
>> - klimat z 1 i 2
>
> Sam bym dodał jeszcze:
>
> - zakończenia: Nawet F2 i S:ZP wymiękają przy bogactwie końcówek F:NV.
> - dialogi: w porównaniu z F3 to jak Balzac przy Orzeszkowej :8]
> - frakcje: nareszcie są jakieś stronnictwa, które są ze sobą powiązane
> różnymi relacjami; szkoda że istonych konfliktów pomiędzy nimi jest
> niewiele, ale zawsze to coś (i tak lepiej niż w F i F2).
>
> Pozdrawiam

To ja jeszcze dodam:
Frakcje:
Po przeczytaniu recenzji, gdzy czytałem o frakcjach, myślałem, że to będzie
coś w rodzaju wahadła jasna/ciemna strona mocy, dobro/zło, tak jak w
innych tego typu grach. Tymczasem jest ZNACZNIE lepiej. Frakcji - małych i
dużych - jest dużo, różnych. Powiązanych w dziwne, zakręcone sposoby. A
czasami nie powiązanych. Wszystko sensowne, a czasem zaskakujące. Tak być
powinno.

Świat:
Jest wielki. Nareszcie lokacje są od siebie rozdzielone. W F3 było tak, że
jak wychodziliśmy z miasta, to w zasięgu wzroku było widać już lokację
docelową, a po drodze dwie grupy supermutantów - wszystko na kupie. Tutaj
nareszcie widać, że to jest pustynia - większość świata to jednak jest
nic. Bardzo ciekawe i ładnie zrobione nic, ale jednak. Tak być powinno.
Żeby jeszcze nie było kilku niewidzialnych ścian, które napotkałem w
górach...

Dialogi:
IMHO mimo wszystko, miałkie. Postaci (przynajmniej te towarzyszące
graczowi, które spotkałem dotychczas) też trochę drewniane i nijakie. Mimo
wszystko, jest znacznie lepiej niż w F3, chociaż nie jest to Wiedźmin ani
Torment.

Questy:
Ciąg przymiotników: długie, wieloetapowe, zakręcone, zaskakujące,
powiązane. Niektóre questy - teoretycznie poboczne, które można by zupełnie
pominąć - same z siebie mogłyby stanowić oś fabuły dla całej gry. Po raz
pierwszy w jakiejś grze komputerowej zacząłem inwestować w skilla Speech,
bo można dzięki niemu czasem coś pociągnąć w inną stronę. Niemal wszystkie
questy można rozwiązać na kilka sposobów. Niemal w ogóle nie ma questów
idź, zabij, przynieś. Nawet, jeżeli już trafi się coś takiego, to zawsze
jest głęboko i sensownie osadzone w świecie i w fabule.

Przyczepię się jeszcze tylko do:
Ekwipunek:
Tekstowy. Tak, jak w F3. A ja lubię ekwipunek z obrazeczkami... Poza tym -
albo przedmioty są o wiele zbyt tanie, albo handlarze mają zbyt małą marżę,
albo cośtam.. Bardzo szybko zaczynamy dysponować taką gotówką, że możemy
wykupić wszystko, co handlarze nam oferują. Przez to pryska wrażenie
świata, w którym ludzie muszą walczyćo przetrwanie - jeżeli za 100 kapsli
możemy kupić dożywotnio pokój w motelu, a w pobliskich ruinach bez trudu i
wysiłku można znaleźć śmieci warte 500 kapsli...

Bugi:
Tak, są. Tak, są liczne. Wspomniane wcześniej niewidzialne ściany to
drobiazg. Najgorsze są bugi fabularne - czasem questa nie da się dokończyć,
bo nie pojawia się odpowiednia opcja dialogowa. Albo kluczowy dla zadania
przedmiot jest nie do znalezienia, bo wpadł pod teksturę. Towarzysze się
blokują w drzwiach i gubią. Pod tym względem - niestety - gra kontynuuje
tradycje z F1 i - zwłaszcza - F2...

--
Yakhub



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-22 13:54:16 - Yakhub

Dnia Wed, 22 Dec 2010 12:08:50 +0100, Yakhub napisał(a):

>
> Świat:
> Jest wielki. Nareszcie lokacje są od siebie rozdzielone. W F3 było tak, że
> jak wychodziliśmy z miasta, to w zasięgu wzroku było widać już lokację
> docelową, a po drodze dwie grupy supermutantów - wszystko na kupie. Tutaj
> nareszcie widać, że to jest pustynia - większość świata to jednak jest
> nic. Bardzo ciekawe i ładnie zrobione nic, ale jednak. Tak być powinno.
> Żeby jeszcze nie było kilku niewidzialnych ścian, które napotkałem w
> górach...

I jeszcze jedna rzecz, o której zapomniałem: drogi. Ludzkie osady są
rozmieszczone całkiem sensownie, wzdłuż kilku dróg. Nie trzeba biegać na
ślepo po pustkowiu, wystarczy, że pójdziemy drogą i w końcu trafimy do
jakiegoś miasteczka.

--
Yakhub



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-22 16:05:18 - Mateusz Ludwin

Rzecze Yakhub:

>>> - klimat z 1 i 2
>>
>> Sam bym dodał jeszcze:
>>
>> - zakończenia: Nawet F2 i S:ZP wymiękają przy bogactwie końcówek F:NV.
>> - dialogi: w porównaniu z F3 to jak Balzac przy Orzeszkowej :8]
>> - frakcje: nareszcie są jakieś stronnictwa, które są ze sobą powiązane
>> różnymi relacjami; szkoda że istonych konfliktów pomiędzy nimi jest
>> niewiele, ale zawsze to coś (i tak lepiej niż w F i F2).
>>
>> Pozdrawiam
>
> To ja jeszcze dodam:

No więc dla mnie NV to zdecydowanie najlepsza gra jaka wyszła w tym roku i
RPG jeszcze lepsze niż Wiedźmin, bo do tej setki questów dochodzą jeszcze
gigantyczne możliwości eksploracji, dużo większe niż w Gothicu 2. No i można
sobie z przyjemnością postrzelać.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-23 08:30:35 - Jader

W dniu 12/22/2010 12:08 PM, Yakhub pisze:
> Przyczepię się jeszcze tylko do:
> Ekwipunek:
> Tekstowy. Tak, jak w F3. A ja lubię ekwipunek z obrazeczkami... Poza tym -
....

Pomyśl o ME1/2 i bij czołem ;)

Jader




Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-23 10:32:56 - Yakhub

Dnia Thu, 23 Dec 2010 08:30:35 +0100, Jader napisał(a):

> W dniu 12/22/2010 12:08 PM, Yakhub pisze:
>> Przyczepię się jeszcze tylko do:
>> Ekwipunek:
>> Tekstowy. Tak, jak w F3. A ja lubię ekwipunek z obrazeczkami... Poza tym -
> ...
>
> Pomyśl o ME1/2 i bij czołem ;)

Na swoje szczęście grałem tylko przez chwilę i wyparłem to z pamięci.

Jak tam wyglądało inventory?


--
Yakhub



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-23 14:25:12 - kiszony

W dniu 2010-12-23 10:32, Yakhub pisze:
> Dnia Thu, 23 Dec 2010 08:30:35 +0100, Jader napisał(a):
>
>> W dniu 12/22/2010 12:08 PM, Yakhub pisze:
>>> Przyczepię się jeszcze tylko do:
>>> Ekwipunek:
>>> Tekstowy. Tak, jak w F3. A ja lubię ekwipunek z obrazeczkami... Poza tym -
>> ...
>>
>> Pomyśl o ME1/2 i bij czołem ;)
>
> Na swoje szczęście grałem tylko przez chwilę i wyparłem to z pamięci.
>
> Jak tam wyglądało inventory?
>
>
Zupełnie inaczej niż w F3.;)



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-23 14:37:56 - Jader

W dniu 12/23/2010 02:25 PM, kiszony pisze:
>>
>> Jak tam wyglądało inventory?
>>
> Zupełnie inaczej niż w F3.;)

A nawet inaczej niż inventory ;)

Jader



Re: New Vegas - fuckyea

2010-12-23 16:36:05 - Mateusz Ludwin

Rzecze Yakhub:

> Tekstowy. Tak, jak w F3. A ja lubię ekwipunek z obrazeczkami...

Inventory, a raczej inventory podczas handlu, to najgorsza rzecz w NV :(

Brak rozgraniczenia między rodzajami przedmiotów to jakiś koszmar. Dlaczego
nie zrobili tak, jak w Oblivionie?
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS