Witam
Spojler ponizej:

Czy ktos moze mi doradzic jak zabic Kerana (potwor rzeczny w pierwszym
akcie) Mam antidotum na jad + jaskolka, rzucam Yrden i stoje w miejscu,
Keran wali mackami ale w niklym procencie przypadkow macka jest lapana
prze yrden, zazwyczj zabiera mi 1/3 zycia i tyle.
10 razy probowalem i najwiecej udalo mi sie odciac 2 macki zanim zginalem.
Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do ziemi?
pozdro

furi wrote:

> Witam
> Spojler ponizej:
>
> Czy ktos moze mi doradzic jak zabic Kerana (potwor rzeczny w
> pierwszym akcie) Mam antidotum na jad + jaskolka, rzucam Yrden i
> stoje w miejscu, Keran wali mackami ale w niklym procencie przypadkow
> macka jest lapana prze yrden, zazwyczj zabiera mi 1/3 zycia i tyle.
> 10 razy probowalem i najwiecej udalo mi sie odciac 2 macki zanim
> zginalem. Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do
> ziemi? pozdro

pro tip:

obciac da sie tylko 2 lewe i 2 prawe macki (te z czerwonymi naroslami)

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

W dniu 2011-05-21 01:09, furi pisze:
> Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do ziemi?
> pozdro

mi się udało za 3 razem. zwykły yrden + wyśmienity wiedźmiński miecz
srebrny. nic więcej. tak jak już kolega jeden wspomniał da się obciąć
tylko po 2 skrajne macki. nie to żebym uważał 8 poziom za wysoki na tym
etapie gry ale taki właśnie miałem. może to też ma jakieś znaczenie.

--
Pozdrawiam
akanid

W dniu 2011-05-21 14:54, akanid pisze:
> W dniu 2011-05-21 01:09, furi pisze:
>> Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do ziemi?
>> pozdro
>
> mi się udało za 3 razem. zwykły yrden + wyśmienity wiedźmiński miecz
> srebrny. nic więcej. tak jak już kolega jeden wspomniał da się obciąć
> tylko po 2 skrajne macki. nie to żebym uważał 8 poziom za wysoki na tym
> etapie gry ale taki właśnie miałem. może to też ma jakieś znaczenie.

Na jakim poziomie trudności grasz?

--
pozdrawiam
MB

Użytkownik akanid napisał w wiadomości
news:ir8cll$t8n$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-05-21 01:09, furi pisze:
>> Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do ziemi?
>> pozdro
>
> mi się udało za 3 razem. zwykły yrden + wyśmienity wiedźmiński miecz
> srebrny. nic więcej. tak jak już kolega jeden wspomniał da się obciąć
> tylko po 2 skrajne macki. nie to żebym uważał 8 poziom za wysoki na tym
> etapie gry ale taki właśnie miałem. może to też ma jakieś znaczenie.

mi wyszło gdzieś za 5 razem i nawet zapomniałem zażyć tej miksturki. Gram na
łatwym bo po co sobie utrudniać i tak jest wystarczająco trudno.
10x gorsze od zabicia Kejrana było zabicie 2 upiorów w spalonym szpitalu.
Czy jest jakaś metoda na dodanie sobie życia w trakcie walki ? W miksturkach
nie siedzę i jakoś sobie tą alchemię odpuściłem chociaż zbieram wszystko co
popadnie ze składników, grzyby itp roślinki.

W dniu 2011-05-23 12:22, Doxent pisze:
> mi wyszło gdzieś za 5 razem i nawet zapomniałem zażyć tej miksturki.

:-)

> Gram na łatwym bo po co sobie utrudniać i tak jest wystarczająco trudno.
> 10x gorsze od zabicia Kejrana było zabicie 2 upiorów w spalonym szpitalu.

Popieram choć z upiorami się nie męczyłem.

> Czy jest jakaś metoda na dodanie sobie życia w trakcie walki ? W
> miksturkach nie siedzę i jakoś sobie tą alchemię odpuściłem chociaż
> zbieram wszystko co popadnie ze składników, grzyby itp roślinki.

Oj niedobrze niedobrze... chociażby Jaskółka przyspiesza regenerację
zdrowia w trakcie walki.


--
Pozdrawiam
akanid

On Mon, 23 May 2011 12:22:49 +0200, Doxent wrote:

> 10x gorsze od zabicia Kejrana było zabicie 2 upiorów w spalonym szpitalu.

no wlasnie, jak sobie dales rade? 2 pierwsze to byl pikus, porozkladalem
pulapki dookola, nie daly rady nawet podejsc ale od godizny wale w 2ch
drugich i nothing, gra poszla na polke poki mi nerw nie zejdzie :D

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Użytkownik Viking napisał w wiadomości
news:1uqgg98ww258s.jmvnwvskk2l6.dlg@40tude.net...
> On Mon, 23 May 2011 12:22:49 +0200, Doxent wrote:
>
>> 10x gorsze od zabicia Kejrana było zabicie 2 upiorów w spalonym szpitalu.
>
> no wlasnie, jak sobie dales rade? 2 pierwsze to byl pikus, porozkladalem
> pulapki dookola, nie daly rady nawet podejsc ale od godizny wale w 2ch
> drugich i nothing, gra poszla na polke poki mi nerw nie zejdzie :D

Quen i nawalanie ile wlezie srebrnym mieczem. Wraithy dość mocno dostają
popalić atakując nas gdy tylko mamy założonego quena. Jak się kończy to
zakładamy następnego i naparzamy ile wlezie.

On Mon, 23 May 2011 14:39:43 +0200, Doxent wrote:

> Quen i nawalanie ile wlezie srebrnym mieczem. Wraithy dość mocno dostają
> popalić atakując nas gdy tylko mamy założonego quena. Jak się kończy to
> zakładamy następnego i naparzamy ile wlezie.

tak wlasnie robie :(

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Viking wrote:

> On Mon, 23 May 2011 14:39:43 +0200, Doxent wrote:
>
> > Quen i nawalanie ile wlezie srebrnym mieczem. Wraithy dość mocno
> > dostają popalić atakując nas gdy tylko mamy założonego quena. Jak
> > się kończy to zakładamy następnego i naparzamy ile wlezie.
>
> tak wlasnie robie :(

Ja sie bardzo dlugo meczylem z 2 pierwszymi co wylaza po otwarciu
skrzyni.

Przed walka przyda sie wziac jaskolke i jakis + do obrazen miecza.

Ostatecznie walilem wszystkim co mialem: petardy (jesli odleglosc
pozwalala), aard, igni, yrden + naparzanie ile sie da poki upior jest
unieruchomiony. A jak zrobi sie malo HP, to uniki i uniki i bieganie w
kolko poki jaskolka nie zrobi swojego. :]

W sali z filarami poszlo mi juz szybko.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Użytkownik Viking napisał w wiadomości
news:6ii297tbn91u.1fvxjszlu9597$.dlg@40tude.net...
> On Mon, 23 May 2011 14:39:43 +0200, Doxent wrote:
>
>> Quen i nawalanie ile wlezie srebrnym mieczem. Wraithy dość mocno dostają
>> popalić atakując nas gdy tylko mamy założonego quena. Jak się kończy to
>> zakładamy następnego i naparzamy ile wlezie.
>
> tak wlasnie robie :(

warto przed tem troche poexpić bo inaczej będzie ciężko. Ja zrobiłem ten
błąd, że zapisałem grę po zejściu na dół i nie było już odwrotu albo
cofnięcie się bardzo daleko do poprzedniego sejwa. Generalnie po n-tej
próbie się wkurzyłem i załatwiłem oba siekając niczym helikopter na kawałki.

On Mon, 23 May 2011 17:10:53 +0200, Doxent wrote:

> warto przed tem troche poexpić bo inaczej będzie ciężko. Ja zrobiłem ten
> błąd, że zapisałem grę po zejściu na dół i nie było już odwrotu albo
> cofnięcie się bardzo daleko do poprzedniego sejwa. Generalnie po n-tej
> próbie się wkurzyłem i załatwiłem oba siekając niczym helikopter na kawałki.

no wlasnie tez zasejwowalem inaczej wrocilbym pozniej a nie mam jeszcze
nawet szermierki odblokowanej :) a szkoda mi sie cofac z savem bo dalem
rady krolowe rozpirzyc i nie chce mi sie meczyc znowu :)
poprzednie poszly latwo, rozlozyem 16 pulapek w calej sali i padly ale te
drugie dwa to juz inna bajka, niestety:(

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

>
> no wlasnie tez zasejwowalem inaczej wrocilbym pozniej a nie mam jeszcze
> nawet szermierki odblokowanej :) a szkoda mi sie cofac z savem bo dalem
> rady krolowe rozpirzyc i nie chce mi sie meczyc znowu :)
> poprzednie poszly latwo, rozlozyem 16 pulapek w calej sali i padly ale te
> drugie dwa to juz inna bajka, niestety:(
>

Ja łapałem jednego w yrden i drugiego naparzałem, jak ten pierwszy się
uwolnił to powtórka. Poszło dość łatwo. (gram na hard) Jak zadajesz cios
za ciosem to zjawa jest cały czas wytrącona z równowagi.

On Mon, 23 May 2011 22:23:53 +0200, Galoo wrote:

> Ja łapałem jednego w yrden i drugiego naparzałem, jak ten pierwszy się
> uwolnił to powtórka. Poszło dość łatwo. (gram na hard) Jak zadajesz cios
> za ciosem to zjawa jest cały czas wytrącona z równowagi.

tylko wtedy ta druga cholera tnie mnie wp lecy a moj wiesiek daje rady
tylko 2 takie ciosy wytryzmac :)
ale dalem rady:)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

W dniu 2011-05-23 11:22, Doxent pisze:
>
> mi wyszło gdzieś za 5 razem i nawet zapomniałem zażyć tej miksturki.
> Gram na łatwym bo po co sobie utrudniać i tak jest wystarczająco trudno.
> 10x gorsze od zabicia Kejrana było zabicie 2 upiorów w spalonym szpitalu.
> Czy jest jakaś metoda na dodanie sobie życia w trakcie walki ? W
> miksturkach nie siedzę i jakoś sobie tą alchemię odpuściłem chociaż
> zbieram wszystko co popadnie ze składników, grzyby itp roślinki.
>

Dzieki wszystkim za odp na temat kerana, jutro wolny dzien wiec zobacze
co i jak.
A co do upiorów, tez gram na latwym i nie stanowily one zadnego
problemu, normalna siekanka srebrnym mieczem + jaskolka oraz podwojne
WASD, kiedy robi sie niedobrze. Przeszedlem za pierwszym razem.
pozdrawiam

W dniu 2011-05-24 21:52, furi pisze:
> W dniu 2011-05-23 11:22, Doxent pisze:
>>
>> mi wyszło gdzieś za 5 razem i nawet zapomniałem zażyć tej miksturki.
>> Gram na łatwym bo po co sobie utrudniać i tak jest wystarczająco trudno.
>> 10x gorsze od zabicia Kejrana było zabicie 2 upiorów w spalonym szpitalu.
>> Czy jest jakaś metoda na dodanie sobie życia w trakcie walki ? W
>> miksturkach nie siedzę i jakoś sobie tą alchemię odpuściłem chociaż
>> zbieram wszystko co popadnie ze składników, grzyby itp roślinki.
> >
>
> Dzieki wszystkim za odp na temat kerana, jutro wolny dzien wiec zobacze
> co i jak.
>

K... dalej nie moge, obcinam trzy macki, wskakuje na czwarta i wale LPM
jak interface sugeruje, po tym jak skoncze Gerald zeskakuje z macki, nie
pojawia sie prosba o spacje. Potem Keran zawala na siebie most i zaczyna
rzucac we mnie glazami. Dalej nie wiem, nie pojawia sie juz zadna ikona
co mam zrobic, podejsc do Kerana nie moge bo mnie prad zabija i tyle.
WTF??????
pozdrawiam

You have one message from: furi

> K... dalej nie moge, obcinam trzy macki, wskakuje na czwarta i wale
> LPM jak interface sugeruje, po tym jak skoncze Gerald zeskakuje z
> macki, nie pojawia sie prosba o spacje. Potem Keran zawala na siebie
> most i zaczyna rzucac we mnie glazami. Dalej nie wiem, nie pojawia
> sie juz zadna ikona co mam zrobic, podejsc do Kerana nie moge bo
> mnie prad zabija i tyle. WTF??????


wejdz na most


--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.

W dniu 2011-05-25 22:47, Goomich pisze:
> You have one message from: furi
>
>> K... dalej nie moge, obcinam trzy macki, wskakuje na czwarta i wale
>> LPM jak interface sugeruje, po tym jak skoncze Gerald zeskakuje z
>> macki, nie pojawia sie prosba o spacje. Potem Keran zawala na siebie
>> most i zaczyna rzucac we mnie glazami. Dalej nie wiem, nie pojawia
>> sie juz zadna ikona co mam zrobic, podejsc do Kerana nie moge bo
>> mnie prad zabija i tyle. WTF??????
>
>
> wejdz na most
>
>

THX, teraz widze ze solar juz podal ta informacje, niedoczytalem, sorka
za niepotrzebne posty.
pozdro

W dniu 2011-05-21 01:09, furi pisze:
> Witam
> Spojler ponizej:
>
> Czy ktos moze mi doradzic jak zabic Kerana (potwor rzeczny w pierwszym
> akcie) Mam antidotum na jad + jaskolka, rzucam Yrden i stoje w miejscu,
> Keran wali mackami ale w niklym procencie przypadkow macka jest lapana
> prze yrden, zazwyczj zabiera mi 1/3 zycia i tyle.
> 10 razy probowalem i najwiecej udalo mi sie odciac 2 macki zanim zginalem.
> Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do ziemi?

Trzeba się poruszać, a nie stać w miejscu.
Na trudnym miałem parę prób, przed chwilą przechodziłem na łatwym dla
kogoś i na łatwym to pikuś - 2 minuty i po sprawie.

Mój przekopiowany opis:
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Na pewno nie należy stać na wprost - tam uderza najczęściej, a dodatkowo
pluje. Ponieważ wystarczy odciąć 3 macki, najlepiej darować sobie lewą
skrajną mackę (tą na godzinie 9 potwora) - tam jest najmniej miejsca na
uniki.
Jeśli masz pułapkę, postaw ją z twojej prawej strony. Ataki wściekłości
spokojnie można przeczekiwać na godzinie 10 lub 14 bestii - można tam po
prostu spokojnie stać i rzucić na siebię ochronę.
Zostają 2 prawe macki potwora. Trzeba podejść pod drugą od prawej
(kejrana) mackę, poczekać, aż się nią zamachnie i odbiec/odskoczyć
kawałek w prawo. Jak uderzy o ziemię, postawić obok znak pułapki. Potem
stanąć koło znaku, poczekać, aż kejran znów się zamachnie, odskoczyć i
odciąć mackę, gdy zostanie złapana przez znak. To samo z prawą skrajną
macką. Nie należy podchodzić zbyt mocno w kąt lub zbyt blisko, bo
kejran, zamiast uderzyć z góry, uderzy z boku.
Po odcięciu trzech macek i szaleństwie, bestia przeciągnie macką po
ziemi. Włącza się QTE - trzeba kliknąć środkowym klawiszem myszy i
wskoczyć na mackę. Potem dźgamy LMB. Ważne! -jak zniknie symbol LMB,
przestajemy klikać, bo nie pojawi się symbol Spacji, którą musimy
wcisnąć, by zeskoczyć z macki i kejran rozplaska nas o ścianę.
Jeśli chcemy odpocząć, można schowac się za wielkim blokiem na środku -
tam nas nie trafi kamieniem. Rzucamy na siebie ochronę i biegniemy w
lewo na pochyłość z fragmentu mostu, która, prowadzi nad kejrana. Trzeba
uważać na walące macki, ale wystarczy bieg i skoki cały czas do przodu.
Na końcu Geralt machnie czarodziejską buteleczkę i gotowe...

--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
Nie potrzeba świątyń, nie potrzeba skomplikowanych filozofii. Mój mózg
i moje serce są świątyniami, a moją filozofią jest życzliwość.
Dalajlama

W dniu 2011-05-21 01:09, furi pisze:
> Witam
> Spojler ponizej:
>
> Czy ktos moze mi doradzic jak zabic Kerana (potwor rzeczny w pierwszym
> akcie) Mam antidotum na jad + jaskolka, rzucam Yrden i stoje w miejscu,
> Keran wali mackami ale w niklym procencie przypadkow macka jest lapana
> prze yrden, zazwyczj zabiera mi 1/3 zycia i tyle.
> 10 razy probowalem i najwiecej udalo mi sie odciac 2 macki zanim zginalem.
> Czy jest jakis myk zeby skuteczniej przykuwac macki do ziemi?
> pozdro
Rzeczywiście to jakaś makabra jest, spróbowałem z 5 razy, odłożyłem
muszę ochłonąć.

W dniu 05/31/2011 07:47 PM, babmar pisze:
>>
>> Czy ktos moze mi doradzic jak zabic Kerana (potwor rzeczny w pierwszym
>> akcie) Mam antidotum na jad + jaskolka, rzucam Yrden i stoje w miejscu,

Nie stój, spierniczaj. Kiedy jesteś w ruchu to dosyć rzadko trafia.

>> 10 razy probowalem i najwiecej udalo mi sie odciac 2 macki zanim
>> zginalem.

Noo, to jeszcze potem jest wesoło, bo trzeba wpaść gdzie pobiec, żeby
się skrypt uruchomił.

Jader